Antypolonizm

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Riezać Lachiw!!!

Typowy Ukrainiec o tym artykule

Antypolonizm – zjawisko społeczne, polegające na nienawiści do Wielkiego Narodu Polskiego. W obiegu od około 966 roku. Antypolonizm charakteryzuje się polonofagią[1] i polonofobią[2].

Historia antypolonizmu

New-Bouncywikilogo.gif Dla tych bez poczucia humoru, eksperci z Wikipedii posiadają nudniejszy powiązany artykuł.
Zobacz: Antypolonizm

Badania historyczne i socjologiczne dowodzą, że antypolonizm występuje u wszystkich narodów, które miały bądź mają do czynienia z Polakami np. Litwa, o ile oczywiście same nie należą do narodów, jakie wszystkie pozostałe państwa mają w głębokim poważaniu, np. Węgry.

Czasami wystarczy pojedynczy zgrzyt, by wywołać falę nienawiści antypolskiej. Wówczas grono brunatnej młodzieży wychodzi na ulice i rozkleja plakaty w miejscach do tego nieprzeznaczonych.

Antypolonizm wśród konkretnych narodów

Żydzi

Żydzi mają antypolonizm we krwi. Przybyli do nas w średniowieczu, na nasze Piastowskie Ziemie i od razu wprowadzili liberum veto, które uniemożliwiało uchwalanie potrzebnych ustaw. Zawsze sprzeciwiali się niegroźnym dla nich i czynionym z miłości bliźniego nakazom Kościoła i nie tylko zresztą. Na pewno to ich winą jest potop szwedzki, przecież słowa Szwedzi i Żydzi są nawet podobne do siebie. Dziś trują o tym, że Auszwiiitsss było polskie. Cenzura2.svg ich obchodzi, że byli kiedyś tacy durnie co kiedyś ratowali ich dupy.

Litwa

Litwini antypolonizm mają we krwi. Są na nas bardzo źli, że przez lata kradliśmy im słynnych poetów, miasta i reputację. W zamian oni kradną nam polskie nazwiska z ulic, ba, nawet z dowodów!

Niemcy

Niemcy antypolonizm mają we krwi. Należy zacząć od tego, że sąsiadujemy z nimi zbyt długo, aby się lubić. Co więcej to właśnie paskudne Szwaby rozpoczęły politykę polakożerstwa, gdy niejaki Hodon najechał Mieszka w 972. Dzisiaj wielu łysych panów z Vaterlandu gloryfikuje Hitlera, który dążył do zrobienia z Polaków narodu niewolniczego.

Niemcy lubią się nabijać z Polaków, bo to jest w dzisiejszych czasach bardzo fajne. Są odpowiedzialni za wszelką propagandę antypolską i zrzucanie stonki ziemniaczanej na uprawy.

Oprócz rozklejania marnej jakości plakatów, które zanieczyszczają przyrodę, neonaziści kręcą również filmy szkalujące Polaków. Najbardziej znane jest dzieło pod tytułem; Ein mały człovieken i my, Polaki. Stylizowany na polski, odbywający się na terenie Wielkopolski z nieudolnie przetłumaczonymi polskimi dialogami, chociaż wymawiają je Niemcy, więc powszechne są zapożyczenia niemieckie. W kultowej scenie, która miała u niemieckiego widza wzbudzić niechęć do Polaków, dwaj bohaterowie siedzą przy stole jedząc kiełbasę i mówią:

– Fajnie byłoby bez Deutschland wurden.
– No.

Rosja

Rosjanie antypolonizm mają we krwi. Nie lubią nas od czasu, gdy ukradliśmy im Kreml w XVII wieku, gdy spuszczaliśmy im łomot (z wzajemnością), a już najbardziej, że nie chcieliśmy zostać z nimi po 1918 roku. Odrzuciliśmy ich bratnią pomoc dwa lata później, co zupełnie podkopało relacje między tymi państwami.

Rosjanie najbardziej lubią mordować polską inteligencję, co czynią z zaskakującą perfekcją. Fundują im także wycieczki w głąb Rosji i to bynajmniej nie w ramach nagrody.

Dzisiaj rosyjski antypolonizm nie jest kwestią numer jeden. W filmie 1612 przekupili Żebrowskiego, by zagrał stereotyp durnego Polaka, a samo dzieło szkaluje Polaków, ponieważ przedstawia ich bardzo realistycznie.

Ukraina

Ukraińcy antypolonizm mają we krwi. Dobitnie pokazał to Stepan Bandera ze swoją wesołą hałastrą, gdy wyrzynali wszelkich Polaków, których mieli w zasięgu ręki. Genezę takiego stanu rzeczy, możemy znaleźć w latach podległości Ukraińców do Polski, a ponieważ każdy zajebisty naród ma swoje państwo, wobec tego oni również chcieli mieć własne. Problem polegał na tym, że musieliby je zabrać Polsce i Rosji.

Dziś antypolonizm na Ukrainie jest kultywowany szczególnie wśród środowisk nacjonalistycznych. Za wzór stawiają sobie wiersz Szewczenki Tłukliśmy Lachów, że aż oddawało. Oto fragment;

Gdyśmy byli Kozakami,
Polszy zaś nie było wcale,
żyło nam się doskonale.[…]

Nie należy się więc dziwić dzisiejszym politykom, którzy co rusz wyrażają swoje niezadowolenie z posiadania Polski jako sąsiada. Fragment wypowiedzi Juszczenki z 2007 roku, podczas posiedzenia sejmu ukraińskiego, rozwiewa wszelkie wątpliwości; Należy […] zlikwidować […] Polskę […] i zaorać[…] byle szybko.

Bastionem antypolonizmu wciąż są (podobnie jak w Rosji) ukraińskie zespoły NSBM. Szczególnie należy wspomnieć dokonania zespołu Drudkh – jest to ekstremalna odmiana antypolskiej muzyki, chociaż sprytnie ukrytej pod płaszczem czczenia przyrody. Jeśli na przykład zamienimy słowo las na Polak, to otrzymamy m.in. utwór o nazwie Polak w ogniu i złocie. Nie ma wątpliwości, że nawołuje to do szowinizmu i antypolonizmu.

Ukraińcy nadal mają pSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentą wizję wielkiej Ukrainy od Donu aż po Nowy Sącz i eliminację wszystkich Polaków.

Unia Europejska

Wszyscy doskonale wiemy, że UE zawsze planowała wyzysk wielkiego polskiego narodu (i nie tylko zresztą). Widzimy choćby pana Martina o bardzo germańskim (przypadek? nie sądzę) nazwisku Schulz, i choć mamy swojego Cesarza Europy, jakoś niewiele nam to daje.

Inne narody, które antypolonizm mają we krwi

  • Afrykańczycy, bo Polacy są za nimi sto lat, więc czują wyższość cywilizacyjną.
  • Albańczycy, bo Polacy myślą, że coś takiego jak Albania nie istnieje.
  • Amerykanie, bo myślą, że Polska to prowincja rosyjska.
  • Arabowie, bo Polacy to przedmurze chrześcijaństwa.
  • Białorusini, bo Polacy mówią, że to biedaki i zacofany plebs.
  • Brazylijczycy, bo znają Polaków.
  • Brytyjczycy, bo Polacy nie sprzątają na kolanach.
  • Bułgarzy, bo Polacy się z nich śmieją.
  • Czesi, bo Polacy się śmieją z ich języka.
  • Duńczycy, bo Polacy kojarzą im się z Bułgarami.
  • Estończycy, bo Polacy kojarzą im się z Litwinami.
  • Finowie, bo Polacy kojarzą im się z Litwinami.
  • Francuzi, bo inaczej wymawiamy r.
  • Hindusi, bo Polska i Pakistan brzmią podobnie.
  • Hiszpanie, bo Polska zabrała im status najbardziej katolickiego kraju.
  • Łotysze, bo Polacy kojarzą im się z Litwinami.
  • Łużyczanie, bo Polacy nie okupują ich kraju.
  • Kaszubi, bo Polacy okupują i wyzyskują Kaszeby, a w dodatku w większości „wybrali” D. Tuska na premiera Wielkiej Rzeczpospolitej. która jeszcze długo będzie okupować Kaszeby.
  • Meksykanie, bo Polacy uważani są za Meksyk Europy.
  • Mołdawianie, bo tak.
  • Norwegowie, bo Polacy kojarzą im się z Rumunami.
  • Portugalczycy, bo wszystkie kraje nienawidzą Polaków.
  • Prusowie, bo Polska przyczyniła się do ich wynarodowienia.
  • Słowacy, bo jesteśmy sąsiadami.
  • Szwedzi, bo przyszli, zdobyli i nie wyszło im to na zdrowie.
  • Ślązacy, bo Polacy okupują i wyzyskują Śląsk, a w dodatku wymyślili „Solidarność” i Wałęsę, który obalił komunę, która ładowała w Śląsk zawartości amerykańskich paczek przysyłanych przez Polonije do PRL.
  • Turcy, bo za bardzo od Polaków dostali (zostawili nas nawet na mapie Europy żeby to się nie powtórzyło).
  • Watykańczycy, bo Polak był tam władcą.
  • Włosi, bo włada tam Watykan.

Narody, które lubią Polaków

  • Węgrzy, bo ich także nikt nie lubi.
  • Grecy, bo są zadłużeni. Później przestaną.
  • Gruzini, bo nie znają Polaków.
  • Japończycy i Chińczycy, bo Polska jest daleko.
  • Kanadyjczycy, bo Amerykanie nie lubią.
  • Kambodżanie, bo nie wiedzą o istnieniu Polski.
  • Irlandczycy, bo to sami Polacy.
  • Laotańczycy, bo nie mają mapy.
  • Rumuni, dopóki nie osiągną wyższego poziomu rozwoju od Polski.
  • Serbowie, bo Polacy chcą serbskiego Kosowa. Za jakiś czas im przejdzie.
  • Tajlandczycy, bo mamy śnieg.
  • Holendrzy, bo Polacy dobrze pracują w szklarniach na farmach i przy zbiorze kwiatów i sadzonek, ale za jakiś czas jak zauważą ponownie razem z Geertem Wildersem, iż inne narody potrafią bardziej skrzętnie wykonywać pracę na plantacjach i to będą przedstawiciele narodów pochodzących z krajów o lepszej oraz bardziej dramatycznej historii, to im wszelka sympatia do Polaków przejdzie i to definitywnie, niestety…
  • Bośniacy, bo mają kłopoty ze swoim krajem i jego skomplikowaną dawniejszą oraz nowszą przeszłością za ileś lat. Jak się doprowadza do porządku to może z sympatią do Polaków przestaną…

Przypisy

  1. Polakożerstwo
  2. Strach przed Polakami