Marilyn Manson
Ten artykuł dotyczy amerykańskiego antychrysta. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu oraz hasła o innych osobach o tym nazwisku. |
Ten artykuł powstał przy współudziale Szatanaaa! Jeżeli chcesz go rozbudować – pamiętaj, kto po nim wcześniej stąpał! |
Marilyn Manson (właśc. Brian Hugh Warner, ur. 5 stycznia 1969) – amerykański muzyk metalowy, słynący z kontrowersyjnego wizerunku. Jest najbardziej znanym człowiekiem, który w życiu nie widział lustra (stąd jego „oryginalny” wygląd). Moherowe babcie nie lubią go nie tylko za styl, ale też dlatego, że jego pseudo kojarzy się im z masonami. Szybko zaczął odnosić sukcesy w branży muzycznej, grając industrial metal czyli inaczej muzykę operową. Jego pierwszym pełnym albumem była płyta Portrait of an American Family, z której teksty dotyczyły głownie jego związku z Charlesem Mansonem. Marilyn odbył trasę koncertową wraz z Nine Inch Nails oraz Kornem. Odniosła błyskawiczny sukces.Często zmienia gałki oczne. Mówi, że lubi mieszkać mieszać w głowach dzieci. Czyli próbuje im zawrócić w głowie? Może.
Reszta Zespołu[edytuj • edytuj kod]
Manson jest kłótliwy i lubi gwałcić kolegów z zespołu, także żaden nie został u niego zbyt długo i skład zespołu często się zmieniał. Poniżej niektórzy z muzyków:
- Twiggy Ramirez (właściwie Jeordie White) – basista, gitarzysta, jeden z najwierniejszych kumpli Mansona. Fani uważają go za genialnego basistę i uważają, że Manson bez niego to nie Manson. Twiggy nosi spódnice i jest bardziej podobny do kobiety niż sam Brian.
- Madonna Wayne Gacy (właśc. Stephen Gregory Bier Junior) – keyboard, syntezator. Często nazywany również Pogo. Grał od początku zespołu do 2007 roku, potem nie spodobało mu się, że Manson wydaje jego pieniążki na gadżety (konkretnie nie podobały mu się same gadżety).
- Tim Skold (właśc. Tim Skold) – basista, zastąpił Twiggy'ego na sześć krótkich lat (2002–2008). Nosi śmiesznego irokeza i wszyscy się z niego śmieją, bo na koncercie najpierw napluł na niego Manson, a potem Tim potknął się o dekoracje. Fani uważają, że jest beznadziejny, bo nie jest tak fajny jak Twiggy.
- John 5 (właśc. John Lowery) – gitarzysta, taki sobie szarpidrut, grał z Mansonem sześć lat (1998–2004), a potem wrócił do wydawania słabych płyt solowych i grania dla Roba Zombie. Prawdopodobnie odszedł, bo Mansonowi zdarzało kopać się go na koncertach, a John nie umiał się bronić
- Daisy Berkowitz (właśc. Scott Michael Putesky) – pierwszy gitarzysta, zajmował się przechwalaniem się, programowaniem automatu perkusyjnego i, czasami, brzdąkaniem na rozpieprzonej gitarze. Wytrzymał z Mansonem dość długo, bo prawie do końca nagrywania drugiej płyty. Potem chłopaki zaczęli sięgać bo twarde narkotyki, więc się przestraszył i uciekł.
- Zim Zum (właśc. Timothy Michael Linton) – grał u Mansona przez dwa lata (1996–1998) na gitarze. Podobno przyszedł do zespołu tylko po to, by zaciągnąć Mansona do łóżka. Kiedy mu się wreszcie udało, przeżył coś, co sprawiło, że się przestraszył, uciekł z zespołu i zwolnił miejsce dla Johna 5.
- Gidget Gein (właśc. Bradley Mark Stewart) – basista, grał u Mansona przez cztery lata (1989–1993), potem go wyrzucili, bo ćpał i nie słuchał co mu mówi Manson, potem wystąpił w jednym teledysku, a w 2008 roku znaleźli go martwego w jego domu.
- Olivia Newton Bundy (właśc. Brian Tutunick) – pierwszy basista zespołu, przez Mansona nazywany Tłustym Fryzjerem. Zagrał z Mansonem dwa koncerty w roku 1989 i go wywalili bo był za gruby.
- Zsa Zsa Speck (właśc. Perry Pandrea, zwany również Pryszczatym Perrym) – klawiszowiec, Manson zatrudnił go tylko dlatego, że Pogo nie miał kasy na swój własny keyboard. Podobnie jak Tłusty Fryzjer, Pryszczaty Perry zagrał z zespołem dwa koncerty w roku 1989. Potem wywalili go, bo Pogo uzbierał na keyboard a Perry był zbyt pryszczaty.
- Ginger Fish (właśc. Kenneth Robert Wilson) – jeden z dwóch perkusistów w historii zespołu, grał z Mansonem dosyć długo (1995 – 2004, 2005 – 2011), Manson go NIE podpalił.
- Sara Lee Lucas (właśc Fred Streithorst, zwany również Freddy Kółeczko) – perkusista, został podpalony podczas koncertu, ponieważ, jak twierdzi sam Manson było mu zimno.
- Chris Vrenna – perkusista i klawiszowiec, któremu nie spodobało się w Stabbing Westward, P.O.D, czy u Billy'ego Corgana. Doszedł do Marilyn Manson. Pograł rok. W tym zespole też mu się nie spodobało i uciekł do Nine Inch Nails.
W zespole wystąpiło jeszcze paru gości, których nie warto tu opisać.
Katechizm mansonisty[edytuj • edytuj kod]
Jeszcze mHroczniejszy. Jeszcze bardziej demoralizujący. Czy jesteś gotowy? Dziesięć, dziewięć, osiem, siedem, sześć, sześć, sześć!
- Nie będziesz miał innych idoli niż Manson.
- Odmień swoje życie.
- Zacznij się mansonizować.
- Załóż mHroczny dziennik.
- Ju hejt low, end ju low hejt.
- Nie wolno ci się zakochać w żadnej INNEJ lasce.
- Pracujesz nad serialem N jak Nienawiść.
- Przeczytałeś Trudną Drogę Z Piekła. Jak to: Nie?!
- Dobra, tylko nikomu nie mów.
- Dysekcję możesz sobie odpuścić, On jej nie napisał.
- Twoja noga nigdy już nie przestąpi progu kościoła.
- Chyba, że podkładasz do żłobków Bożonarodzeniowych mięso.
- Jedyna msza na której możesz być, to czarna msza.
- Jesteś albo satanistą, albo ateistą, albo terrorystą, albo nihilistą, sadystą, narkomanem, psychopatą.
- Najlepiej bądź wszystkim naraz.
- Pisze się Merlin Męson. Ci, co piszą inaczej, to się nie znają. (Manson też się nie zna).
- Jesteś hermafrodytą.
- Jesteś brzydki.
- Jak to nie, jak tak?!
- Potrafisz wziąć samemu sobie do buzi.
- Nie? TO WYPAJ! Jeśli nie, to pkt. 24.
- Jest gites.
- Postępy opisuj w mHrocznym dzienniku.
- No dobra, tak naprawdę, to musisz sobie wyciąć ze dwa żebra, ale jak ktoś spyta, to ciii, mów, że to z powodów medycznych.
- Możesz chodzić tylko z fanką Mansona.
- No dobra. Laski słuchające innych mHrocznych kapel też mogą być (o ile cię zechcą, w co wątpię).
- Teraz już wiesz, czemu przyda ci się umiejętność autoobciągania.
- Możesz obciągać facetom.
- Faceci mogą obciągać tobie.
- Jako fan Mansona odrzucasz piękno. Manson potępia piękno w swojej mrocznej twórczości. Np: w piosence De Bjutiful Pipul. Tak mi się zdaje.
- Noś koszulkę z napisem Walmy konie przy Mansonie.
- Biblii Szatana to chyba nie muszę ci przedstawiać.
- Muszę!? Ja polę!
- Okej. A więc napisał ją Anton la Ktoś Tam, gdy twój stary był jeszcze plemnikiem. Jest to mHroczna książka o Szatanie. Znajdziesz w niej mnóstwo przepisów kulinarnych dotyczących przyrządzania zwierząt (np: Borowiki (szacunek do pana Borowika) szatańskie w sosie z kocich macic). Są też inne porady. Fajne techniki jechania na ręcznym na tle pentagramu. Przyda ci się. Przecież nie można se w kółko ssać.
- Przewyższasz inteligencją swoich róWieśniaków.
- Przy potyczkach słownych i sporach jesteś nie do pokonania.
- Masz lepsze wyniki w nauce.
- Chociaż… Niedługo będzie koniec świata. Są ważniejsze sprawy od nauki.
- Żeby być niepokonanym w sporach, przeczytaj kilka mądrych książek z erystyki.
- No dobra. Jedną.
- Ewentualnie stosuj nieuczciwe chwyty erystyczne. Są na Wikipedii.
- No i co? Wyszło? Kua jak to nie?! Musi wyjść!
- Co, jest aż tak inteligentny, że nic na niego nie działa? Dobra, słuchaj: Weź go czymś naćpaj, uprowadź i zabij.
- Nie zapomnij opisać tego w mHrocznym dzienniku.
- Trzymaj dziennik z dala od policji.
- Znasz na pamięć wszystkie piosenki Mansona.
- „Walmy konie przy Mansonie” to hymn wszystkich mHrocznych mansonistów.
- Budź się o 6:66 (ew. 3:33, to też dobra godzina) w nocy. Otwórz okno. Stań bez majtek na parapecie. Przykryj przyrodzenie ulubioną płytą Merlina (chyba, że zapuściłeś włosy łonowe i nie widać ci wacka).
- Zaśpiewaj hymn mansonisty najgłośniej, jak potrafisz.
- Jeśli mieszkasz na odludziu, zrób to 666 razy, jeśli na blokowisku, wystarczy 6.
- Jeśli po 6 razie nie spalą ci mieszkania, to znaczy, że chcą spalić ciebie.
- UCIEKAJ!
- Zmień swoje imię i nazwisko. Nowe imię zapożycz od znanej aktorki, nazwisko od jakiegoś maniaka. Np: Maryla Jelcyn (Maryla – od Maryli Rodowicz znanego seryjnego mordercy, Jelcyn – od Borysa Jelcyna słynnej piosenkarki).
- Mów wszystkim, że jesteś ćpunem. Nie myj się. Jeśli nie uwierzą twoim słowom, przekona ich twój zapach.
- Pokaż znajomym heroinę, którą ćpasz. Zamiast hery może być mąką, bądź sproszkowane Zozole.
- Częstuj tym znajomych. Jak zaczną coś podejrzewać to…
- Dalej sam se wymyśl. Co to ja jestem?
- Zanim zainteresowałeś się Mansonem, słuchałeś głównie Metalliki oraz jakichś gównianych kapel rockowych. Ale były one za słabe, więc przerzuciłeś się na Mansona.
- Led Zeppelin? Co to takiego? AC/DC? Tego słuchać może tylko i wyłącznie twój ojciec. Techno – a co to? Hip-hop – eee… to taka marka taniego wina? Doda – to córka Maciusia z Klanu, nieprawdaż?
- A tak swoją drogą, spróbuj tylko obejrzeć Klan. CO? Oglądałeś wczoraj??
- A wpidol byś nie chciał? (A ty byś nie chciał ?!)
- Nie uprawiaj sportu. Sport jest dla tępaków. Ty ćwiczysz tylko umysł.
- No i kręgosłup (nie zapomnij o wacku). Żeby nie bolał po autoobciąganiu.
- Zawsze spacerujesz po cmentarzach. Lubisz odosobnione miejsca.
- Na dyskoteki chodzisz tylko po to, by je spalić.
- Byłeś na wszystkich trzech jego koncertach w Polsce.
- I kilku za granicą!
- Po każdym koncercie widziałeś się z nim osobiście!
- Miałeś nawet zdjęcia, ale gdzieś zgubiłeś.
- Każdą płytę masz z jego autografem. Co z tego, że są podrobione? I tak nikt się nie kapnie.
- Twoje ubrania są czarne, jak kał Szatana (czyt. są zielone).
- Glanów nie zdejmujesz nawet podczas kąpieli.
- Nigdy w życiu nie pójdziesz już do fryzjera.
- Przyjaźnisz się z Mansonem od dawna.
- Poznaliście się w areszcie w Katowicach. Jego zgarnęli za obnażanie się na scenie. Ty byłeś podejrzany o morderstwo.
- W celi wyznałeś mu, jak bardzo kochasz jego sztukę. Streściłeś mu swój mHroczny dziennik…
- Pod wpływem tego Merlin napisał utwór Count To Six And Die.
- Pochwal się przed znajomymi. Najlepiej, jak będą w stanie nietrzeźwym. Może ci uwierzą.
- Limp Bizkit i Linkin Park poszły na komerchę i zdradziły szatana.
- W sumie Manson też poszedł, ale kiedyś się nawróci. W przeciwieństwie do LB i LP.
- Manson jest największym rockmanem wszech czasów.
- Manson przeżył trzy zamachy na swoje życie.
- Można wybaczyć wszystko. Ale nie zniewagę Mansona.
- Zajeb komuś, kto go wyzywa. Najlepiej jakimś drechom. Oni się w ogóle nie umieją bić.
- No i jak. Dorwałeś kogoś? CO? Żartujesz! Wyjał ci swoim ekstra boskim paskiem od drechów i kól-wypas dresiarską pałką bejsbolową?! Tak mi przykro.
- Nie opisuj tego w mHrocznym dzienniku.
- Skocz z wieżowca na główkę[1].
- Wszystkie babcie już uciekły z osiedla na którym mieszkasz.
- Ich kotki i szczeniaczki nie miały tyle szczęścia.
- Nie masz przyjaciół. Jesteś odpychający, nikt nie chce się z tobą zadawać.
- Jeśli chcesz być jak Męson, musisz kochać porno i wyjść za mąż za jakiegoś transwestytę (najlepiej samego Merilyna), powodzenia!
- Te reguły pomogą ci w tym. (Jeśli będziesz się do nich stosował, pierwsze efekty zauważysz po paru minutach).
- Nie ucz się tego na pamięć. To za mało. Jeśli chcesz być naprawdę tró, wytatuuj ten kodeks na swoim naplecie.
- Jeśli nie masz napleta to na cyckach.
Dyskografia[edytuj • edytuj kod]
- Portrait of an American Family – czyli Portret amerykańskiej Rodziny, pierwszy krążek zespołu. Zawiera bezsensowne teksty.
- Smells like Children – czyli pachnie dziećmi. Krótka płyta remixów, zawiera największy hit Mansona Sweet Dreams, warto wspomnieć, że cover. Tematem płyty jest molestowanie dzieci, na co wskazuje tytuł.
- Antichrist Superstar – płyta, która rozsławiła Mansona na cały świat. Określa się on jako Antychryst Supergwiazda, co oczywiście szokuje wszystkie babcie. Zawiera hity takie jak The Beautiful People, do których nakręcono rzygogenne teledyski. Płyta to prawdziwa gratka dla fanów, bo zawiera (aż!) 99 piosenek. Utwory 17 – 98 trwają długie cztery sekundy, a 99 to satanistyczne modły.
- Mechanical Animals – czyli Mechaniczne Zwierzęta. Manson śpiewa tu o narkotykach i udaje kosmitę. Na okładce płyty widać, że nie posiada żadnych narządów płciowych, oraz że zmienił kolor włosów.
- The Last Tour on Earth – czyli Ostatnia Trasa Koncertowa na Świecie. Pierwsza i jedyna płyta koncertowa w dorobku Mansona, która udowadnia, że poza studiem nie umie śpiewać. Na płycie można usłyszeć jak wokalista wrzeszczy, jęczy, wyje, wygłasza przemówienia i robi wszystko, tylko nie śpiewa.
- Holy Wood – czyli Święte Drewno. Manson porównuje się do Jezusa, śpiewa o Kennedy'm, wiesza się na krzyżu i podciera się amerykańską flagą. Po atakach fanów Ich Troje zgodził się powrócić do starego koloru włosów.
- The Golden Age of Grotesque – zdaniem tró fanów ostatnia dobra płyta (to Manson ma dobre płyty?). Najbardziej zauważalne zmiany to nowy basista i nowy temat tekstów. Album zawierał hit o inteligentym tytule To jest nowe Gówno.
- Lest We Forget: The Best of – krążek zawiera teoretycznie najlepsze utwory Mansona (jeżeli takie są), w tym trzy covery i 14 utworów, które i tak znają wszyscy fani. W edycji kolekcjonerskiej dorzucono płytkę DVD z kolecją obrzydliwych teledysków, w których można zobaczyć co Manson lubi robić w wolnym czasie, jak wciąga kokę, a nawet… Zobaczyć Mansona nago!
- Eat Me, Drink Me – czyli Zjedz Mnie, Wypij Mnie. Tym razem Manson postanowił pośpiewać o wampirach i serduszkowych okularkach. Większość fanów przegapiła premierę płyty, ponieważ nie poznali gościa na okładce.
- The High End of Low – czyli Wysoki Koniec Niskiego. Beznadziejna popowa płyta z bezsensownymi tekstami. Zdaniem tró fanów brzmi jak retusz nieudanego koncertu zagranego na rozstrojonych instrumentach. Kindermetale (ku przerażeniu tró fanów) pokochali po przesłuchaniu płytki Menniego Mensonka, twierdząc, że dojrzał i płyta to nowa oryginalna rzecz. Tekst piosenki Arma-Goddamn-MotherFucking-Geddon został ocenzurowany i zostało Arma-Geddon. Do zespołu wrócił stary basista.
- Born Villain – czyli Urodzony Drań. Manson zmienił wytwórnię, bo tamta była zbyt komercyjna. Znajdują się tutaj takie piosenki jak No Reflection którą można wysłuchać w radiu Eska. Maniek biega po scenie w maskach, strzela z pistoletu na parę, udaje, że gra na gitarze i gwałci swojego gitarzystę. Czyli w sumie nic nowego. Jednak w efekcie zdarcia sobie gardła więcej szepcze niż śpiewa.
- Pale Emperor – sam Manson zbladł jak usłyszał swoje nowe cesarstwo muzyczne.
- Heaven Upside Down – czyli Niebo do góry nogami. Manson stwierdził, że bycie w radiu jest spoko, więc znowu poszedł na komerchę i nagrał rzadki utwór KILL4ME, w którym śpiewa o tym jak nas kocha. Cały album jest podróbą Antychrysta, a sam Manson zapomniał ile ma lat i brzmi na nim jak dziad zdziadziały jęczący stękający udający nastolatka.
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
W autobiografii Mansona pod tytułem „Trudna Droga z Piekła” znaleźć można wieeeeeele ciekawych ciekawostek. Oto niektóre z nich:
- Manson usunął sobie dwa żebra żeby mógł sam sobie robić loda.
- Inna teoria mówi, że Manson jest w rzeczywistości kobietą, która ubiera się jak facet żeby móc pieprzyć inne kobiety.
- Zim Zum dołączył się do zespołu tylko po to, żeby przespać się z Mansonem.
- Manson podpalił swojego pierwszego perkusistę, ale nie była to wielka strata bo i tak chcieli go wyrzucić.
- Manson jest kumplem Trenta Reznora z Nine Inch Nails. Nie żeby to kogoś obchodziło, czy coś.
MHroczny dodatek: Hymn mansonisty[edytuj • edytuj kod]
Walmy konie, przy Mansonie
Już od lat jestem jego fan
Mam ćwiekami ozdabiany glan
Z makijażem czuje się jak got
W mej sypialni płonie zdechły kot
O północy walimy se konie
Przy ponurym Marylin Mansonie
Dzięki tej szokującej muzyce
Onanistom rosną cyce
Pachą rozgniatam kał
Pachą rozgniatam kał
martwych ciał
Jedno żebro już wycięte mam
Nie od dziś nim na perkusji gram
Wszyscy mówią, że mam extra gust
Ejakuluje do swych własnych ust
O północy walimy se konie
Przy ponurym Marylinie Mansonie
Dzięki tej szokującej muzyce
Onanistom rosną cyce
Antychryst
i z dupy chłyst
W krypcie twej
nekro gej
chudy jak śmierć
na jajach sierść
on chce ostrej miłości
on ci zrucha wnętrzności
MHroczny dodatek: Hymn mansonistki[edytuj • edytuj kod]
Od lat jestem jego fanką
i pieprzę czy jego teksty uczynią mnie poganką
gdy słyszę jego muzykę
macham w kółko mym językiem
Słyszymy kaczyy ryk
To Manson znów chce bzyk bzyk
Ooo, Marlin! Ooo, Marlin!
sprawiasz ze orgazmu przy tobie dostaję przy mrocznej pełni
Ach, Marilyn, rżnij mnie ile sił masz
krzyczę, bo wiem, że mi 666 orgazmów dasz
Ty, ja i szatan, orgia nie z tego świata
gdyby tak mroczna była nawet sałata
Chłostając martwe dziewice
czuje jak krew rozrywa mu tętnice
szukając gdzieś w pustce kondonów Mansona
bo z nimi nikt go nie pokona
Babka Mansona firmę Mandom założyła
i chcąc rozkręcić biznes się zadłużyła
A my o północy pieśćmy swe ciała
i niech Mansona odwiedzi nas pała[2]