Acid Drinkers: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Sir Damiinho. Autor wycofanej wersji to 94.101.30.22.) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Acid Drinkers''' ([[czytelnik|czyt.]] kwasożłopy, kwasopijcy) – zespół [[thrash metal|traszmetalowy]] z naszej polskiej [[ziemia|ziemi]]. |
'''Acid Drinkers''' ([[czytelnik|czyt.]] kwasożłopy, kwasopijcy) – zespół [[thrash metal|traszmetalowy]] z naszej polskiej [[ziemia|ziemi]]. |
||
== Historia formacji == |
|||
Powstali tak jakoś po wojnie w [[Poznań|Poznaniu]]. Grupa szturmowa wykształciła się z inicjatywy [[Tomasz Pukacki|Titus]]a (dla znajomych Titus) i [[Robert Friedrich|Litzy]] (dla szerszej publiczności pan w dredach z [[black metal]]owej formacji [[Arka Noego]].) Później dobiegł do nich [[Darek Popowicz|Popkorn]] i na końcu niejaki [[Maciej Starosta|Ślimak]] – nie mylić ze [[ślimak]]iem. Zespół rozwijał się prężnie, więc kupili sobie [[instrument muzyczny|instrumenty muzyczne]] i zaczeli grać. No i tak grając, grając i grając około zdrowych ponad 18 lat wyprodukowali swoim [[pot]]em, [[wysiłek|wysiłkiem]] i walką z kacem 14 płyt. |
|||
Jak każdy [[zespół]] grają muzykę. W tym przypadku jest to kalifornijski [[thrash metal|trasz metal]] połączony z [[Wielka Brytania|brytyjskim]] [[death metal]]em i chińskim okrzykiem bojowym. Ta zacna [[muzyka]] jest spontaniczna i żywiołowa, co najlepiej uzmysławia nam utwór ''Midnight Visitor'', a dowód zrozumiałość tekstów o każdej porze dnia i nocy przedstawia nam ''Yahoo''. |
|||
Teraźniejszy skład zespołu jest prawie taki sam, jak na początku. [[Gitarzysta|Gitarzyści]] sobie odchodzili, a reszta dostawała [[zmarszczki|zmarszczek]]. Przez zespół przetoczyła się [[Perła]] no i [[Lipa]] (bez miodu). W roli gitarzysty siedział Olass, który nie lubił jak się mówiło na niego Ollas. Zespół został wyróżniony wieloma nagrodami, w tym [[Złoty Bączek|Złotym Bączkiem]] za udział w [[przystanek Jezus|przystanku Dżizys]]. W wielu koncertach w których brali udział, przede wszystkim jako [[support]]. Najczęściej grali lepiej od gwiazdy wieczoru i dlatego coraz mniej się o nich słyszy. |
|||
Ostatnio kwasopijcy zajęli się zwiedzaniem kraju podczas trasy koncertowej. Chcieli wejść do studia ale mieli brudne buty i niestety ich nie wpuszczono. |
|||
Kariera zespołu rozkwita niczym pączek [[mlecz]]u. W kraju mało osób zwraca uwagę na ich [[muzyka|muzykę]], a za granicą jeszcze mniej. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia dumnie reprezentowali nurt muzyczny, ale jak zbudowano tamę na [[Wisła|Wiśle]], zdało się to na nic. |
|||
== Dorobek zespołu == |
== Dorobek zespołu == |
||
Linia 15: | Linia 25: | ||
* wiele awangardowych przepisów kulinarnych; |
* wiele awangardowych przepisów kulinarnych; |
||
* nienawiść wśród [[moherowe berety|moherów]] |
* nienawiść wśród [[moherowe berety|moherów]] |
||
==Sami o sobie== |
|||
Jak wspominają członkowie grupy, są zadowoleni ze swojej dotychczasowej pracy. Trzeba również wspomnieć o tym, że współpracowali z wieloma wspaniałymi gwiazdami ([[Irena Santor]], [[Krzysztof Krawczyk]], [[Edyta Górniak]] oraz menel z dworca głównego w [[Malbork]]u). Artyści ujawnili także swój sekret na to, jak nie golić się przez czas bycia w trasie. Jak zapewnia nas wokalisto-basista: ''jest po prostu niezawodny''. Cały sekret polega po prostu na tym, żeby zgubić [[pieniądze]] (lub przepić – jak kto woli) przeznaczone na [[maszynka do golenia|maszynki do golenia]]. |
|||
[[Kategoria:Polskie zespoły]] |
|||
[[Kategoria:Zespoły metalowe]] |
Wersja z 16:33, 18 mar 2009
Acid Drinkers (czyt. kwasożłopy, kwasopijcy) – zespół traszmetalowy z naszej polskiej ziemi.
Historia formacji
Powstali tak jakoś po wojnie w Poznaniu. Grupa szturmowa wykształciła się z inicjatywy Titusa (dla znajomych Titus) i Litzy (dla szerszej publiczności pan w dredach z black metalowej formacji Arka Noego.) Później dobiegł do nich Popkorn i na końcu niejaki Ślimak – nie mylić ze ślimakiem. Zespół rozwijał się prężnie, więc kupili sobie instrumenty muzyczne i zaczeli grać. No i tak grając, grając i grając około zdrowych ponad 18 lat wyprodukowali swoim potem, wysiłkiem i walką z kacem 14 płyt.
Jak każdy zespół grają muzykę. W tym przypadku jest to kalifornijski trasz metal połączony z brytyjskim death metalem i chińskim okrzykiem bojowym. Ta zacna muzyka jest spontaniczna i żywiołowa, co najlepiej uzmysławia nam utwór Midnight Visitor, a dowód zrozumiałość tekstów o każdej porze dnia i nocy przedstawia nam Yahoo.
Teraźniejszy skład zespołu jest prawie taki sam, jak na początku. Gitarzyści sobie odchodzili, a reszta dostawała zmarszczek. Przez zespół przetoczyła się Perła no i Lipa (bez miodu). W roli gitarzysty siedział Olass, który nie lubił jak się mówiło na niego Ollas. Zespół został wyróżniony wieloma nagrodami, w tym Złotym Bączkiem za udział w przystanku Dżizys. W wielu koncertach w których brali udział, przede wszystkim jako support. Najczęściej grali lepiej od gwiazdy wieczoru i dlatego coraz mniej się o nich słyszy.
Ostatnio kwasopijcy zajęli się zwiedzaniem kraju podczas trasy koncertowej. Chcieli wejść do studia ale mieli brudne buty i niestety ich nie wpuszczono.
Kariera zespołu rozkwita niczym pączek mleczu. W kraju mało osób zwraca uwagę na ich muzykę, a za granicą jeszcze mniej. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia dumnie reprezentowali nurt muzyczny, ale jak zbudowano tamę na Wiśle, zdało się to na nic.
Dorobek zespołu
- 1 wokalisto-basista (Titus);
- 1 gitarzysta stojący (Popkorn);
- 1 pałker (Ślimak);
- 1 bus (stan dobry);
- 2 skasowane gitary;
- 1 perkusja (która pewnie jest opchnięta dlatego nową zakupiono);
- hektolitry przetrawionego alkoholu;
- podarte skórzane spodnie;
- wiele awangardowych przepisów kulinarnych;
- nienawiść wśród moherów
Sami o sobie
Jak wspominają członkowie grupy, są zadowoleni ze swojej dotychczasowej pracy. Trzeba również wspomnieć o tym, że współpracowali z wieloma wspaniałymi gwiazdami (Irena Santor, Krzysztof Krawczyk, Edyta Górniak oraz menel z dworca głównego w Malborku). Artyści ujawnili także swój sekret na to, jak nie golić się przez czas bycia w trasie. Jak zapewnia nas wokalisto-basista: jest po prostu niezawodny. Cały sekret polega po prostu na tym, żeby zgubić pieniądze (lub przepić – jak kto woli) przeznaczone na maszynki do golenia.