Grand Theft Auto IV

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Przekierowano z GTA IV)
GTA w wersji na Commodore…
…i na Pegasusa
Prezes poleca!

GTA IV (Grand Theft Auto IV, GTA IV) – dziewiąta część serii brutalnych gier komputerowych, wyprodukowanej przez firmę Rockstar Games. Jest to odsłona gry w której jest więcej błędów niż w Windowsie.

Uzależnienie[edytuj • edytuj kod]

Oprócz cech charakterystycznych dla praktycznie każdej części serii możesz doświadczyć także objawów specyficznych tylko dla GTA IV:

  • Masz kumpla, który co kilka godzin chce z tobą iść na kręgle, rzutki czy bilard.
  • Nawet jeśli masz pół miliona dolców, zamiast kupić sobie komputer, zapieprzasz codziennie do kafejki internetowej, żeby sprawdzić maila lub korzystasz z komputera, który jest w twoim mieszkaniu.
  • Kiedy na ulicy spotykasz Ruska, myślisz, że to dawny człowiek Faustina i żądasz od niego informacji o Rascalovie.
  • W gejowskim klubie możesz zatańczyć z kobietą.
  • Twój szef nie ma ci za złe, że zamiast pilnować porządku w klubie tańczysz i zaliczasz panienki w toalecie.
  • Mówisz, że twój angielski jest słaby, ale nie dość, że mimo to umiesz z każdym się dogadać, to jeszcze bez problemu rozumiesz jamajski akcent, czego nie potrafią rodowici Amerykanie.
  • Kiedy kolega zaprasza cię na kręgle, a ty mu odmówisz, zmniejsza się wasz procent przyjaźni.
  • Próbujesz ustrzelić 200 gołębi, choćbyś musiał przebyć 1500100900 schodków, aby dorwać ostatniego.
  • Dziwi cię, że na szczyt Statui Wolności nie można od tak sobie wejść.
  • Ale bardziej dziw cię, że wlatując helikopterem na Statuę nie widzisz napisu „No hidden content this way. Go away.”, ani tym bardziej niezniszczalnego, wielkiego serca ukrytego za drzwiami.
  • A gdy spojrzysz na ziemię dziwi cię, że zjechało się pół policji, antyterroryści i wojsko, gdyż uznali cię za terrorystę.
  • Jesteś w stanie używać automatów do napojów po uprzednim ich zniszczeniu.
  • Po dotknięciu hot-doga, hamburgera itp. natychmiastowo znikają ci wszelkie rany czy krew na ubraniu.
  • Nieważne jak bardzo upijesz się z kumplem, po odprowadzeniu go do domu obaj natychmiastowo wytrzeźwiejecie.