Bronisław Komorowski: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Von DoKąta. Autor wycofanej wersji to 194.181.135.238.) |
M |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
{{cytat|[[Lech Wałęsa]] zuch, starczy na tych dwóch!|Bronek o [[Bracia Kaczyńscy|Braciach]]}} |
{{cytat|[[Lech Wałęsa]] zuch, starczy na tych dwóch!|Bronek o [[Bracia Kaczyńscy|Braciach]]}} |
||
{{cytat|Tutaj |
{{cytat|Tutaj stoi Lech, starczy na tych trzech!|Tenże człowiek o [[oni|Onych]]}} |
||
{{cytat|Dzwonię wszędzie.|'''Bronisław Komorowski''' o swojej pasji – dzwonieniu}} |
{{cytat|Dzwonię wszędzie.|'''Bronisław Komorowski''' o swojej pasji – dzwonieniu}} |
||
{{cytat|Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30 metrów nie trafić w samochód to trzeba ślepego snajpera.|Bronisław Komorowski o celności [[Rosja|nieznanych]] snajperów}} |
|||
'''Bronisław Maria Komorowski''' (ur. [[4 czerwca]] [[1952]] w [[Oborniki Śląskie|Obornikach Śląskich]]) – polski polityk, prawa ręka [[Donald Tusk|Donalda]], [[poseł]], marszałek [[Sejm]]u, były minister, w wolnych chwilach pełni obowiązki [[prezydent]]a i pielęgnuje swój majestatyczny wąsik. |
'''Bronisław Maria Komorowski''' (ur. [[4 czerwca]] [[1952]] w [[Oborniki Śląskie|Obornikach Śląskich]]) – polski polityk, prawa ręka [[Donald Tusk|Donalda]], [[poseł]], marszałek [[Sejm]]u, były minister, w wolnych chwilach pełni obowiązki [[prezydent]]a i pielęgnuje swój majestatyczny wąsik. |
||
Wersja z 14:44, 22 kwi 2010
Lech Wałęsa zuch, starczy na tych dwóch!
- Bronek o Braciach
Tutaj stoi Lech, starczy na tych trzech!
- Tenże człowiek o Onych
Dzwonię wszędzie.
- Bronisław Komorowski o swojej pasji – dzwonieniu
Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30 metrów nie trafić w samochód to trzeba ślepego snajpera.
- Bronisław Komorowski o celności nieznanych snajperów
Bronisław Maria Komorowski (ur. 4 czerwca 1952 w Obornikach Śląskich) – polski polityk, prawa ręka Donalda, poseł, marszałek Sejmu, były minister, w wolnych chwilach pełni obowiązki prezydenta i pielęgnuje swój majestatyczny wąsik.
Zainteresowania
Lubi długie, szczere rozmowy, zwłaszcza przez telefon komórkowy – nic dziwnego więc, że w latach 2001-2005 wydzwonił ze służbowego telefonu 170 tysięcy euro. Oczywiście na koszt podatników. Fascynuje go również poezja. Kilka lat temu spłodził wierszyk, który stał się mottem Platformy:
- Gdy spytasz PiS-owca, która jest godzina,
- Odpowie: nie wiem, to Platformy wina.
Ostatnio niechcący ustrzelił kaczkę, zrobiło mu się żal i od tego czasu boi się nosić naładowanej broni.
Rodzina
Komorowski pochodzi ze szlacheckiego rodu – mimo to poszukiwania dziadka z Wehrmachtu wciąż trwają. Wyniki poznamy zapewne podczas kampanii prezydenckiej.
