Grand Theft Auto IV: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
(→‎Uzależnienie: w IV nie ma żadnego portalu społecznościowego, na którym gracz może umieszczać posty)
 
(Nie pokazano 222 pośrednich wersji utworzonych przez 100 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Commodore.JPG|200px|thumb|GTA w wersji na Commodore…]]
[[grafika:Gta_IV.jpg|thumb|Spełnienie marzeń milionów PCtowych dzieci.]]
[[Plik:Pegazusgta4ks1.jpg|200px|thumb|…i na Pegasusa]]
[[grafika:Commodore.JPG‎‎|thumb|Spełnienie marzeń jednego Commodorowego dziecka...]]
[[grafika:Jarek gta4.jpg|thumb|...Właśnie tego! ^^]]
[[Plik:Jarek gta4.jpg|200px|thumb|Prezes poleca!]]
'''GTA IV''' ('''Grand Theft Auto IV, GTA IV''') – dziewiąta część serii [[grand Theft Auto|brutalnych gier komputerowych]], wyprodukowanej przez firmę [[Rockstar Games]]. Jest to odsłona gry w której jest więcej błędów niż w [[Microsoft Windows|Windowsie]].
[[grafika:34fac56d570f607a.jpg‎|thumb|Czesiek pracuje nad okładką.]]
{{cytat|Mmmmm... Sprzątająca kobieta, cudowny widok. Swoją byłą też tak tresowałem.|[[Kominek]] o '''GTA IV'''}}
{{cytat|Bes sęsu.|[[Jasiu Śmietana]] o '''GTA IV'''}}
{{cytat|[[Tibia]] wyszła mi o wiele lepiej. |[[Szatan]] o '''GTA IV'''}}
{{cytat|To jest jakaś kompletna katastrofa!|[[Adolf Hitler]] o '''GTA IV'''}}
'''GTA IV''' ('''Grand Theft Auto IV, GTA IV''') - Dziewiąta część serii brutalnych gier komputerowych, produkowana przez amerykańską, skromną, 9-osobową (wówczas 10-osobową) firmę, [[Rockstar Games]], w których zabijamy policjantów i kradniemy auta. Jest to część, na którą fani mieli mniej więcej tyle skarg, co na [[neostrada|neostradę]].
=Historia=
Gra pierwotnie została wydana 29 kwietnia 2008 roku na konsole [[PlayStation 3]] i [[Xbox 360]] co wywołało protesty wśród użytkowników [[PC]]. Ci protestanci to przede wszystkim [[dzieci neo]], którym mama nie chciała kupić konsoli, oraz paru dorosłych będących lojalnym [[Microsoft]]owi, w tym min. [[Adolf Hitler]], [[Ojciec Rydzyk]], [[Twój stary]], [[Donald Tusk]], [[Osama Bin Laden]]. Wśród protestujących wykształciła się również grupa domagająca się wersji na [[Commodore 64]], do której przynależał tylko i wyłącznie [[Jarosław Kaczyński]], nieoficjalnie popierany przez brata. Rockstar, jako niekompetentna i niezdecydowana firma przez pewien czas się wahała czy zrobić wersję na [[PC]], jednak na wieść o samobójstwach popełnionych przez protestujące dzieci w [[Szwecji]], postanowili przystąpić do pracy nad wydaniem GTA IV PC.
=Praca nad wersją PC=
Skromna, dziesięcioosobowa firma Rockstar podjęła się wielkiego przedsięwzięcia. Od początku Rockstarowcy wiedzieli że im nie wyjdzie, ale teraz kiedy już obiecali to milionom podcinającym sobie żyły dzieciom, nie mogli ich zawieść. Postanowili więc poprosić o pomoc [[Jezus Chrystus|Jezusa Chrystusa]], ten jednak mógł zaoferować jedynie zbawienie i przemianę wina w wodę i odwrotnie, z grami komputerowymi nie miał żadnego doświadczenia. Zdesperowane chłopaki z firmy postanowiły poprosić o pomoc samego [[Szatan]]a, który jak wszyscy fani [[Tibia|Tibii]] wiedzą, ma doświadczenie z grami. Szatan bez mniejszych problemów się zgodził w zamian za skrzynkę [[browar]]ów i [[dusza|duszę]] wszystkich członków firmy, a była to cena niezwykle tania, gdyż sześciu z dziesięciu pracowników [[dusza|duszy]] nie posiadało.


== Uzależnienie ==
Podział pracy wyglądał tak:
Oprócz [[Grand Theft Auto#Uzależnienie|cech charakterystycznych dla praktycznie każdej części serii]] możesz doświadczyć także objawów specyficznych tylko dla GTA IV:
*'''Anonimowy członek firmy nr. 1 (zwany dalej Prezesem)''' miał iść do [[Biedronka|Biedronki]] i kupić [[CD-ROM]]y, ewentualnie dyskietki i wrócić.
* Masz kumpla, który co kilka godzin chce z tobą iść na kręgle, rzutki czy bilard.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 2 (zwany dalej Zenkiem)''' miał iść na osiedle i szukać po [[śmietnik]]ach jakiś materiałów na pudełka i wrócić.
* Nawet jeśli masz pół miliona [[Dolar|dolców]], zamiast kupić sobie komputer, zapieprzasz codziennie do kafejki internetowej, żeby sprawdzić maila lub korzystasz z komputera, który jest w twoim mieszkaniu.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 3 (zwany dalej Zbyszkiem)''' miał iść do [[sklep monopolowy|monopolowego]] po [[piwo]] i wrócić.
* Kiedy na ulicy spotykasz Ruska, myślisz, że to dawny człowiek Faustina i żądasz od niego informacji o Rascalovie.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 4 (zwany dalej Ryśkiem)''' miał iść do [[dom]]u po swój [[komputer]], gdyż jako jedyny w firmie miał nagrywarkę CD i wrócić.
* W [[gej]]owskim klubie możesz zatańczyć z kobietą.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 5 (zwany dalej Cześkiem)''' miał temperować [[kredki]], bo czym będą malować okładkę?
* Twój szef nie ma ci za złe, że zamiast pilnować porządku w klubie tańczysz i zaliczasz panienki w toalecie.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 6 (zwany dalej Staszkiem)''' miał zrobić masaż [[szatan]]owi.
* Mówisz, że twój angielski jest słaby, ale nie dość, że mimo to umiesz z każdym się dogadać, to jeszcze bez problemu rozumiesz jamajski akcent, czego nie potrafią rodowici [[Amerykanie]].
*'''Anonimowy członek firmy nr. 7 (zwany dalej Stefkiem)''' miał iść do lasu i upolować [[bóbr|bobra]].
* Kiedy kolega zaprasza cię na kręgle, a ty mu odmówisz, zmniejsza się wasz procent przyjaźni.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 8 (zwany dalej Jarkiem)''' miał nic nie robić.
* Próbujesz ustrzelić 200 gołębi, choćbyś musiał przebyć 1500100900 schodków, aby dorwać ostatniego.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 9 (zwany dalej Staszkiem)''' miał niczego nie zepsuć.
* Dziwi cię, że na szczyt Statui Wolności nie można od tak sobie wejść.
*'''Anonimowy członek firmy nr. 10 (zwany dalej Jankiem)''' miał napisać odezwę do protestujących dzieci w 679 językach (A reszta niech sobie tłumaczy!).
* Ale bardziej dziw cię, że wlatując helikopterem na Statuę nie widzisz napisu „No hidden content this way. Go away.”, ani tym bardziej niezniszczalnego, wielkiego serca ukrytego za drzwiami.
*'''[[Szatan]]''' miał zrobić resztę.
* A gdy spojrzysz na ziemię dziwi cię, że zjechało się pół policji, antyterroryści i wojsko, gdyż uznali cię za terrorystę.
* Jesteś w stanie używać automatów do napojów po uprzednim ich zniszczeniu.
* Po dotknięciu hot-doga, hamburgera itp. natychmiastowo znikają ci wszelkie rany czy krew na ubraniu.
* Nieważne jak bardzo upijesz się z kumplem, po odprowadzeniu go do domu obaj natychmiastowo wytrzeźwiejecie.


{{GTA}}
Oczywiście nie wszystko wyszło tak jak trzeba. Prezes, który wybrał się do biedronki, zgubił się, twierdził że jest mężem [[Donald Tusk|Donalda Tuska]] i że ma z nim dzieci, po czym został [[areszt]]owany. [[Szatan]] osobiście wpłacił kaucje i po drodze kupił 20 CD-ROMów. Zenek natomiast podczas swoich [[śmietnik]]owych poszukiwań wpadł do [[śmietnik]]a i nie mógł wyjść przez dwa dni. Reszta nie miała raczej problemów, za wyjątkiem Stefka, który odkąd wyruszył na [[polowanie]] do [[las]]u, nie wrócił. Zdruzgotana [[rodzina]] i znajomi wciąż czekają. Po kilku miesiącach ciężkiej i żmudnej pracy spółki Rockstar + [[Szatan]] miało w rękach 20 nowiutkich płyt z '''GTA IV''' na [[PC]]. Jednak był to o wiele za mały nakład. Prezes postanowił więc znowu przydzwonić do [[Jezus Chrystus|Jezusa Chrystusa]], który kiedyś klonował [[żarcie]] na [[pustynia|pustyni]] więc może i płyty by sklonował. [[Jezus]] oczywiście zgodził się.
[[Kategoria:Grand Theft Auto]]

Tak powstał Chocapic. Tfu... Tak powtało GTA IV na PC.
=Fabuła=
==Tłumaczenie dla wprawionych graczy==
Ty jesteś ten, o tu! Niko, czy jakoś tak, a to jest ten twój wujekczy kuzyn... o! o! Patrzaj, tam kałachy i granaty kupujesz. Ogólnie to chodzi o to że... no... Jak masz te literki na mapie, nie? To chodzi o to że wjeżdżasz se tam gdzie ta literka jest i to są, te no misje, i tam chcą żebyś kogoś rozdupcył, albo coś takiego. No i jak takie misję będziesz se robił to se przejdziesz, nie?
==Tłumaczenie dla bardzo wprawionych graczy==
Tymi chodzisz, tymi strzelasz!
==Tłumaczenie dla początkujących/zainteresowanych==
Głównym bohaterem gry jest [[Niko Bellic]] (Tak, ten brzydki.). Jest on naiwnym, serbskim weteranem wojennym pochodzącym, który przyjeżdża do [[Ameryka|Ameryki]] bo uwierzył swojemu [[kuzyn]]owi Romanowi (Tak, temu grubemu i brzydkiemu), który pisał mu w [[list]]ach [[bajki]] i [[baśnie]] do poduszki, o tym jak w [[Ameryka|Ameryce]] jest zaaaajebiście i w ogóle, że ma [[kasa|kasę]], laski i sportowe [[samochody]]. Niko uwierzył i przyjechał, oczywiście w chwili spotkania z Romusiem jego "American Dream" prysnął. Od tamtej pory wcielając się w postać Niko musimy ratować dupę kuzynowi.
=Najważniejsze Postacie=
*'''Niko Bellic''' - Naiwniak z [[Serbia|Serbii]], żal chłopa.
*'''Roman Bellic''' - Tłusty [[grubas]], [[hazardzista]] (kiepski) i [[taksówkarz]] (kiepski). Kuzyn Niko.
*'''Rodzina McReary''' - [[Żal]] ich wymieniać, bo to jakaś [[patologia]], tyle ludu. Tam jest Francis, Packie, Gerry, Kate i Derrick.
*'''Jimmy Pegorino''' - Taki nerwowy [[starzec]].
*'''Dimitrij Rascalov''' - To jest ten zły. Masz go zabić, [[zdrajca]] i szuja, wg. niektórych [[gracz]]y zabił Romana, ale tylko tych co wolą układy.
*'''Cała reszta''' - Oni dzwonią do ciebie i proszą żebyś kogoś rozdupcył.

Aktualna wersja na dzień 22:41, 7 paź 2024

GTA w wersji na Commodore…
…i na Pegasusa
Prezes poleca!

GTA IV (Grand Theft Auto IV, GTA IV) – dziewiąta część serii brutalnych gier komputerowych, wyprodukowanej przez firmę Rockstar Games. Jest to odsłona gry w której jest więcej błędów niż w Windowsie.

Uzależnienie[edytuj • edytuj kod]

Oprócz cech charakterystycznych dla praktycznie każdej części serii możesz doświadczyć także objawów specyficznych tylko dla GTA IV:

  • Masz kumpla, który co kilka godzin chce z tobą iść na kręgle, rzutki czy bilard.
  • Nawet jeśli masz pół miliona dolców, zamiast kupić sobie komputer, zapieprzasz codziennie do kafejki internetowej, żeby sprawdzić maila lub korzystasz z komputera, który jest w twoim mieszkaniu.
  • Kiedy na ulicy spotykasz Ruska, myślisz, że to dawny człowiek Faustina i żądasz od niego informacji o Rascalovie.
  • W gejowskim klubie możesz zatańczyć z kobietą.
  • Twój szef nie ma ci za złe, że zamiast pilnować porządku w klubie tańczysz i zaliczasz panienki w toalecie.
  • Mówisz, że twój angielski jest słaby, ale nie dość, że mimo to umiesz z każdym się dogadać, to jeszcze bez problemu rozumiesz jamajski akcent, czego nie potrafią rodowici Amerykanie.
  • Kiedy kolega zaprasza cię na kręgle, a ty mu odmówisz, zmniejsza się wasz procent przyjaźni.
  • Próbujesz ustrzelić 200 gołębi, choćbyś musiał przebyć 1500100900 schodków, aby dorwać ostatniego.
  • Dziwi cię, że na szczyt Statui Wolności nie można od tak sobie wejść.
  • Ale bardziej dziw cię, że wlatując helikopterem na Statuę nie widzisz napisu „No hidden content this way. Go away.”, ani tym bardziej niezniszczalnego, wielkiego serca ukrytego za drzwiami.
  • A gdy spojrzysz na ziemię dziwi cię, że zjechało się pół policji, antyterroryści i wojsko, gdyż uznali cię za terrorystę.
  • Jesteś w stanie używać automatów do napojów po uprzednim ich zniszczeniu.
  • Po dotknięciu hot-doga, hamburgera itp. natychmiastowo znikają ci wszelkie rany czy krew na ubraniu.
  • Nieważne jak bardzo upijesz się z kumplem, po odprowadzeniu go do domu obaj natychmiastowo wytrzeźwiejecie.