NonNews:Małysz & Podolski Show: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Naprawa linków)
 
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:T-shirt-2.jpg|thumb|Łukasz jak większość z nas uległ modzie na małyszowe gadżety i na spotkanie z Adamem przybył w koszulce z jego podobizną]]{{NonNews|[[NonNews:Schlierenzauer doklejał sobie wąsy|Schlierenzauer doklejał sobie wąsy]]}}
[[Grafika:T-shirt-2.jpg|thumb|Łukasz jak większość z nas uległ modzie na małyszowe gadżety i na spotkanie z Adamem przybył w koszulce z jego podobizną]]
'''2 stycznia 2007'''
'''2 stycznia 2007'''


'''Podczas [[Puchar Świata w skokach narciarskich|konkursu skoków]] w Ga-Pa, [[Adam Małysz]] spotkał się z piłkarzem Bayernu Monachium – Polakiem – [[Lukas Podolski|Łukaszem Podolskim]]. Wielki show przygotowała telewizja [[RTL]], lecz po konkursie Podolski poszedł do Małysza już prywatnie i rozpoczął rozmowę mówiąc: „Siemka!”.'''
'''Podczas [[Puchar Świata w skokach narciarskich|konkursu skoków]] w Ga-Pa, [[Adam Małysz]] spotkał się z piłkarzem Bayernu Monachium – Polakiem – [[Lukas Podolski|Łukaszem Podolskim]]. Wielki show przygotowała telewizja [[RTL]], lecz po konkursie Podolski poszedł do Małysza już prywatnie i rozpoczął rozmowę mówiąc: „Siemka!”.'''


– ''Łukasz dał mi swoją koszulkę, a ja mu narty. Bardzo fajny chłopak i świetnie mówi po polsku'' – opowiadał Małysz. – ''Spytałem go czemu [[szablon:1 stycznia|1 stycznia]] taki rześki jest, a on rzekł, że nie może się nawet w [[Noc Sylwetrowowa|sylwestra]] napić, bo gdyby poszedł do knajpy i kupił sobie choćby sok, to w niemieckiej prasie i tak, by napisano, że pił go z wódką.''
– ''Łukasz dał mi swoją koszulkę, a ja mu narty. Bardzo fajny chłopak i świetnie mówi po polsku'' – opowiadał Małysz. – ''Spytałem go czemu [[1 stycznia]] taki rześki jest, a on rzekł, że nie może się nawet w [[Noc Sylwetrowowa|sylwestra]] napić, bo gdyby poszedł do knajpy i kupił sobie choćby sok, to w niemieckiej prasie i tak, by napisano, że pił go z wódką.''


Ponadto Adam rozmawiał z Łukaszem o [[Grzegorz Rasiak|Rasiaku]], O tym, że wieś [[Wisła (wieś)|Wisła]] w dobrych czasach nazywała się Weichsel i była niemiecka, a także o tym, że gdy [[Krzysztof Kononowicz]] dojdzie do władzy, to nie będzie niczego.
Ponadto Adam rozmawiał z Łukaszem o [[Grzegorz Rasiak|Rasiaku]], O tym, że wieś [[Wisła (wieś)|Wisła]] w dobrych czasach nazywała się Weichsel i była niemiecka, a także o tym, że gdy [[Krzysztof Kononowicz]] dojdzie do władzy, to nie będzie niczego.
Linia 19: Linia 19:
* Adam Małysz wkurzony jak nigdy!, Onet.pl, 2 stycznia 2007.
* Adam Małysz wkurzony jak nigdy!, Onet.pl, 2 stycznia 2007.


{{NonNews data|2 stycznia 2007}}
[[Kategoria:1 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:NonNews 2007 – sport]]
[[Kategoria:NonNews 2007 – sport]]

Aktualna wersja na dzień 19:51, 8 wrz 2021

Łukasz jak większość z nas uległ modzie na małyszowe gadżety i na spotkanie z Adamem przybył w koszulce z jego podobizną

2 stycznia 2007

Podczas konkursu skoków w Ga-Pa, Adam Małysz spotkał się z piłkarzem Bayernu Monachium – Polakiem – Łukaszem Podolskim. Wielki show przygotowała telewizja RTL, lecz po konkursie Podolski poszedł do Małysza już prywatnie i rozpoczął rozmowę mówiąc: „Siemka!”.

Łukasz dał mi swoją koszulkę, a ja mu narty. Bardzo fajny chłopak i świetnie mówi po polsku – opowiadał Małysz. – Spytałem go czemu 1 stycznia taki rześki jest, a on rzekł, że nie może się nawet w sylwestra napić, bo gdyby poszedł do knajpy i kupił sobie choćby sok, to w niemieckiej prasie i tak, by napisano, że pił go z wódką.

Ponadto Adam rozmawiał z Łukaszem o Rasiaku, O tym, że wieś Wisła w dobrych czasach nazywała się Weichsel i była niemiecka, a także o tym, że gdy Krzysztof Kononowicz dojdzie do władzy, to nie będzie niczego.

Bes sęsu.. – jak zwykle skomentował Jasiu Śmietana. – A na co Lukasowi narty ?!!! Skoro i tak nie pasujom bo ma nogi jak Podolski złodziej...

Polski zaimponował mi na mundialu tym, że nie śpiewał niemieckiego hymnu podczas gdy Klose darł się w nieme głosy – powiedział anonimowy obserwator.

Po rozmowie z Podolskim, do Małysza podbiegł serwisant i upomniał go, by nie denerwował ludzi, bo się wszyscy wkurzają, jak mówi o dwóch dobrych skokach. – To ja od dziś będę mówił o coraz lepszych skokach – odpowiedział Adam. – Żeby następny był lepszy od poprzedniego. Więc mówię wam: będę skakał coraz lepiej... a jak nie, to Artur Boruc, po zdobyciu mistrzostwa Szkocji z Celtikiem stawi kibicom Legii piwo... Czy widzę jeszcze szansę na wygraną podczas Turnieju Czterech Skoczni? W takich warunkach nic nie jest niemożliwe. Ja będę walczył. Dziś powiało innym, jutro powieje i mnie – zakończył nasz najlepszy skoczek. Po chwili jednak dodał: Jestem wkurzony jak nigdy. Jedyne co dobre to to, że mój rekord skoczni ocalał.

Źródło[edytuj • edytuj kod]

  • Małysz - Podolski show, Onet.pl, 2 stycznia 2007.
  • Małysz: upomniał mnie, bym nie denerwował ludzi, Onet.pl, 2 stycznia 2007.
  • Adam Małysz wkurzony jak nigdy!, Onet.pl, 2 stycznia 2007.