Nonźródła:God Story Część 3: Różnice pomiędzy wersjami
M |
M (→Dodatek A) Znacznik: edytor źródłowy |
||
(Nie pokazano 5 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |||
Linia 3: | Linia 3: | ||
<poem> |
<poem> |
||
'''''Ziemia, rok 2312''''' |
'''''Ziemia, rok 2312''''' |
||
; Chuck : A nie mówiłem, że sobie poradzą? Dawaj te pięćset [[Dolar|baksów]]! |
|||
'''Chuck''': |
|||
; Bóg : No dobra masz, ale i tak w portfelu tego [[Bill Gates|kolesia]] mam jeszcze dużo kasy! |
|||
A nie mówiłem, że sobie poradzą? Dawaj te pięćset [[Dolar|baksów]]! |
|||
; Chuck : Ludzie wymyślili anarchię! Ciekawe jak im wyjdzie ten system... |
|||
'''Bóg''': |
|||
No dobra masz, ale i tak w portfelu tego [[Bill Gates|kolesia]], mam jeszcze dużo kasy! |
|||
'''Chuck''': |
|||
Ludzie wymyślili anarchię! Ciekawe jak im wyjdzie ten system... |
|||
'''''Dziesięć dni później''''' |
'''''Dziesięć dni później''''' |
||
; Bóg : Zespół pijaków właśnie ruszył do ataku... |
|||
'''Bóg''': |
|||
; Anioł Henryk : To dokładnie tak jak przepowiedzieli Nonsensopedyści w 2009 roku! |
|||
Zespół pijaków właśnie ruszył do ataku... |
|||
; Bóg : ... i zaczynam im współczuć. A ty czemu podsłuchujesz? Co ty tu do cholery robisz? |
|||
'''Anioł Henryk''': |
|||
To dokładnie tak jak przepowiedzieli Nonsensopedyści w 2009 roku! |
|||
'''Bóg''': |
|||
... i zaczynam im współczuć. A ty czemu podsłuchujesz? Co ty tu do cholery robisz? |
|||
'''''Słychać głośny jęk Anioła Henryka, kopniętego przez Chucka.''''' |
'''''Słychać głośny jęk Anioła Henryka, kopniętego przez Chucka.''''' |
||
; Bóg : Dzięki, Chuck. O czym ja tu nawijałem? |
|||
; Chuck : Spoko. Coś o anarchii. Ale ciii. |
|||
; Bóg : A no tak, więc: Niech się stanie pokój! |
|||
'''Bóg''': |
|||
Dzięki, Chuck. O czym ja tu nawijałem? |
|||
'''Chuck''': |
|||
Spoko. Coś o anarchii. Ale ciii. |
|||
'''Bóg''': |
|||
A no tak, więc: Niech się stanie pokój! |
|||
'''''Nagle tuż obok Boga pojawił się pokój''''' |
'''''Nagle tuż obok Boga pojawił się pokój''''' |
||
; Bóg : Nie taki, do cholery! Niech na świecie zapanuje pokój! |
|||
'''Bóg''': |
|||
Nie taki, do cholery! Niech na świecie zapanuje pokój! |
|||
'''''Odgłosy dźwiękonaśladowcze, cichną.''''' |
'''''Odgłosy dźwiękonaśladowcze, cichną.''''' |
||
'''Jebudup, pierdźiąg, brr...''' |
'''Jebudup, pierdźiąg, brr...''' |
||
; Chuck : [[Debil]]u! Przerwałeś w najfajniejszym momencie! Właśnie przeciwnicy pijaków odcinali menelowi łeb, a tamtych 4 żulów, gwałciło taką... |
|||
; Bóg : <big>WYSTARZCZY CHUCK! BÓJ SIĘ BOGA!</big> |
|||
; Chuck : <small>Dobzie...</small> |
|||
'''Chuck''': |
|||
[[Debil]]u! Przerwałeś w najfajniejszym momencie! Właśnie przeciwnicy pijaków odcinali menelowi łeb, a tamtych 4 żulów, gwałciło taką... |
|||
'''Bóg''': |
|||
<big><big><big><big>WYSTARZCZY CHUCK! BÓJ SIĘ BOGA!</big></big></big></big> |
|||
'''Chuck''': |
|||
<small><small><small>Dobzie...</small></small></small> |
|||
'''''10 lat później''''' |
'''''10 lat później''''' |
||
; Bóg : Znudziło mi się, oni nic nie zrobili odkąd zaprzestałem ich... eeee... |
|||
'''Bóg''': |
|||
; Chuck : ...zabawy? |
|||
Znudziło mi się, oni nic nie zrobili odkąd zaprzestałem ich... eeee... |
|||
; Bóg : Można to tak nazwać, jeśliby dodać epitet ''demoralizująca''. Postanowiłem dać im nowy wynalazek, którym jest: |
|||
'''''Słychać bębny, podnoszące napięcie''''' |
|||
'''Chuck''': |
|||
; Bóg : '''WEHIKUŁ CZASU''' |
|||
...zabawy? |
|||
; Chuck : A na cholerę im coś takiego? |
|||
; Bóg : Znudziło mi się wymyślanie ich przyszłości, niech sami zapanują nad czasem. |
|||
; Chuck : O Boże, jakiś ty leniwy... |
|||
'''Bóg''': |
|||
; Bóg : A wysłać cię do sąsiada z pod 6!? On potrafi robić uniki nawet twoich kopów z pół obrotu! |
|||
Można to tak nazwać, jeśliby dodać epitet ''demoralizująca''. Postanowiłem dać im nowy wynalazek, którym jest: |
|||
; Chuck : Przepraszam, wybacz mi, tylko nie on! |
|||
; Bóg : Niech się stanie WEHIKUŁ CZASU. |
|||
'''''Słychać bębny, podnoszące napięcie'''''<br> |
|||
'''Bóg''': |
|||
'''WEHIKUŁ CZASU''' |
|||
'''Chuck''': |
|||
A na cholerę im coś takiego? |
|||
'''Bóg''': |
|||
Znudziło mi się wymyślanie ich przyszłości, niech sami zapanują nad czasem. |
|||
'''Chuck''': |
|||
O Boże, jakiś ty leniwy... |
|||
'''Bóg''': |
|||
A wysłać cię do sąsiada z pod 6!? On potrafi robić uniki nawet twoich kopów z pół obrotu! |
|||
'''Chuck''': |
|||
Przepraszam, wybacz mi, tylko nie on! |
|||
'''Bóg''': |
|||
Niech się stanie WEHIKUŁ CZASU. |
|||
'''''2 miesiące później''''' |
'''''2 miesiące później''''' |
||
; [[Ziemia]], [[TVN]], [[Fakty]] po Faktach po Faktach : -...''Amerykańscy naukowcy startują dzisiaj do roku 0, czyli dnia stworzenia świata. Okaże się, co nas stworzyło - Bóg, Wielki Wybuch czy Latający Potwór Spaghetti''... |
|||
'''Ziemia, TVN, Wiadomości''': |
|||
:-...''Amerykańscy naukowcy startują dzisiaj do roku 0, czyli dnia stworzenia świata. Okaże się, co nas stworzyło - Bóg, Wielki Wybuch czy Latający Potwór Spaghetti''... |
|||
'''''Z powrotem na górze''''' |
'''''Z powrotem na górze''''' |
||
; Bóg : Kiedy zobaczą jak ich tworzyłem, dadzą mi wiele darów!<ref>Przykazanie 10: Ani żadnej rzeczy, która jego jest.</ref> |
|||
'''Bóg''': |
|||
; Chuck : OK, a ja idę potrenować. |
|||
Kiedy zobaczą jak ich tworzyłem, dadzą mi wiele darów!<ref>Przykazanie 10: Ani żadnej rzeczy, która jego jest.</ref> |
|||
'''Chuck''': |
|||
OK, a ja idę potrenować. |
|||
'''''3 godziny póżniej''''' |
'''''3 godziny póżniej''''' |
||
'''''Słychać odgłosy wiązania, ekskomuniki, strzelania, ludzkich pisków''''' |
'''''Słychać odgłosy wiązania, ekskomuniki, strzelania, ludzkich pisków''''' |
||
; Bóg : Chuck! Ratuj mnie! Pomocy! <s>O Boże!</s><ref>Przykazanie 1: Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.</ref> |
|||
'''Bóg''': |
|||
; Chuck ''(po 2 miesiącach trenowania)'' : No to sobie pooglądam telewizję i wracam do trenowania, zobaczymy co tam na BBC? |
|||
Chuck! Ratuj mnie! Pomocy! <s>O Boże!</s><ref>Przykazanie 1: Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.</ref> |
|||
; BBC : -''... Po czasowej wyprawie do roku 0, naukowcy przywieźli niezwykłego przybysza, który utrzymuje, że nazywa się Bogiem Wszechmogącym i jest naszym Ojcem. Dzięki kajdankom z [[dwimeryt]]u, nie może używać swej Wszechmocy, jednakże próbujemy namówić go do współpracy. Skoro to on nas stworzył, powinien być dobry dla swoich dzieci, więc prosimy go o: napęd międzyplanetarny, [[Wszechmoc]] dla najważniejszych naukowców, możliwość używania wszystkiego bez konieczności posiadania energii oraz pieniędzy, zniszczenie Rosji, podanie współrzędnych kosmitów oraz pomoc w ulepszeniu rakiet międzygalaktycznych, na koniec jeszcze Wrota Międzywymiarowe i pięćset ton [[Antymateria|antymaterii]]. Naszym zdaniem niska cena jak za wolność. Ponadto...'' |
|||
; Chuck : Przydałoby się pomóc przyjacielowi... Ech, trzeba ruszyć dupę sprzed telewizora... Gdzie ten pieprzony megafon? O! Tutaj. Ekhem: <div style="font-size: x-large;">NAIWNY LUDU ZIEMI ODDAJCIE MI BOGA, ALBO BĘDZIE ŹLE</div> |
|||
; Ludzie : Lol. |
|||
; Chuck : Echh.... |
|||
'''''2 tygodnie później''''' |
|||
'''Chuck''' ''(po 2 miesiącach trenowania)'': |
|||
; BBC : ... ''Heros nazywany przez nas Chuckiem Norrisem zstąpił z Nieba i zabił około 2 miliardów kopem z półobrotu'' ... |
|||
No to sobie pooglądam telewizję i wracam do trenowania, zobaczymy co tam na BBC? |
|||
'''BBC''': |
|||
:-''... Po czasowej wyprawie do roku 0, naukowcy przywieźli niezwykłego przybysza, który utrzymuje, że nazywa się Bogiem Wszechmogącym i jest naszym Ojcem. Dzięki kajdankom z [[dwimeryt]]u, nie może używać swej Wszechmocy, jednakże próbujemy namówić go do współpracy. Skoro to on nas stworzył, powinien być dobry dla swoich dzieci, więc prosimy go o: napęd międzyplanetarny, [[Wszechmoc]] dla najważniejszych naukowców, możliwość używania wszystkiego bez konieczności posiadania energii oraz pieniędzy, zniszczenie Rosji, podanie współrzędnych kosmitów oraz pomoc w ulepszeniu rakiet międzygalaktycznych, na koniec jeszcze Wrota Międzywymiarowe i pięćset ton [[Antymateria|antymaterii]]. Naszym zdaniem niska cena jak za wolność. Ponadto...'' |
|||
'''''1 miesiąc później''''' |
|||
'''Chuck''': |
|||
; BBC : ... ''ponad 72 miliardy'' ... |
|||
Przydałoby się pomóc przyjacielowi... Ech, trzeba ruszyć dupę sprzed telewizora... Gdzie ten pieprzony megafon? O! Tutaj. Ekhem: |
|||
<big><big><big>NAIWNY LUDU ZIEMI ODDAJCIE MI BOGA, ALBO BĘDZIE ŹLE</big></big></big> |
|||
'''''3 miesiące później''''' |
|||
'''Ludzie''': |
|||
; BBC : ... ''zostało nas tylko 31 miliardów! Toż to tragedia! Rząd zdecydował się oddać Boga Norrisowi'' ... |
|||
Lol. |
|||
'''''Z powrotem w Niebie''''' |
|||
'''Chuck''': |
|||
; Bóg : <del>Pozabijam ich</del><ref>Przykazanie 5: Nie zabijaj.</ref> Wybaczę im, ale nie będę im już pomagał, idę pooglądać koncert [[Behemoth]]a! |
|||
Echh.... |
|||
; Chuck : Nie wiem czemu ich tak lubisz... ci ludzie są totalnie popierdoleni! |
|||
</poem> |
|||
=== Odcinek 2 – Wciągająca gra === |
|||
Po powrocie do nieba Chuck usiadł zmęczony na kanapie i westchnął. |
|||
Chuck: To co teraz? |
|||
'''''2 tygodnie później''''' |
|||
'''BBC''': |
|||
... ''Heros nazywany przez nas Chuckiem Norrisem zstąpił z Nieba i zabił około 2 miliardów kopem z półobrotu'' ... |
|||
Bóg: Nie wiem czy nadal znosić ich zachowanie... Przede wszystkim musze usunąć stamtąd wehikuły czasu. |
|||
NIECH ZE ŚWIATA ZNIKNIE KAŻDY WEHIKUŁ JAKI NA NIM ISTNIEJE!!! |
|||
Na ziemi: |
|||
'''''1 miesiąc później''''' |
|||
'''BBC''' |
|||
... ''ponad 72 miliardy'' ... |
|||
Naukowcy: Nieeee!!! |
|||
Z powrotem w niebie: |
|||
'''''3 miesiące później''''' |
|||
'''BBC''': |
|||
... ''zostało nas tylko 31 miliardów! Toż to tragedia! Rząd zdecydował się oddać Boga Norrisowi'' ... |
|||
Chuck: Niszczymy ich? Będzie na co popatrzeć. |
|||
Bóg: Chyba nie... A może stworzymy nową planetę? Znudzili mi się ci ludzie. |
|||
Chuck: Skoro ludzie Ci się znudzili to kogo lub co stworzysz? |
|||
Bóg: Teraz stworzę... |
|||
SŁYCHAĆ DŹWIĘK TRĄB |
|||
'''''Z powrotem w Niebie''''' |
|||
Bóg<: |
|||
<del>Pozabijam ich</del><ref>Przykazanie 5: Nie zabijaj.</ref> Wybaczę im, ale nie będę im już pomagał, idę pooglądać koncert [[Behemoth]]a! |
|||
Bóg: Planetę z gdającymi zwierzętami!!! Jak ludzie stworzą sobie coś, by tam polecieć, to zobaczą że Bóg potrafi tworzyć genialne stworzenia i planety, lepsze nawet od nich. |
|||
Bóg: NIECH SIĘ STANIE KOLEJNA PLANETA, NIECH BĘDĄ NA NIEJ ZWIERZĘTA ZDOLNE MYŚLEĆ I MÓWIĆ. NIECH BĘDĄ MIAŁY TAM JEDZENIE, WODĘ I WSZYSTKIE INNE POTRZEBNE RZECZY, A NA KONIEC NIECH BĘDĄ, NIEZALEŻNIE OD GATUNKU ROSLINORZERCAMI!!! |
|||
'''Chuck''': |
|||
Nie wiem czemu ich tak lubisz... ci ludzie są totalnie popierdoleni! |
|||
</poem> |
|||
---- |
|||
=== Odcinek 2 – Wciągająca gra === |
|||
Już wkrótce! |
|||
CDN... |
|||
== Dodatek A == |
== Dodatek A == |
||
'''Czyli o religiach na Ziemi |
'''Czyli o religiach na Ziemi.''' |
||
; ''Kiedy Bóg był jeszcze więziony zdecydował się opowiedzieć, skąd wzięły się inne religie'' : ''No cóż, muszę wyznać ten sekret, wszyscy bogowie znani na Ziemi istnieją, jednakże mówienie, że to oni was stworzyli to [[Najczystszy z czystych nonsensów|czysty nonsens]]. Ja was stworzyłem i ja jestem waszym Ojcem, przez co powinniście mnie uwolnić. Bo wiecie, tam w Niebie, mamy takie małe miasteczko, a raczej [[wieżowiec]]. [[Bóg|Ja]] mieszkam pod numerem 12, [[Szatan]] pod 66, [[Latający Potwór Spaghetti|Latający potwór Spagetti]] w penthousie na najwyższym piętrze. Mój kolega [[Reksio]] pod [[TVP1|jedynką]], a [[TurboDymoMan]], którego kult tak bardzo się rozwinął zawstydził mnie i mieszka pod 18... Skąd o nich wszystkich wiecie? Mój synalek zbytnio się rozgadał tu na Ziemi, mówiąc, że w niebie jest fajnie, dopóki nie przejdzie się obok 66 albo 13 (znany wam Chuck)... Więc teraz już we mnie wierzycie, prawda?'' |
|||
'''''Kiedy Bóg był jeszcze więziony zdecydował się opowiedzieć, skąd wzięły się inne religie:'''''<br> |
|||
''No cóż, muszę wyznać ten sekret, wszyscy bogowie znani na Ziemii istnieją, jednakże mówienie, że to oni was stworzyli to [[Najczystszy z czystych nonsensów|czysty nonsens]]. Ja was stworzyłem i ja jestem waszym Ojcem, przez co powinniście mnie uwolnić. Bo wiecie, tam w Niebie, mamy takie małe miasteczko, a raczej [[wieżowiec]]. [[Bóg|Ja]] mieszkam pod numerem 12, [[Szatan]] pod 66, [[FSM|Latający potwór Spagetti]] w penthousie na najwyższym piętrze. Mój kolega [[Pies Reksio]] pod jedynką, a [[TurboDymoMan]], którego kult tak bardzo się rozwinął zawstydził mnie i mieszka pod 18... Skąd o nich wszystkich wiecie? Mój synalek zbytnio się rozgadał tu na Ziemi, mówiąć, że w niebie jest fajnie, dopóki nie przejdzie się obok 66 albo 13 (znany wam Chuck)... Więc teraz już we mnie wierzycie, prawda?'' |
|||
{{Przypisy}} |
{{Przypisy}} |
||
[[Kategoria:God Story]] |
|||
[[Kategoria:God Story|{{PAGENAME}}]] |
Aktualna wersja na dzień 13:38, 19 lis 2015
Część 3 – Złe decyzje[edytuj • edytuj kod]
Odcinek 1 – Problemy z czasem[edytuj • edytuj kod]
Ziemia, rok 2312
- Chuck
- A nie mówiłem, że sobie poradzą? Dawaj te pięćset baksów!
- Bóg
- No dobra masz, ale i tak w portfelu tego kolesia mam jeszcze dużo kasy!
- Chuck
- Ludzie wymyślili anarchię! Ciekawe jak im wyjdzie ten system...
Dziesięć dni później
- Bóg
- Zespół pijaków właśnie ruszył do ataku...
- Anioł Henryk
- To dokładnie tak jak przepowiedzieli Nonsensopedyści w 2009 roku!
- Bóg
- ... i zaczynam im współczuć. A ty czemu podsłuchujesz? Co ty tu do cholery robisz?
Słychać głośny jęk Anioła Henryka, kopniętego przez Chucka.
- Bóg
- Dzięki, Chuck. O czym ja tu nawijałem?
- Chuck
- Spoko. Coś o anarchii. Ale ciii.
- Bóg
- A no tak, więc: Niech się stanie pokój!
Nagle tuż obok Boga pojawił się pokój
- Bóg
- Nie taki, do cholery! Niech na świecie zapanuje pokój!
Odgłosy dźwiękonaśladowcze, cichną.
Jebudup, pierdźiąg, brr...
- Chuck
- Debilu! Przerwałeś w najfajniejszym momencie! Właśnie przeciwnicy pijaków odcinali menelowi łeb, a tamtych 4 żulów, gwałciło taką...
- Bóg
- WYSTARZCZY CHUCK! BÓJ SIĘ BOGA!
- Chuck
- Dobzie...
10 lat później
- Bóg
- Znudziło mi się, oni nic nie zrobili odkąd zaprzestałem ich... eeee...
- Chuck
- ...zabawy?
- Bóg
- Można to tak nazwać, jeśliby dodać epitet demoralizująca. Postanowiłem dać im nowy wynalazek, którym jest:
Słychać bębny, podnoszące napięcie
- Bóg
- WEHIKUŁ CZASU
- Chuck
- A na cholerę im coś takiego?
- Bóg
- Znudziło mi się wymyślanie ich przyszłości, niech sami zapanują nad czasem.
- Chuck
- O Boże, jakiś ty leniwy...
- Bóg
- A wysłać cię do sąsiada z pod 6!? On potrafi robić uniki nawet twoich kopów z pół obrotu!
- Chuck
- Przepraszam, wybacz mi, tylko nie on!
- Bóg
- Niech się stanie WEHIKUŁ CZASU.
2 miesiące później
- Ziemia, TVN, Fakty po Faktach po Faktach
- -...Amerykańscy naukowcy startują dzisiaj do roku 0, czyli dnia stworzenia świata. Okaże się, co nas stworzyło - Bóg, Wielki Wybuch czy Latający Potwór Spaghetti...
Z powrotem na górze
- Bóg
- Kiedy zobaczą jak ich tworzyłem, dadzą mi wiele darów![1]
- Chuck
- OK, a ja idę potrenować.
3 godziny póżniej
Słychać odgłosy wiązania, ekskomuniki, strzelania, ludzkich pisków
- Bóg
- Chuck! Ratuj mnie! Pomocy!
O Boże![2] - Chuck (po 2 miesiącach trenowania)
- No to sobie pooglądam telewizję i wracam do trenowania, zobaczymy co tam na BBC?
- BBC
- -... Po czasowej wyprawie do roku 0, naukowcy przywieźli niezwykłego przybysza, który utrzymuje, że nazywa się Bogiem Wszechmogącym i jest naszym Ojcem. Dzięki kajdankom z dwimerytu, nie może używać swej Wszechmocy, jednakże próbujemy namówić go do współpracy. Skoro to on nas stworzył, powinien być dobry dla swoich dzieci, więc prosimy go o: napęd międzyplanetarny, Wszechmoc dla najważniejszych naukowców, możliwość używania wszystkiego bez konieczności posiadania energii oraz pieniędzy, zniszczenie Rosji, podanie współrzędnych kosmitów oraz pomoc w ulepszeniu rakiet międzygalaktycznych, na koniec jeszcze Wrota Międzywymiarowe i pięćset ton antymaterii. Naszym zdaniem niska cena jak za wolność. Ponadto...
- Chuck
- Przydałoby się pomóc przyjacielowi... Ech, trzeba ruszyć dupę sprzed telewizora... Gdzie ten pieprzony megafon? O! Tutaj. Ekhem: NAIWNY LUDU ZIEMI ODDAJCIE MI BOGA, ALBO BĘDZIE ŹLE
- Ludzie
- Lol.
- Chuck
- Echh....
2 tygodnie później
- BBC
- ... Heros nazywany przez nas Chuckiem Norrisem zstąpił z Nieba i zabił około 2 miliardów kopem z półobrotu ...
1 miesiąc później
- BBC
- ... ponad 72 miliardy ...
3 miesiące później
- BBC
- ... zostało nas tylko 31 miliardów! Toż to tragedia! Rząd zdecydował się oddać Boga Norrisowi ...
Z powrotem w Niebie
Odcinek 2 – Wciągająca gra[edytuj • edytuj kod]
Po powrocie do nieba Chuck usiadł zmęczony na kanapie i westchnął.
Chuck: To co teraz?
Bóg: Nie wiem czy nadal znosić ich zachowanie... Przede wszystkim musze usunąć stamtąd wehikuły czasu. NIECH ZE ŚWIATA ZNIKNIE KAŻDY WEHIKUŁ JAKI NA NIM ISTNIEJE!!!
Na ziemi:
Naukowcy: Nieeee!!!
Z powrotem w niebie:
Chuck: Niszczymy ich? Będzie na co popatrzeć. Bóg: Chyba nie... A może stworzymy nową planetę? Znudzili mi się ci ludzie. Chuck: Skoro ludzie Ci się znudzili to kogo lub co stworzysz? Bóg: Teraz stworzę...
SŁYCHAĆ DŹWIĘK TRĄB
Bóg: Planetę z gdającymi zwierzętami!!! Jak ludzie stworzą sobie coś, by tam polecieć, to zobaczą że Bóg potrafi tworzyć genialne stworzenia i planety, lepsze nawet od nich.
Bóg: NIECH SIĘ STANIE KOLEJNA PLANETA, NIECH BĘDĄ NA NIEJ ZWIERZĘTA ZDOLNE MYŚLEĆ I MÓWIĆ. NIECH BĘDĄ MIAŁY TAM JEDZENIE, WODĘ I WSZYSTKIE INNE POTRZEBNE RZECZY, A NA KONIEC NIECH BĘDĄ, NIEZALEŻNIE OD GATUNKU ROSLINORZERCAMI!!!
CDN...
Dodatek A[edytuj • edytuj kod]
Czyli o religiach na Ziemi.
- Kiedy Bóg był jeszcze więziony zdecydował się opowiedzieć, skąd wzięły się inne religie
- No cóż, muszę wyznać ten sekret, wszyscy bogowie znani na Ziemi istnieją, jednakże mówienie, że to oni was stworzyli to czysty nonsens. Ja was stworzyłem i ja jestem waszym Ojcem, przez co powinniście mnie uwolnić. Bo wiecie, tam w Niebie, mamy takie małe miasteczko, a raczej wieżowiec. Ja mieszkam pod numerem 12, Szatan pod 66, Latający potwór Spagetti w penthousie na najwyższym piętrze. Mój kolega Reksio pod jedynką, a TurboDymoMan, którego kult tak bardzo się rozwinął zawstydził mnie i mieszka pod 18... Skąd o nich wszystkich wiecie? Mój synalek zbytnio się rozgadał tu na Ziemi, mówiąc, że w niebie jest fajnie, dopóki nie przejdzie się obok 66 albo 13 (znany wam Chuck)... Więc teraz już we mnie wierzycie, prawda?