Platforma Obywatelska
Platfus Obywatelski - (znany też jako Platforma Obywatelska) okaz zgromadzenia buraków pragnących dotrójkątowania podatków tudzież propagowania glutów liberalno-kisielowych. Członkami ugrupowania są głównie ludzie powiązani z satanizmem, mający wysoki kontakt z kościłem Szatana.
Nie mylić z Platformą Wiertniczą!
Historia Platfusa
Partię o nazwie Platforma Paździerzowa założyli Donald Tusk, Andrzej Olechowski i Maciej Płażyński dawno, dawno temu za siedmioma kłamstwami, za siedmioma układami. Niestety, ze względu na podejrzenia o homoseksualizm założycieli partii Donald postanowił Jana i Macieja po prostu usunąć, świadkowie mówią, że zepchnął ich z mola w Sopocie do wody. Obaj wyszli z tego bez szwanku, jednak ich drogi rozeszły się definitywnie. Jako, że Tusk lubił trójkąty i nie chciał sam rządzić partią, wziął Jana Marię Rokitę i co najważniejsze kobietę Zytę Gilowską do swojej trójcy. Zyta była niewyzyta i szybko wzięła się za politykę partii, po pierwsze przyprowadziła ze sobą sporą grupę liberałów i zażądała zmiany nazwy partii na bardziej ludzką - Platforma Obywatelska. Tusk i Rokita zgodzili się na to, lecz za plecami już omawiali strategię wydalenia jej z partii. Wkrótce oskarżyli Gilowską o nepotyzm i despotyzm, przybita do muru zrezygnował z członkostwa w Platformie. Do kierownictwa partii wzięto Hannę Gronkiewicz-Waltz żeby cała trójka trzymająca władzę w partii miała wadę wymowy, inaczej mówiąc powstało sepleniące trio. Na XVII zjeździe partii podjęto decyzję o zmianie nazwy Platforma Obywatelska na Platfus Obywatelski ze względu na to, że większość działaczy ma płaskostopie. Na następnym zjeździe przedstawiono propozycje nowego loga partii, Jan Rokita kichał z zachwytu i tak przyjęto nowy image. Efekt był zaskakujący - notowania partii gwałtownie skoczyły.
FBI donosi, że PO to tak naprawdę skrót od "Pojebani Onaniści", znani również jako POjebani. Po przegranej w wyborach smiertelnie obrazili się na rywali i zamkneli w pokoju nie odzywajac sie do nich przez miesiąc. Postanowili wyjśc z cienia dopiero, gdy SLD (Sojusz Lewych Daltonistow) zaproponował im nową zabawę polegajacą nma rzucaniu kłód pod nogi rywalom.
Sukcesy i porażki Platfusa
Sukcesem Platfusa Obywatelskiego na pewno jest fakt, że prawie zwyciężył w wyborach parlamentarnych i że jego wódz Donald został prawie prezydentem.
Porażką jest, że partia nie chciała współrządzić z zwycięskim PiSuarem i odwracając się do niego plecami utworzyła terrorystyczny PKS i zbudowała Gabinet Cieniasów, w którym parodiują skład rady ministrów PiSuaru.