Warcraft III
Warcraft III jest kolejną odsłoną z serii gier Warcraft firmy Blizzard. To strategia czasu przeszłego, strony biernej. Opowiada o walkach jakie toczą się w mitologicznej krainie Azeroth, między Orkami, Ludźmi, Nieumarłymi i Nocnymi Elfami. Przyczyny nie znamy. Prawdopodobnie jest ukryta gdzieś w fabule, albo twórcy wogóle nam jej nie zdradzą. W grze mozemy zagrać zarówno w kampanię, bądź jeśli mamy przy sobie moc, w grę pojedyńczą (a jeśli jesteś naprawdę hardcorowy to w trybie multi-player !). Jak dotychczas wyszedł dodatek - Frozen Throne. Sponsorowany jest przez firmę Winterfresh.
Jakie zasady wynosimy z gry ?
- Peony (orki - robole) ścinają drzewa kilofami;
- Wszyscy są więksi od farm, nawet zwykli rycerze;
- Nie ma orków-kobiet;
- Po ścięciu drzewa, pojawia się zielone wyrażenie algebraiczne (np. +10);
- Chłopi jakimś cudem przeciskają się przez malutkie wejście do kopalni;
- Przed pojawieniem się jednostki, z budynku wydobywa się nieziemskie światło;
- Jednostki wyglądają tak samo;
- Strzały z łuków burzą budynki;
- Akolici mają spękaną skórę i zmarszczki;
- Ghoule natomiast mają anoreksję i wadę postawy;
- Pociski nigdy się nie kończą;
- Balisty i katapulty poruszają się bez niczyjej pomocy;
- Elfi kapłani ziewają. Jednocześnie płoną im oczy;
- Bestia Kodo nie uderza, to jeździec rzuca we wrogów kawałkami żelastwa;
- Wystarczy jeden ładny mieczyk, żeby całe królestwo się rozpadło;
- Lisze przedawkowują gumę do żucia Winterfresh;
- Bez względu na to, jaki szkielet leży na ziemii, nekromanta zawsze stworzy humanoidalnego szkieleta-wojownika.
- Saperzy mimo, że zaraz zginą, cieszą się, że Będzie demolka;
- Łowczyni jeździ na kotopodobneczymś;
- Wieże strzelają strzałami z czestotliwością karabinu maszynowego, nie odczuwajac braku amunicji;
- Istnieją latające owieczki;
Rasy
Ludzie - Ludzie wciąż poszukiwali brakującego ogniwa. Przejawiali swoją miłość do króla, walcząc z zielonymi. Nie spodziewali się jednak takiego zakończenia. Los jak zwykle spłatał im figla, w postaci naiwnego paladyna Arthas'a. Powędrowali przed nieumarłymi za morze, choć nie dało to wiele, bo i tam ich dorwali. Musieli stworzyć koalicję z zielonoskórymi, żeby przeżyć. Bohaterowie: Uther, Arthas, Jaina.
Orki - Zielonoskórzy mają w sobie trochę krwi demonów. Niektórzy chcą jej się pozbyć, inni oddają się jej, zmieniając kolor skóry. Za przeznaczeniem poleźli do Kalimdoru. Ścinając święte drzewa Ashenvale, doprowadzili do furii Furiona, Tyrande i resztę wesołej kompanii Nocnych Elfów. Zaprzyjaźnili się z ludźmi. Bohaterowie: Thrall, Grom.
Nieumarli - Anorektyczna i anemiczna rasa uciekinierów z cyrku dziwolągów. Niektórzy powstali z ziemi, inni przybyli z różnych wymiarów, a jeszcze inni dołączyli "dobrowolnie". Azeroth wybrali sobie jako kolejny punkt wycieczki po wymiarach. Mają dziwny zwyczaj pojawiania się w miejscach, gdzie toczy się akcja. Bohaterowie: Arthas, Kel'Thuzad, Archimonde, Tichondrius
Nocne Elfy - Kolejna anemiczna rasa długouchych. Podobno powstali z ewolucji osła. W lasach Ashenvale żyli sobie tysiące lat i jakoś nie mieli żadnych problemów. Kiedyś walczyli z rybim przywódcą nieumarłych Tichondriuskiem i znowu im się zbliża pod miasto. Musieli pobudzić wszystkich druidów z dłuuuuuugiej drzemki. Bohaterowie: Tyrande, Illidian, Furion.
Cytaty
Łamie mnie w kościach - Cairne
Niech moje wrzaski przejmą żywych dreszczem. - Banshee
Rusz d***! - Specjalna grupa moździerzowa
Niebezpieczeństwo śmieje nam się w twarz. Ha Ha Ha Ha ! - Załoga sterowca (Gobliny - wiadomo)
Pożeram żywych i umarłych. - Władca podziemi
Hazdingo! - Trolle
Zug ! Zug ! - Siepacze
Tronka ! - przywitanie orków
PERWERSYJNE !... ? - Władca Podziemi
Hyooooyzaahaahfagroaar - Chimera
Czyżby sen przytępił moje zmysły ? - Furion
Jestem ślepy, ale nie głuchy... (płaczliwym głosem) - Illidian
I co chcesz zrobić z tymi prochami ? Zamierzasz jeszcze na nie naszczać ? - Uther do Arthasa
Dziwne są te duszki - Grom Hellscream
To kobiety ! To kobiety ! - zszokowany Siepacz