Poradnik:Jak bardzo tanio utrzymywać Internet: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (do redakcji)
M (Kategoria)
Linia 149: Linia 149:


{{Przypisy}}
{{Przypisy}}
[[Kategoria:Poradniki – technika|bardzo tanio utrzymywać Internet]]
[[Kategoria:Poradniki – Internet|bardzo tanio utrzymywać Internet]]

Wersja z 19:59, 25 sty 2021

Jak bardzo tanio utrzymywać Internet – poradnik, który odmieni twoje życie raz na zawsze.
Ostatnio przedłużyłeś umowę z Tepsą[1], jednak nie stać cię na dalsze utrzymywanie łącza? Dostałeś jedynkę z kartkówki, po czym wkurzeni rodzice postanowili użyć kabla od modemu (lub samego modemu) jako środka wychowawczego? Hakerzy z Nonsensopedii pokażą Ci, jak mieć Internet za FREE! Autor poradnika został porwany przez kosmitów lub Onych po napisaniu tegoż. Prawdopodobieństwo działania każdej z poniższych metod oscyluje w granicach 0%. Miłego czytania!

Na Symbiana

Potrzebne będą:

  • telefon z 2009 roku lub starszy – wymagany Symbian;
  • karta Pomarańcza SMARK Orange SMART (możesz ukraść menelowi);
  • kabel USB.

Zaczynamy!

  • Naładuj telefon na maksa. Użyj ładowarki z banana lub ziemniaków. Nie wiesz jak? Trzeba było słuchać na lekcji fizyki w szkole, leniu.
  • Kup lub znajdź starter.
  • Podejdź pod lokalny monopol i kopsnij 5 ziko panu Wiesiowi za dowód.
  • Sprintem przejdź się do najbliższej Żabki i aktywuj starter zdobyty wcześniej. Pamiętaj, nie daj po sobie zauważyć, że dowód jest pana Wiesia.
  • Po aktywacji startera, wypCenzura2.svgol z niego kartę SIM.
  • A niech to – nie pasuje? To wsadź z powrotem.
  • Włóż ją do telefonu.
  • Wklep 574890375948375480756 kodów PIN.
  • Znajdź funkcję „Modem PC” czy coś takiego. Nie ma? Badziewny telefon wybrałeś, zacznij od początku.
  • Podłącz do komputera.
  • Instaluj software.
  • Ciesz się internetem lepszym od Nerwostrady 6 kbps!

Na Aero2

  • Pobierz wszystkie dokumenty do wypełnienia z oficjalnej strony dostawcy.
  • Wypełnij je – nie pomyl się.
  • Wpisałeś źle numer buta na stronie 10? Zaczynasz od początku.
  • Jeśli już wypełniłeś potrzebne papiery, potrzebny będzie czytelny podpis.
  • Podpisałeś się nieczytelnie? Wracaj do punktu 1.
  • Teraz musisz zdobyć podpisy prezydenta miasta, ochroniarza z okolicznej Biedronki i kominiarza. To kluczowy element, bez niego nawet nie spojrzą na Twoje wypociny.
  • Zdobyłeś wymagane parafki? Dobrze. Pozostaje Ci załatwić załączniki:
  • Po uzupełnieniu załączników do wniosku musisz uiścić odpowiednie opłaty:
    • 20 złotych za kartę SIM;
    • 7 złotych za przesyłkę;
    • 5 złotych na piwo;
    • 3 złote na Radio Maryja[3];
    • 2 złote na czipsy.
  • Gratulacje, najtrudniejsze etapy już za Tobą. Pozostaje zapakować dokumenty w kopertę i udać się na pobliską pocztę. Pamiętaj, że dokumenty musisz wysłać w papierowej kopercie z dębu brazylijskiego o grubości 0,3 mm i gęstości 3 g/cm²[4].
  • Po wysłaniu musisz czekać jakieś pół roku na otrzymanie karty SIM. Kiedy już dotrze, możesz cieszyć się Internetem o zawrotnej prędkości 256 kbps (w porywach do 512 kbps)!

Na dostawcę

  • Zdobądź numer sąsiada.
  • Zadzwoń do niego i podawaj się za dostawcę Internetu.
  • Poproś o hasło do Wi-Fi, gdyż jest ono potrzebne ze względu na prace konserwacyjne na osiedlu.
  • Ciesz się dostępem do Internetu. Pamiętaj, by nie oglądać za dużo filmów, ponieważ sąsiad będzie miał wysoki ping i lagi w Counter-Strike.

Na złodzieja

  • Wyjrzyj przez okno.
  • Znajdź kable przechodzące blisko niego lub luźno zwisające.
  • Przetnij skrętkę i zlutuj druciki ze swoim kablem.
  • Ciesz się darmowym Internetem przez najbliższe kilka godzin, gdyż zaniepokojeni sąsiedzi prędzej czy później zadzwonią po serwisantów[5].

Wersja zaawansowana

Potrzebne będą:

  • kabel USB o długości 500-1000 m;
  • karta sieciowa na USB;
  • łopata.

Co zrobić?

  • Znajdź centrum handlowe bądź sklep, w którym udostępniany jest darmowy hotspot.
  • W nocy, kiedy nikt nie będzie patrzył, wykop w ziemi mały tunel bądź rowek prowadzący z Twojego domu do ww. nadajnika.
  • Przeciągnij w nim kabel USB.
  • Podłącz kartę sieciową do kabla i go zakop.
  • Ciesz się darmowym Internetem ciągniętym prosto z hotspotu.

Na hakera

  • Ściągnij Linuxa i wypal go na płytę DVD/pendrive'a.
  • Chodziło o wypalenie obrazu płyty na nośniku, nie o podpalenie płyty zapalniczką. Udaj się do Tesco po nowy nośnik.
  • Pobrałeś kod źródłowy? Dobra, dobra, nie pobieraj ponownie. Zadzwoń pod 83 w najbliższym bloku mieszkalnym – mieszka tam fanatyk Linuksa.
  • Nie skompilował Ci systemu? Dobra, pobierz już ten rilis.
  • Wypal na dysk. Przypominam, za pomocą komputera, nie zapalniczki/zapałek/ostrego kebaba/bąka Twojej Starej/humoru autora.
  • Uruchom komputer ponownie, wskaż bootowanie na ww. nośnik.
  • Znajdź program o nazwie aircrack-ng.
  • Przeskanuj w nim dostępne sieci bezprzewodowe.
  • Jeśli znajdziesz cel, podaj jego SSID, BSSID i inne parametry, o których działaniu nikt nie ma pojęcia.
  • Czekaj 1000 lat na wypróbowanie wszystkich możliwych kombinacji haseł.
  • Ciesz się Internetem w roku 3024 – nie zapomnij złożyć zaległych życzeń urodzinowych znajomym na Facebooku.
  • Nie zapomnij ustawić bootowania z powrotem na Windows, bo nie będziesz mógł grać w gry na Linuxie.

Na porywacza

  • Porwij córkę sąsiada, gdy ta będzie wracała ze szkoły.
  • Pamiętaj jednak o złotej zasadzie – Nie twoje, nie ruchaj.
  • Wystosuj do niego list, w którym napiszesz o swoim żądaniu – haśle do sieci bezprzewodowej.
  • Nie zapomnij się podpisać.
  • Kiedy w końcu dostaniesz hasło do upragnionego Wi-Fi, to i tak za długo się nim nie nacieszysz. No chyba, że za 25 lat.

Na grę w Lotto

  • Udaj się do najbliższej kolektury po kupon Lotto.
  • Wypełnij go następującymi liczbami: 1, 2, 3, 4, 5, 6.
  • Oglądaj systematycznie losowanie o godz. 22:00. Jeśli nie wylosowano Twoich liczb – spróbuj ponownie następnym razem.
  • Kiedy już wygrasz, możesz sobie ufundować Internet światłowodowy o prędkości 10 Gbps.

Na teleturniej

  • Musisz być widzem TVN. Nie jesteś? Zacznij albo nie czytaj dalej.
  • Czekaj na ogłoszenie o naborze do tego programu z Urbańskim.
  • Jak tylko zobaczysz powyższe, od razu się zgłoś.
  • Dostałeś się do studia? Brawo ty! Teraz musisz jak najszybciej odpowiedzieć na pytanie.
  • W pierwszych sześciu pytaniach nie bierz kół. Przydadzą się potem.
  • Możesz użyć koła (najlepiej 50:50) na pytaniu za 40 tysięcy.
  • W pytaniu za pół miliona możesz wziąć kolejne.
  • Udało się? Zostało ci ostatnie pytanie i masz ostatnie koło! Użyj go mądrze.
  • Jeśli odpowiedziałeś poprawnie, będzie cię stać na każde połączenie z Internetem.

Na współpracę (tylko w przypadku mieszkania w bloku)

  • Upewnij się, że sąsiedzi z góry i dołu nie mają Internetu.
  • Kup modem/router (niepotrzebne skreślić) i załóż na nie hasło.
  • Zawrzyj umowę z sąsiadami z góry. Powiedz, że dasz im hasło w zamian za to, że będą opłacać Internet w dni nieparzyste (dodaj, że Ty będziesz płacił w parzyste).
  • Idź do sąsiadów z dołu.
  • Zaproponuj im tą samą umowę, tyle że oni będą płacić w dni parzyste (dodaj, że Ty będziesz płacić w nieparzyste).
  • Więcej nie trzeba, jesteś geniuszem.

Na bezdomnego

  • Weź swój wózek i podjedź pod najbliższego Maca.
  • Wykop dziurę w ziemi na pasie zieleni i ustaw tam wózek.
  • Siądź w nim, wyciągnij laptopa i voila! Masz Internet o prędkości 1 kbps i to bez captcha! Nie graj tylko za dużo w grę, bo się skapną.

Na podróżnika

  • Przejdź się do najbliższego hotelu wraz ze swoim laptopem bądź telefonem.
  • Spokojnie wejdź do holu, jakbyś wchodził do własnego domu.
  • W holu skieruj się do bufetu i usiądź na którymś z krzeseł.
  • Wyciągnij telefon i podłącz się do Wi-Fi. Sieć posiada hasło? Czeka cię powtórka pierwszych kroków w innym hotelu.
  • Gdyby ktoś pytał, wróciłeś ze spaceru po mieście i czekasz na obiad/kolację/śniadanie/podwieczorek/nocną przekąskę (zależy od pory dnia).
  • Pamiętaj tylko, żeby nie pobierać za dużo torrentów, bo prędzej czy później to zauważą.

Na hotelarza

(metoda ta nie jest dla niecierpliwych)

  • Zatrudnij się jako sprzątaczka/recepcjonista/kucharz w hotelu.
  • Podczas okresu próbnego pracuj. Ba! Dawaj z siebie wszystko, co możesz.
  • Okres próbny dobiegł końca? Bardzo dobrze. Teraz nie dość, że masz parę złotych, to masz też dostęp do Wi-Fi dla pracowników hotelu.
  • Poczekaj do najbliższego poniedziałku.
  • Mamy już poniedziałek? Od teraz możesz siedzieć na telefonie i się opieCenzura1.svglać ile dusza zapragnie do końca tygodnia.
  • W następny poniedziałek poinformuj przełożonego, że odchodzisz.



Przypisy

  1. załóżmy, iż dalej istnieje
  2. Mieszkasz w GOP-ie? Musisz wysłać duplikat karty ŚKUP i potwierdzenie kupna elektronicznego biletu, co wiąże się z dodatkowym wydatkiem 20 zł
  3. Jesteś niewierzący? A co mnie to obchodzi!
  4. Błąd w tym kroki naraża cię na konieczność powtórzenia całej procedury!
  5. W razie „wu” NIC nie wiesz!