NonNews:Siedem lat panowania: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(no)
 
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 8 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:F7390ba6c3e5f202635a73d2b0de419a.jpg|thumb|200px|kikikoko?]]
[[Plik:F7390ba6c3e5f202635a73d2b0de419a.jpg|thumb|200px|A ty jak świętujesz urodziny Encyklopedii?]]
'''17 września 2012'''


'''Na początku był chaos. [[Kot]]y wysypały się do internetu, na Allegro zabrakło ocieplaczy na łokcie, a za źródło wiedzy o świecie uznano [[Wikipedia|Wikipedię]]. Zgodnie społeczeństwa stwierdziły: Internet to zło!'''


Na przekór temu wszystkiemu wyszła Nonsensopedia – dokładnie siedem lat temu. [[N:ADMIN|Administratorzy]] zgromadzili elitę twórców humoru i stworzyli wielkie... A, tam. Bez porywania się na wielkie słowa – od tego czasu Nonsensopedia wypełnia swoje przeznaczenie, dzielnie odpierając ataki tych, których wciąż się nie udało przekonać, że dzięki niej Internet nie jest już esencją zła.


W ciągu 7 lat Nonsensopedia stała się marką rozpoznawalną w całym polskim internecie, a także za granicami naszego pięknego, posrebrzanego żytem kraju. Wiedzą o niej nawet Indianie z dorzecza [[peru]]wiańskiej Río Marañón, aczkolwiek, z powodu [[internet|braku zasięgu]], nie odwiedzają naszej strony zbyt często. Nasze artykuły czytają i, co najważniejsze, edytują setki tysięcy internautów, różnych narodowości, ras (tak, [[murzyn]]i też mogą), religii czy rozmiarów buta.


Wielokrotnie spotykaliśmy się z krytyką, wandalizmami, wyzwiskami (od faszystów/nazistów/[[komunizm|komunistów]]/cyklistów/liberałów/masonów/satanistów/katoli/lewaków/[[hydraulik]]ów/kominiarzy), oddawaniem kału na wycieraczki domostw adminów, straszeniem pozwami sądowymi czy przerwami w dostawie prądu. Mimo tych przeciwności losu, dzięki pracy, generatorom prądotwórczym i wspomaganiu się [[ban|podstawowym narzędziem admińskim]] udawało nam się, niczym Frankowi Dolasowi, wyjść z wszystkich opresji z tarczą. Tarczą do szlifierki, bo jest mała i z łatwością mieści się w wielorazowej torbie z [[Lidl]]a.


Chcielibyśmy podziękować naszym wiernym czytelnikom i edytorom, bez których Nonsa byłaby w najlepszym razie na 50. stronie wyników w [[Google]].


A teraz wszyscy zaśpiewajmy ''sto lat'' i udajmy się na <del>wódkę</del> kawałek tortu. Jeśli ktoś go upiecze...
jestę krulę

== Źródło ==
* [[Nonsensopedia:Przedjutrze|Przedjutrze]], 17 września 2012.
* [http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Dzis-swieto-Nonsensopedii-n61932.html trojmiasto.pl]

== Zobacz też ==
* [[NonNews:Już sześć lat zmieniając humor|Już sześć lat zmieniając humor]]
* [[NonNews:Urodziny na okrągło|Urodziny na okrągło]]

{{NonNews data|17 września 2012}}
[[Kategoria:NonNews 2012 – ciekawostki]]
[[Kategoria:Archiwalne NonNewsy]]
__IGNORUJOSIEROCONE__

Aktualna wersja na dzień 16:09, 26 maj 2020

A ty jak świętujesz urodziny Encyklopedii?

17 września 2012

Na początku był chaos. Koty wysypały się do internetu, na Allegro zabrakło ocieplaczy na łokcie, a za źródło wiedzy o świecie uznano Wikipedię. Zgodnie społeczeństwa stwierdziły: Internet to zło!

Na przekór temu wszystkiemu wyszła Nonsensopedia – dokładnie siedem lat temu. Administratorzy zgromadzili elitę twórców humoru i stworzyli wielkie... A, tam. Bez porywania się na wielkie słowa – od tego czasu Nonsensopedia wypełnia swoje przeznaczenie, dzielnie odpierając ataki tych, których wciąż się nie udało przekonać, że dzięki niej Internet nie jest już esencją zła.

W ciągu 7 lat Nonsensopedia stała się marką rozpoznawalną w całym polskim internecie, a także za granicami naszego pięknego, posrebrzanego żytem kraju. Wiedzą o niej nawet Indianie z dorzecza peruwiańskiej Río Marañón, aczkolwiek, z powodu braku zasięgu, nie odwiedzają naszej strony zbyt często. Nasze artykuły czytają i, co najważniejsze, edytują setki tysięcy internautów, różnych narodowości, ras (tak, murzyni też mogą), religii czy rozmiarów buta.

Wielokrotnie spotykaliśmy się z krytyką, wandalizmami, wyzwiskami (od faszystów/nazistów/komunistów/cyklistów/liberałów/masonów/satanistów/katoli/lewaków/hydraulików/kominiarzy), oddawaniem kału na wycieraczki domostw adminów, straszeniem pozwami sądowymi czy przerwami w dostawie prądu. Mimo tych przeciwności losu, dzięki pracy, generatorom prądotwórczym i wspomaganiu się podstawowym narzędziem admińskim udawało nam się, niczym Frankowi Dolasowi, wyjść z wszystkich opresji z tarczą. Tarczą do szlifierki, bo jest mała i z łatwością mieści się w wielorazowej torbie z Lidla.

Chcielibyśmy podziękować naszym wiernym czytelnikom i edytorom, bez których Nonsa byłaby w najlepszym razie na 50. stronie wyników w Google.

A teraz wszyscy zaśpiewajmy sto lat i udajmy się na wódkę kawałek tortu. Jeśli ktoś go upiecze...

Źródło[edytuj • edytuj kod]

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]