Justin Bieber: Różnice pomiędzy wersjami
M (→Płeć) |
|||
Linia 21: | Linia 21: | ||
Mężczyzna, przez zagorzałych, zazdrosnych hejterów uważany za kobietę. Nazywając tak Justina, Hejterzy próbują dowartościować swoją osobę. |
Mężczyzna, przez zagorzałych, zazdrosnych hejterów uważany za kobietę. Nazywając tak Justina, Hejterzy próbują dowartościować swoją osobę. |
||
HEJTERZY |
|||
== Obrażenia, czyli konsekwencje słuchania Justina == |
|||
Najczęściej no'life. Zazdrośni o sławę, pieniądze, fanki i wspaniałe życie Justina, HEJTERZY są znani z wyzywania młodego piosenkarza. Krytykują i przezywają go w każdej możliwej sytuacji, zamiast zająć się swoim życiem i zostawić w spokoju kogoś, kogo nie lubią. Chociaż nikt nie każe im słuchać muzyki Justina, ci na przekór jej słuchają, krytykując każde słowo z piosenki (najczęściej 'Baby', nie pokuszą się o sięgnięcie dalej przed brutalną oceną nieznanej im osoby). Czy Justin im coś zrobił? Odpowiedź brzmi NIE, lecz antyfani i tak będą hejtować Justina z zazdrości, zamiast pozostawić go w obojętnym stosunku, podczas gdy Justin ma ich w dupie i nie wie o ich istnieniu. Antyfanom poprzez hejtowanie Justina Biebera nie przybędzie rozumu, wręcz przeciwnie, zauważalne są znaczne, nieodwracalne straty. Hejterzy myślą, że fanki Justina to słit dziewczynki na poziomie 10latek. Przykre, ale lepiej dać im mylną świadomość, iż mają rację, bo nigdy nikomu nie uda się wklepać im czegoś pożytecznego do głowy. Ich mózg jest wielkości orzeszka, gdzie są przechowywane jedynie minimalne przebłyski twórczości Justina i nieprzemyślane, głupie riposty na piosenkarza. Niestety, tego nie da się wyleczyć. Taką osobę należy ignorować bądź uderzyć w głowę porządnym, najlepiej stalowym młotem. |
|||
[[Plik:Biber30lat.jpg|thumb|170px|Niektórzy ludzie się nie zmieniają...]] |
|||
* do 0:10 – myśli samobójcze, przekrwione oczy, halucynacje z udziałem prowizorycznych wibratorów. |
|||
* 0:11–0:20 – średnie rozwarcie odbytu, niedosłyszenie, wyrastające czułki z głowy, zielona poświata na twarzy. |
|||
* 0:21–0:40 – mimowolne skurcze mięśni, przeplatające się z wciąż powtarzającymi się pytaniami ''[[WTF]]?!'', mózg maleje do wielkości orzecha laskowego. |
|||
* 0:41–1:10 – zaawansowana epilepsja, chęć rozwalenia czegokolwiek, mimowolne dłubanie w nosie i odbycie, odpadanie paznokci. |
|||
* 1:11–2:00 – groźny atak padaczki, kompletne zlasowanie mózgu. |
|||
* 2:01–2:59 – wymioty, [[biegunka]] i krwawienie wszystkiego, całkowita utrata słuchu, narządy płciowe zmieniają się na żeńskie bądź kompletnie zanikają. |
|||
* 3:00–3:59 – bezsenność, nagłe zmiany nastrojów (co sekundę), nagła miesiączka, nowotwory w całym organizmie, nasilenie poprzednich zjawisk. |
|||
* 4:00 – zgon. |
|||
Osoby posiadające immunitet ochronny na słuchanie dźwięków muzykopodobnych (potocznie muzyki Justina) to [[Pokemon (osoba)|różowe uczennice]] szkół podstawowych i niektórych gimnazjów, w skrajnych przypadkach nawet liceów. Dlatego zalecamy nieprzebywanie w ich obecności. W innym przypadku i ty możesz stać się ich ofiarą. |
|||
== Najsławniejsze teorie na temat wydobywania się tak babskiego dźwięku == |
== Najsławniejsze teorie na temat wydobywania się tak babskiego dźwięku == |
Wersja z 00:39, 31 lip 2013
Ten artykuł dotyczy amerykańskiej piosenkarki. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Ta strona została półzabezpieczona i mogą ją edytować tylko zarejestrowani użytkownicy posiadający konto od co najmniej 4 dni. Powody zabezpieczenia znajdują się na stronie dyskusji lub w logu. Niezarejestrowani użytkownicy mogą poprosić o odbezpieczenie strony na stronie dyskusji bądź zarejestrować się. |
thumb|250px|Marzenie każdego normalnego człowieka.
Bejbe, bejbe bejbe oooooł! Lajk bejbe bejbe bejbe noooooł!
- Bieber w swojej piosence
NiE ObRaŻajCie MOjEgO BimBeRka? ;/;/! Żal...
- Pokemon odpiera atak
Bieber jest słodki a jego fanki są boskie .. Anty fani są do dupy i tyle .. Pozdrowienia dla Sexent . <33
- Kolejny pokemon
Kochanie, nasza córka jest lesbijką!
- Matka pokemona całującego zdjęcie Bieberka
Who the fuck is Justin Bieber?!
- Odpowiedź Ozzy'ego Osbourne'a, gdy ktoś zapytał się go czy słucha
JustinaJustyny
W Parku Łazienkowskim, kiedym maszerował widziałem Biebera, jak chłopa całował.
- Warszawiak z Karsina w swojej piosence
Kto myśli, że (tu wstaw osobę) jest lepszy od Biebera - łapka w górę.
- Typowy antyfan Biebera na YouTube
Nie masz jaj, piszczysz jak ten żółty pokemon.
- Ten Typ Mes o Justinie
Co ty, ka, wiesz o piszczeniu, dziewczynko?
- Michael Kiske do Justyny
Szablon:Tczłowiek[potrzebne źródło] bez jaj, wykonawca muzyki dla niedorozwiniętych nastolatek z problemami określenia własnej osobowości i płci, gejów i pokemonów.
Swoją karierę zawdzięcza głupocie współczesnego świata i niezwykle małym jądrom właśnie brakowi jąder, dzięki czemu generuje ultra sweetaśny dźwięk zaliczany do sopranu, powodujący odruch wymiotny (co niezwykle przypadło do gustu bulimiczkom), a także swojemu gigantyzmowi (160 cm wzrostu, 5 cm długości, a właściwie brak), co doprowadza do pisku uczennice szkół podstawowych oraz niektórych gimnazjów.
Płeć
Mężczyzna, przez zagorzałych, zazdrosnych hejterów uważany za kobietę. Nazywając tak Justina, Hejterzy próbują dowartościować swoją osobę.
HEJTERZY Najczęściej no'life. Zazdrośni o sławę, pieniądze, fanki i wspaniałe życie Justina, HEJTERZY są znani z wyzywania młodego piosenkarza. Krytykują i przezywają go w każdej możliwej sytuacji, zamiast zająć się swoim życiem i zostawić w spokoju kogoś, kogo nie lubią. Chociaż nikt nie każe im słuchać muzyki Justina, ci na przekór jej słuchają, krytykując każde słowo z piosenki (najczęściej 'Baby', nie pokuszą się o sięgnięcie dalej przed brutalną oceną nieznanej im osoby). Czy Justin im coś zrobił? Odpowiedź brzmi NIE, lecz antyfani i tak będą hejtować Justina z zazdrości, zamiast pozostawić go w obojętnym stosunku, podczas gdy Justin ma ich w dupie i nie wie o ich istnieniu. Antyfanom poprzez hejtowanie Justina Biebera nie przybędzie rozumu, wręcz przeciwnie, zauważalne są znaczne, nieodwracalne straty. Hejterzy myślą, że fanki Justina to słit dziewczynki na poziomie 10latek. Przykre, ale lepiej dać im mylną świadomość, iż mają rację, bo nigdy nikomu nie uda się wklepać im czegoś pożytecznego do głowy. Ich mózg jest wielkości orzeszka, gdzie są przechowywane jedynie minimalne przebłyski twórczości Justina i nieprzemyślane, głupie riposty na piosenkarza. Niestety, tego nie da się wyleczyć. Taką osobę należy ignorować bądź uderzyć w głowę porządnym, najlepiej stalowym młotem.
Najsławniejsze teorie na temat wydobywania się tak babskiego dźwięku
Istnieje takich wiele, niektóre są ze sobą sprzeczne, więc poniżej znajdą się tylko najważniejsze z nich:
- Justin Bieber w młodości uwielbiał bawić się ze swoimi psiapsiółami z podwórka w rycerzy, gdzie zawsze odgrywał rolę pojmanego barbarzyńcy, którego karano rozczłonkowaniem... Co niestety nigdy się do końca nie udało, lecz przy naciąganiu głowy w celu jej wyrwania doszło do desynchronizacji strun głosowych Biebera, co jest przyczyną jego babskiego pisku.
- Bieber podczas jednego ze swoich koktajlowych melanży, na których świetnie się bawił wraz ze swoimi przyjaciółeczkami z podwórka połknął oraz zadławił się pestką z niedomieszanego owocu, z którego był zrobiony napój, a pestka utkwiła mu w przełyku na dłużej (dotąd nie wyleciała) oraz biedny Dżastinek doznał trwałej zmiany głosu.
- Rozpuszczony, mały Bieber zaczął krzyczeć do mamy, że chce lizaka, czego mama uparcie odmawiała przez bardzo długi okres czasu, a kiedy parę lat później Justin dostał taką słodycz pod choinkę oraz przestał wrzeszczeć, a zaczął dziękować za tak wspaniały prezent, to wszyscy zorientowali się, że ma jeszcze wyższy głosik niż na początku jego trwającego kilka lat krzyku.
- Podczas sesji nagraniowej ściskają
mu jądrajej jajniki. Bieber zaczyna piszczeć, a potem technicy dokonują obróbki w programie do edycji dźwięku. - Miał mieć operację wycięcia migdałków, ale pijana pielęgniarka źle obróciła go przed zabiegiem. W efekcie chirurg (z Rosji) wyciął mu coś innego.
- Justin nie jest mężczyzną, więc skąd ma mieć męski głos?
- Justin kiedyś jak śpiewał (tego nikt by śpiewaniem nie nazwał) na ulicy, jakiś mądry człowiek rzucił mu/jej do gęby monetę i ten/ta się zakrztusił/a.
- Pewnego dnia w szkole Justin był znudzony lekcją wychowania fizycznego. Gdy wuefista wyszedł z sali na kawę, postanowił wziąć mu gwizdek, jednak przez przypadek połknął go.
- Justin gdy był mały i wypadły mu zęby przewrócił się i stracił 3 zęby które połknął oraz stanęły mu one gdzieś w przełyku (dotąd nie wyleciały i nie wiadomo co się z nimi stało. Jest podejrzenie że wcięły mu się w struny głosowe i teraz ma kobiecy głos. Chociaż to jest kobieta.)
Ciekawostki
- Okazało się, że Justin jest fajtłapą – wlazł w drzwi obrotowe i tam się potknął. Szansy nie dała mu także szklana ściana. Znów oberwał. Niedawno także oberwał soczkiem od Pokemona.
- W kraju, z którego pochodzi, są zalegalizowane małżeństwa homoseksualne.
- Gdy wymówi się jego imię i nazwisko, można narazić osoby w swoim otoczeniu na takie choroby jak np. wymioty, biegunkę czy głupawkę.
- Ujawniono w mediach dowód na to, że Justin jest lesbijką (niektórzy twierdzą, że jest bi, lub co gorsza hetero), przedstawiono jego dziewczynę – Selenę Gomez. Te dwie dziewczynki jak widać pasują do siebie.
Fanki
Podobnie jak w przypadku Parkinsona, Bieber ma tylko fanki. Głównie słittaśne rószoffe laleczki, które obrażają każdego, kto ma odmienne zdanie na temat Biebera (czyli każdego, kto nie lofffcia Go jak tró$$$kaffki). Zazwyczaj czynią to przez Internet, używając przede wszystkim superjeżdżącegopopsychice tekstu żall mi cie. Tylko 00,0001‰ faneczek Biebera Niektóre chociaż próbują wyglądać normalnie. NIGDY nie masz pewności, czy któraś z Twoich znajomych nie jest sekretną zbieberowaną! Fanki Bimbera można rozpoznać również po tym, że lecą na każdego faceta, który choć trochę przypomina Dżastinka.
Pochodzenie
Pojawiały się spekulacje, iż Bieber wywodzi się z narodu niemieckiego, lecz tam nawet kobiety wyglądają jak mężczyźni, więc wykluczono taką opcję.
Pojedynek USA-Kanada?
Uważa się, że Justin Bieber był odpowiedzią Kanady na amerykańską, utalentowaną piosenkarkę Miley Cyrus.
Wiosną 2011 roku w show-biznesie pojawiła się trzynastoletnia dziewczyna imieniem Rebecca Black, z USA rzecz jasna. Zaśpiewała najmądrzejszą dotąd piosenkę pt. „Friday”, która teraz leci na dziecięcych kanałach, aby nauczyć dzieci dni tygodnia. Postarała się tak, że nawet Dżastinek ma względem jej fajne piosenki.
Kanadyjczycy zareagowali, wypuszczając album Curiosity 27-letniej piosenkarki Carly Rae Jepsen, wsparty przez kanadyjską organizację wojskową MuchFACT (Foundation To Assist Canadian Talent), jawnie działającą jako „fundacja wspierająca kanadyjski talent”. W krótkim czasie stała się popularna, uzyskała ona nawet poparcie od Dżastinka na Tłiterze. Po wpompowaniu odpowiedniej ilości pieniędzy do piosenki Call Me Maybe, stała się znienawidzona przez tysiące normalnych ludzi, a zarazem, o dziwo, uwielbiana przez miliony fanek.