SeaMonkey

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 21:19, 30 sie 2013 autorstwa SH3VEK (dyskusja • edycje) (Przywrócono poprzednią wersję, jej autor to ZieloneDaewooTico. Autor wycofanej wersji to 188.122.5.60.)

To jest całkowicie niepotrzebne. Czemu wycofali Mozillę!?

Fanatyk Mozilli

SeaMonkey is super!
SeaMonkey is cool!

Hymn fanklubu

SeaMonkey (ang. morska małpa, ale niektórzy twierdzą, że to płaszczka) – jeszcze jedna przeglądarka opierająca się na Gecko. Oficjalna następczyni/oficjalny następca słynnego Mozilla Suite i Netscape do wersji 7.0. Chodzą nawet słuchy, że zastąpi wkrótce Firefoxa!

Historia

Nikt nie wie po co i dlaczego powstała jeszcze jedna mozillowa przeglądarka. Podobno firma Mozilla nie ma co robić z pieniędzmi. Inna teoria mówi, że jest to odpowiedź na chińskiego K-Meleona, ale jest to niemal niemożliwe, bo zazwyczaj firmy o takich tradycjach nie interesują się zachodnimi podróbkami. Pierwsza wersja nie nosiła, jak twierdzą wszyscy, nazwy 1.0 Alpha, tylko 0.0.01 ABC. Rzecznik prasowy, z którym spotkał się nasz spec od informatyki twierdzi, że pierwsza wersja została wydana o godzinie 26:87, dnia 42 XIV 2005 roku. SeaMonkey rozwija się dość wolno i dzisiaj najnowszą wersją jest 1.0.0.6. Została ona wydana rok po pierwszej wersji. Mozilla.org uważa, że wersja 1.5.0.0 zostanie wydana w roku 2007, wkrótce po wersji 1.4.9.9. Krążą słuchy, że będzie wtedy wykorzystywać silnik renderujący Gecko w wersji 1.9 (ale ta wersja nie jest pewna) i pierwszą wersję tajemniczego Trunka (tak twierdzi Wikipedia w swojej wersji naszej wersji tego artykułu).

Funkcje

Płaszczka kontynuuje tradycje Mozilla Suite. Jest wielkim pakietem niepotrzebnych narzędzi, czyli przeglądarkę internetową, program pocztowy, własną wersją FrontPage'a, książkę adresową i, uwaga, uwaga, tą samą niepotrzebną ChatZillę! Prawdę mówiąc SeaMonkey wygląda całkowicie jak Mozilla Suite, zamieniono tylko zakładki na panele, ale to i tak to samo. Również kolejne wersje nie dodawały niczego prócz wielkiej ilości łatek zabezpieczających komputer, bo po gruntownej naradzie koncern Mozilla.org uznał, że ogólnie brzydzi się Microsoftem i nie chce upodabniać swojego dzieła do tandety tej firmy. Po zainstalowaniu SeaMonkey'a przejmuje on wszystkie skórki z Mozilla Suite i kasuje, bo nie są dla niego odpowiednie. Tak więc trzeba pobierać od początku skórki dla Mozilli i Małpy. Podobnie jak poprzedniczka, SeaMonkey nie ma żadnych funkcji zmiany układu paska zadań. Możemy tylko dodawać i odejmować siedem przycisków z kompletu. Prawdę mówiąc nie ma powodu, by zmieniać Mozillę na SeaMonkey'a, bo nie wnosi nic nowego.

Nazwa

SeaMonkey znaczy po prostu morska małpa i nic więcej. Jednakże członkowie powstających już fanklubów znajdują coraz to nowe znaczenia. Wychodzi, że SeaMonkey może być płaszczką, mantą, lub rekinem. Mniej popularne twierdzenie mówi, że jest to karp, inne, że to dorsz kanadyjski. Naprawdę wnikliwi widzą w tym słowie komara, albo albo kurę, a nawet krowę. Pierwsza nazwa (Wooo) była całkowicie przypadkowa, ale okazało się, że jest to nazwa kodowa Mozilli Suite. Twórcy byli zmuszeni szukać nowej nazwy. Znaleźli ją w Amazońskiej dżungli.