KS Toruń
KS Toruń (dawniej[1] Apator Toruń) – toruński klub żużlowy.
Siedziba władz
Siedzibą szefostwa Kiboli były bloki zwane Rotkami, Czeczenią bądź też Watykanem na Rubinkowie II. Teraz głównymi, jak to mówią bastionami, zostały: Rubinkowo 3 zwane skarpą, oraz OHIO.
Nazwa
Wcześniej znany pod nazwą KS Apator Toruń, która jest nadal kultywowana przez zajadłych kibiców. Chociaż nazwa Apator nie jest oficjalna (z powodu wykupienia klubu przez pewnego bogacza), tych, co na stadionie wołają Unibax! "Toruń!" (w końcu KS to nie jest nazwa) - na szczęście, nie czeka przykra niespodzianka i wizyta w najbliższym szpitalu.
Wrogowie
Drużyna nie jest zbytnio lubiana przez toruński klub piłkarski, więc regularnie dochodzi do drobnych potyczek. Innym przyjacielem zespołu jest rywal zza miedzy – Polonia Bydgoszcz. Znane są też dobre kontakty z Falubazem Zielona Góra, Unią Leszno czy też Unią Tarnów, a jeszcze lepsze kontakty mają z Włókniarzem Częstochowa.
Kibice
Przydomek kibiców Apatora to Krzyżacy. Są długoletnią ekipą w Toruniu. Na dzień dzisiejszy nie posiadają układu z żadną grupą kibicowską w Polsce, lecz utrzymują bardzo dobre kontakty z Arką Gdynią natomiast największymi wrogami jest Elana Toruń i wszystkie ekip kibicowskie w sąsiedniej Bydgoszczy. Krzyżacy przez bardzo długi okres czasu mieli sztamę z Chorzowskim Ruchem, ale im dłużej ona trwała tym gorzej funkcjonowała, aż do jej rozpadu, gównie przez dobre kontakty które Ruch utrzymywał z Elaną.
Stadion
Jeszcze niedawno zarośnięta i rozpadająca się, a obecnie przeniesiona i wyremontowana Motoarena Toruń im. Mariana Rosego, przez co elanowcy nie mogą już tak łatwo wszczynać burd. Na jej przeniesienie i budowę całego nowego kompleksu wydano ponad 70 milionów złotych, czyli mniej więcej tyle, ile dostał wielebny toruński guru w zeszłym roku na majbacha nową świątynię, niestety część budżetu przeznaczona na zadaszenie obiektu została wydana na nie zawsze grającą czasem świecącą i prawie zawsze zepsutą fontannę.
Sukcesy
Klub zasłynął brawurową ucieczką z finału ligi w Zielonej Górze w 2013 r. Właściciel klubu słusznie uznał, że aby uniknąć ryzyka porażki, najlepiej w ogóle nie rozgrywać meczu. Dlatego tuż przed rozpoczęciem meczu cała toruńska ekipa spakowała mandżur i wystrzeliła w drogę powrotną do domu niczym Usain Bolt z bloków startowych. Nikt inny wcześniej ani później nie wykorzystał ten innowacyjnej taktyki.
Skład
Seniorzy
- Kacper Gomólski – młody chłopak, całkiem zdolny. Zdaje mu się, że nazywa się Jason Crump.
- Greg Hancock – stary wyga, od niedawna znowu mistrz świata. Żużlowy Noriaki Kasai. Być może Wielki Przedwieczny.
- Chris Holder – kolejny Aborygen, wiecznie uśmiechnięty. Legenda głosi, że kiedyś ktoś widział go złego, ale wiadomo, jak bywa z legendami…
- Adrian Miedziński – zwany wszędzie miedziakiem, co odzwierciedla szczyt jego formy. Obok Krzysztofa Ibisza największa gwiazda show biznesu. Lubi jeździć od deski do deski. Ulubieniec w Częstochowie.
- Martin Vaculik – sympatyczny chłopak, jedyny Słowak jeżdżący na żużlu. Jeździ tu, bo prezes z Tarnowa go wywalił z Unii.
- Grzegorz Walasek – mistrz wywiadów. Stary wyga, ale śmiga nieźle jak na swój wiek.
Juniorzy
- Norbert Krakowiak – nazwisko sugeruje, że powinien jeździć w Wandzie Kraków. Ma papiery na bycie dobrym zawodnikiem.
- Dawid Krzyżanowski – na ogół leży i wypoczywa na pierwszym łuku Motoareny.
- Paweł Przedpełski – utalentowany chłopak, objechał już kilku czołowych żużlowców.
Zasłużeni Krzyżacy
- Marian Rose – Zmarł wskutek obrażeń odniesionych w wypadku na torze żużlowym w Rzeszowie. Pochowany na cmentarzu przy ul. Wybickiego w Toruniu. Motoarena Toruń, podobnie jak stary stadion toruńskiego zespołu, nosi imię Mariana Rose. (Ave ty !!!)
- Per Jonson – podczas ligowych derbów Pomorza i Kujaw w Bydgoszczy z Tyfusami w biegu XII Jonsson upadł już na pierwszym łuku i następnie uderzył w bandę. Uderzenie motocyklem skończyło się bardzo tragicznie: uraz kręgosłupa sprawił, że 28-letni wówczas zawodnik zakończył karierę i został przykuty do wózka inwalidzkiego, na którym zmuszony jest się poruszać do dziś.
- Wiesław Jagoda Jaguś – Największa gwiazda Toruńskiego żużlu w XXI wieku. W 2010 roku skończył kariere znany przez każdego kibica Aniołów.
- Ryan Sullivan – zdecydowanie najlepszy – o dziwo, nie Polak, lecz Kangur. Sam zdobył medal toruńczykom. Karierę zakończył w 2013 r.
Przypisy
- ↑ Wśród prawdziwych kiboli cały czas!