Nosacz sundajski
Patrzcie ka, patrzcie! Polak! Ja pieole, prawdziwy Polak! Ja pieole, Polak! Co Polak to ja nawet nie, ka.
- Testoviron o nosaczu sundajskim
Nosacz sundajski, nosacz (pol. Polak) – grupa zamieszkałych aktualnie na wyspie Borneo w Indonezji polskich imigrantów, którzy z niewiadomych przyczyn przybrali wygląd i rozum małpy, zachowując jedynie swój charakterystyczny „syndrom Polaka”, objawiający się między innymi nazwaniem swojego potomstwa „Brajan” czy „Dżesika”, częstymi wizytami w Biedronce, czy oglądaniem seriali paradokumentalnych takich jak Dlaczego ja?, Ukryta prawda czy Trudne sprawy. Ciekawą sprawą jest unikatowa nazwa na samca i samice – są to odpowiednio: Janusz oraz Grażyna.
Co do gustu muzycznego nosaczy sundajskich, większość Januszy (męskich osobników) odpowiadało w badaniach pozytywnie na muzykę Budki Suflera i śpiew Krzysztofa Cugowskiego. Samice – Grażyny, lub Karyny, w zależności od miejsca zamieszkania – odpowiadały pozytywnie na muzykę Bajmu i śpiew Beaty Kozidrak. U wszystkich nosaczy można zaobserwować uwielbienie do znanych piosenkarzy disco polo (z Zenkiem Martyniukiem na czele). Nie obce nosaczom są także znane przeboje Krawczyka i Rodowicz.
Nosacze sundajskie są odporne na wiele chorób, ponieważ Janusz, czyli samiec nosacza, i Grażyna, samica, bronią swoje dziecko – czy to Brajan, czy to Dżesika – przed promieniotwórczymi czynnikami takimi jak reklamy telewizyjne, szczepienia ochronne, komputer[1], czy śniadaniami, które nie zawierają prawilnych produktów takich jak jajecznica i parówki. Nie daj Boże czypsy!
Męskich osobników charakteryzuje również skłonność do rozwiązywania krzyżówek z Technopolu i rysowania po twarzy dziewczyny z okładki przed przystąpieniem do założenia okularów do czytania i wygooglowania hasła „część główki czosnku”.
Ciekawostki
- Typowy Janusz musi nałykać się garści Braveranu, aby tylko mu konar zapłonął.
- Typowa Grażyna gotuje od poniedziałku do czwartku i w soboty kotlety mielone, w piątki podaje ryby smażone na smalcu. Na dwudaniowe posiłki należy poczekać do niedzieli, kiedy to można załapać się na kotlety schabowe i rosół oraz w poniedziałek, kiedy do mielonych jest podawana zupa pomidorowa z rosołu wczoraj.
- Jedyną przyjemnością, jaką nosacze sundajskie mają z seksu, jest wiedza o 500+ i o tym, na co wydadzą takie brudne pieniążki.
- Każdy Janusz krzyczał na pół ulicy słowa utworu „Piwo” Zdrowej Wody, gdyż jest to tolerowane w społeczeństwie Januszy w soboty o pierwszej w nocy.
- Przy wejściu do mieszkania Grażyny i Janusza z klatki schodowej, należy zdjąć buty, inaczej obrażą się, że profanujesz obraz Jana Pawła II wiszący w dużym pokoju.
- Kiedy w mieszkaniu Grażyny i Janusza wysiada żarówka, Janusz wykręca inną z pobliskiej klatki schodowej, aby zaoszczędzić pieniążków i wysiłku wymaganego aby dojść do najbliższego sklepu AGD.
- Jeżeli obrazisz wiarę Janusza i Grażyny, wydziedziczą Cię, nawet jeżeli nie jesteś członkiem ich rodziny.
- Każdy Janusz ogląda na okrągło Ucho Prezesa i Studio YaYo, a Brajankowi o 19.00 zamiast Cartoon Network włącza TVP1, nie wiedząc, że od 2015 o tej godzinie zamiast Wieczorynki leci tam Wspaniałe stulecie.
- Prawdziwy Janusz nie wie, czym jest Linux i korzysta wyłącznie ze spiraconego po znajomości Windowsa XP z uszkodzonymi sterownikami i przegrzewającym się procesorem.
- Prawdziwy Janusz w aucie słucha Radio Wawa, ewentualnie VOX FM przyśpiewując takie hity jak Tarzan Boy, Przez Twe Oczy Zielone, czy Żono Moja, nieświadomie przecinając wówczas podwójną ciągłą. Czasami puszcza sobie Radio ZET Gold, by zaśpiewać Małgośkę, Parostatek i Takie tango.
- Pomimo uwielbiania Budki Suflera, nosacz nie będzie wiedział, kto to Romuald Lipko.
Zobacz też
Przypisy
- ↑ Jedyny pożytek z komputera to przecena na tego nowego Passata, którego Janusz wyczaił na Allegro.pl
To jest tylko zalążek artykułu o zwierzętach. Jeśli należysz do świata zwierząt – rozbuduj go.