NonNews:Kościół katolicki wchodzi w nowy wiek: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (lit.)
(+ akapit - w edycji)
Linia 7: Linia 7:


W [[Stany Zjednoczone Ameryki Północnej|Stanach Zjednoczonych]] masa kościołów powstała tylko po to, aby wyjść na przeciw zapotrzebowaniu wiernych – nieważne jakiej [[religia|religii]] – na usługi duchowe, świadczone równie konkurencyjnie, co [[NonNews:Nagość szkodzi przemocy|morderstwa w supermarketach]]. [[Kapłan]]em może tam zostać każdy, kto zdał korespondecyjny kurs kazania i wykonuje [[znak krzyża]] we właściwą stronę. Ponieważ ilość kościołów nie sprzyja samodzielnemu utrzymaniu się każdego z nich, prowadzonę są one w połączeniu z innymi formami usługowymi. i tak można spotkać ''Warsztat & Synowie Church'' czy ''[[Golonka]], [[Sandwitch]]es and [[Eucharystia]] Bar''.
W [[Stany Zjednoczone Ameryki Północnej|Stanach Zjednoczonych]] masa kościołów powstała tylko po to, aby wyjść na przeciw zapotrzebowaniu wiernych – nieważne jakiej [[religia|religii]] – na usługi duchowe, świadczone równie konkurencyjnie, co [[NonNews:Nagość szkodzi przemocy|morderstwa w supermarketach]]. [[Kapłan]]em może tam zostać każdy, kto zdał korespondecyjny kurs kazania i wykonuje [[znak krzyża]] we właściwą stronę. Ponieważ ilość kościołów nie sprzyja samodzielnemu utrzymaniu się każdego z nich, prowadzonę są one w połączeniu z innymi formami usługowymi. i tak można spotkać ''Warsztat & Synowie Church'' czy ''[[Golonka]], [[Sandwitch]]es and [[Eucharystia]] Bar''.

Kościół [[kosmopolityzm|kosmopolityzuje]] się również. Już od wielu lat polscy [[misjonarz]]e są pożądanych towarem w [[Afryka|Afryce]], a teraz rozpaczliwie potrzebują ich [[Wielka Brytania|brytyjscy]] duszpasterze, którzy nie dogadują się z Polakami, a ci z kolei przyjechali do Anglii pracować, a nie prowadzić pogaduszki. W obawie przed wpływami [[protestantyzm|protestanckich]] [[Irlandczycy|Irlandczyków]], brytyjscy [[ksiądz|księża]] katoliccy ściągają polskich odpowiedników za hojne ''Bóg zapłać'', aby w przyszłości mieli jeszcze za co ''Bóg zapłacić'', lub ''zapłacać''. Bóg jak zwykle nie komentuje tych doniesień, bo – jak twierdzi [[Simone Weil]] – milczenie Boga jest jego największym darem. W tym kontekście Bóg jest prawie jak trójca [[Lew Rywin|Rywin]], [[Aleksander Kwaśniewski|Kwaśniewski]] i [[Józef Oleksy|Oleksy]].


==Źródło==
==Źródło==
* [http://wiadomosci.onet.pl/1353162,240,1,kioskart.html Polska bez prymasa], Onet.pl, 18 sierpnia 2006.
* [http://wiadomosci.onet.pl/1353162,240,1,kioskart.html Polska bez prymasa], Onet.pl, 18 sierpnia 2006.
* [http://wiadomosci.onet.pl/1373455,69,item.html Spowiednik w internecie, msza on line], Onet.pl, 21 sierpnia 2006.
* [http://wiadomosci.onet.pl/1373455,69,item.html Spowiednik w internecie, msza on line], Onet.pl, 21 sierpnia 2006.
* [http://wiadomosci.onet.pl/1373593,12,item.html Brytyjscy księża potrzebują pomocy z Polski], Onet.pl, 21 sierpnia 2006.


[[Kategoria:34 tydzień, 2006|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:34 tydzień, 2006|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:Newsy w edycji|{{PAGENAME}}]]

Wersja z 10:36, 21 sie 2006

Jedna z ekstremalnych form antyklerykalizmu. Nie próbujcie tego w domu!

21 sierpnia 2006

Kościół katolicki odetchnął pełną, dziewiczą niemal piersią, i postanowił zlać dzieła życia takich mędrków, jak Stanisław Wyszyński i Jan Paweł II, aby wyjść na przeciw nowoczesnemu konsumentowi. Od kilku lat internetowe msze zdobywają coraz większe grono fanów. Nie trzeba podczas nich klękać, śpiewać, ani dawać na tacę. Wierni są tym bardziej uniesieni wiarą podczas wakacji, bo zamiast dreptać do kościoła, albo wieźć się nowym BMW, widzą wszystkie parafian w okienku telefonu.

Jednocześnie na emeryturę odchodzi Józef Glemp, ostatni łebski kardynał. Nie widać kandydatów na jego stanowisko i wygląda na to, że umiejętność prymasowania Polską zabierze on ze sobą do grobu, albo przynajmniej na emerytuę w Alpach.

W Stanach Zjednoczonych masa kościołów powstała tylko po to, aby wyjść na przeciw zapotrzebowaniu wiernych – nieważne jakiej religii – na usługi duchowe, świadczone równie konkurencyjnie, co morderstwa w supermarketach. Kapłanem może tam zostać każdy, kto zdał korespondecyjny kurs kazania i wykonuje znak krzyża we właściwą stronę. Ponieważ ilość kościołów nie sprzyja samodzielnemu utrzymaniu się każdego z nich, prowadzonę są one w połączeniu z innymi formami usługowymi. i tak można spotkać Warsztat & Synowie Church czy Golonka, Sandwitches and Eucharystia Bar.

Kościół kosmopolityzuje się również. Już od wielu lat polscy misjonarze są pożądanych towarem w Afryce, a teraz rozpaczliwie potrzebują ich brytyjscy duszpasterze, którzy nie dogadują się z Polakami, a ci z kolei przyjechali do Anglii pracować, a nie prowadzić pogaduszki. W obawie przed wpływami protestanckich Irlandczyków, brytyjscy księża katoliccy ściągają polskich odpowiedników za hojne Bóg zapłać, aby w przyszłości mieli jeszcze za co Bóg zapłacić, lub zapłacać. Bóg jak zwykle nie komentuje tych doniesień, bo – jak twierdzi Simone Weil – milczenie Boga jest jego największym darem. W tym kontekście Bóg jest prawie jak trójca Rywin, Kwaśniewski i Oleksy.

Źródło