Ogień

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Ogień – takie żyjątko. Jeden z rzymskich cesarzy kolaborował z nim i podpalił Rzym, jednak dzielny strażak Sam ugasił miasto. Ogień gdzieś uciekł i bryka po całym świecie paląc lasy, bojąc się strażaków i dostając ataku szału na ich widok. Jest niebezpiecznym piromanem, pali nawet kaftany bezpieczeństwa. Ogień zamarza w temp. właściwej dla zamarzania w otoczeniu, w którym winien był zamarznąć. Oprócz tego potrafi sublimować i się zahibernować okresowo jak kopiec z kreta. Co najistotniejsze, topnieje w temp. w jakiej kisiel zaczyna uprawiać jogging. Do gaszenia ognia służy przede wszystkim benzyna, ew. nafta lub papier.

Zastosowanie

Przy odrobinie wprawy ogień jest dość łatwo ujarzmić. Może wtedy służyć następującym celom:

  • militarnym – palenie wsi;
  • pokojowym – grożenie spaleniem wsi;
  • konsumpcujnym – podgrzewanie obiadu;
  • towarzyskim – ogniska;
  • politycznym – ogniska z kiełbasą wyborczą;
  • religijnym – palenie czarownic;
  • społecznym – grzanie się meneli przy koksowniku;
  • turystycznym – wojsko pali wieś i idzie dalej;
  • kolekcjonerskim – skupowanie zapałek;
  • artystycznym – robienie tricków z zapałkami;
  • agralnym – wypalanie łąk;
  • ideologicznym – niesienie oświecenia;
  • poznawczym – drugi raz się nie oparzysz;
  • naukowym – jak wyżej.

Zobacz też:

Szablon:Stubfiz