Stanisław Tymiński: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 23: | Linia 23: | ||
{{DEFAULTSORT:Tymiński, Stanisław}} |
{{DEFAULTSORT:Tymiński, Stanisław}} |
||
[[Kategoria:Polska po 1989 roku]] |
|||
[[Kategoria:Polscy politycy]] |
[[Kategoria:Polscy politycy]] |
||
[[Kategoria:Peru]] |
[[Kategoria:Peru]] |
Wersja z 13:54, 1 lut 2021
Ten artykuł dotyczy polskiego konkwistadora. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Stanisław „Stan” Tymiński (ur. 27 stycznia 1948 w Pruszkowie) – jedyny Polak przed Donaldem Tuskiem odznaczony orderem Słońca Peru. Wybitny polski konkwistador i odkrywca o nieocenionych zasługach w cywilizowaniu dzikich ludów Kanady i Peru.
Działalność odkrywcza i cywilizacyjna
W 1969 roku Stanisław Tymiński dokonał odkrycia Kanady, w której to stwierdził, że Kanadianie[1] nie znają się na komputerach. Dokonał więc szybkiej informatyzacji kraju, nauczył Indian grać w River Raid, po czym w 1981 roku wsiadł na okręt, na którym dokonał odkrycia Peru. Tam z kolei odkrył, że Peruwianie[2] nie mają telewizji, przez co nie mogą oglądać Telewizyjnego Technikum Rolniczego, w wyniku czego kuleje ich gospodarka rolna. Stan dokonał szybkiego okablowania kraju przy pomocy miejscowych kabli, dzięki czemu w każdej knajpie w Andach znajduje się malowany w lokalne wzory telewizor Rubin, a obok niego wisi malowany w lokalne wzory portret Stana, pod którym pali się świece i kadzidło.
Działalność polityczna
Upojony sukcesami Stan, któremu marzyło się rządzenie Polską (gdzie już, jak na złość, wiedzieli czym jest komputer i telewizor), przybył na pokładzie okrętu w 1990 roku do kraju, gdzie akurat miały się odbyć wybory prezydenckie. Stan, celem zgromadzenia elektoratu, przywiózł ze sobą żonę oraz czarną teczkę. Na spotkaniach wyborczych chwalił się jej zawartością oraz rozdawał dolary ze swoją podobizną. W teczce tej miał mieć materiały kompromitujące Lecha Wałęsę, których jednak nie ujawnił. Dociekliwi, którzy zajrzeli do tej teczki, twierdzili, że widzieli tam tylko króliczą łapkę, łeb kondora i zdjęcie z jednym szamanem w niedwuznacznej pozycji.
Fakt faktem, społeczeństwo poparło Stana, który pokonał w I turze wyborów Tadeusza Mazowieckiego, w drugiej turze jednak teczka gdzieś się zawieruszyła, więc Stan musiał uznać wyższość Lecha Wałęsy.
Rozżalony Stan, imaginując sobie, że pociągnie za sobą masy, założył Partię XXX X, której udało się nawet wprowadzić trzech posłów do Sejmu. Kontynuując chlubne tradycje polskiej demokracji, partia podzieliła się na liczne frakcje, a następnie przestała istnieć, czemu nie zapobiegły nawet uroki rzucane przez peruwiańskich szamanów na zlecenie Stana.
Obecnie Stan Tymiński nadal jest pokazywany w peruwiańskiej telewizji.