Warpie

Warpie to przysiółek Będzina, w którym od niepamiętnych czasów generalnie nie dzieje się nic.

W skład Warpia wchodzą:

• Kamionka - jeden z wiejskich zespołów luksusowych, całodobowo strzeżonych apartamentowców
• Warpie-Wschód - jeden z głównych we wsi kurortów uzdrowiskowych dla scyzoryków

W XVI wieku na Warpie spadł meteoryt tunguski, który ukształtował ostatecznie tutejszy księżycowy krajobraz. Car, który usłyszał huk, bardzo rad był dowiedzieć się przyczyny, gdyż wszelakie upadki zarezerwował dla swojego kraju. Warpianie jednakowoż chcieli być sławni, dlatego nabrali wody w usta. Jeden z wieśniaków wyłamał się ze zmowy milczenia i podążył ochoczo donieść do Moskwy. Car, uznając marnujący się talent, w podzięce pozwolił Mietkowi na założenie specjalnej szkoły, w której nauczał będzie, jak poprawnie kapować. Tym sposobem w Warpiu powstała działająca do dziś Kablownia. Dla skutecznej ochrony słuchaczy oraz tajnego programu nauczania przy Kablowni wzniesiono koszary wojskowe.

Jednym z pierwszych absolwentów Kablowni był Lew Rywin, który - jak się później okazało - ściągał na zaliczeniach, szczególnie tych dotyczących strategicznego znaczenia bibliotekarstwa, czyli krótko mówiąc co może ukryć Michnik za książkami.

Innym ciekawym obiektem położonym na początku Warpia jest Urząd Bezrobocia. Każdy robol, któremu znudzi się już chodzić do roboty, załatwia sobie w nim papiery bezrobotnego. W ten sposób legalnie unika codziennego wstawania i innego zbędnego wysiłku, może za to spokojnie oddawać się zajęciom takim jak rozwiązywanie krzyżówek czy lampienie się w telewizor. Od czasu do czasu może też sobie ponownie zajrzeć do Urzędu Bezrobocia by upewnić się, że w międzyczasie na pewno nikt o niego nie pytał.