Park

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Park – zielona trawa, zazwyczaj w centrum miasta. Jest również miejscem spotkań meneli, punków i czasami zabujanych par. Parki mają różną wielkość i strukturę, ale schemat jest zazwyczaj ten sam – składają się z Trawy, drzew, ławek, jeziora i ścieżek.Najczęściej są pozostałościami po zapomnianych cmentarzach. Dlatego nikt ich jeszcze nie zabudował.

Rycina parku

Elementy parku

Trawa

Trawa, wbrew powszechnemu mniemaniu, jest tak naprawdę tylko pospolitą rośliną rosnącą gdzie popadnie. Jej zieleń przyciąga licznych ludzi, a przede wszystkim psy (w wiadomych celach). W słoneczne dni ściągają ich cale pogańskie hordy i rozkładają się gdzie popadnie. Na szczęście wystarczy wjechać porządną machiną oblężniczą, by atak odeprzeć.

Innym sposobem jest zapobieganie – wystawianie tabliczek "nie niszczyć zieleni", lecz powoduje to zmiany molekularne w budowie trójkątów zwartych w sześcianach trawy.

Drzewo

Drzewo jest to Kisiel - nie dajcie się zwieść pozorom! A, że Kisiel jest śmiertelnie niebezpieczny, lepiej używać do obrony stukilowych worków z mięsem, gdy ma zamiar wybrać się do parku. Ludzie, którzy nie przeżyli spotkania z drzewem, opowiadają, iż widzieli drugi, brązowy tunel zakończony dziwnym światłem przerzezającym przez zieloną zasłonę. Wtedy też trzeba rzucić stukilowy worek z mięsem i paść plackiem na ziemię.

Ławka

Ławkę zamieszkują hordy splugawionych, ciemnych pokemonów czy też kinderpunków i meneli. Oczywiście, komfort jest taki sam jak i osoby korzystające – na poziomie sztachety bez gwoździa. Ogólnie - nie polecamy, czynisz to na własne ryzyko!!!

Jezioro

Istota tyleż tajemnicza, co śmierdząca. Nigdy nie wiadomo, co kryje się pod powierzchnią wody, jakie tajemnicze beholdery i żywiołaki tam pływają. Warstwa worków foliowych i kapci skutecznie uniemożliwia dojrzenie czegokolwiek, a kolor płynu nie wygląda na przezroczysty. Znane są mity, o ludziach, którzy z jeziora się wydostali po długich walkach, lecz jest jasne, że jest to niemożliwe.

Ścieżki

Po nich też błąkają się biedne dusze i smutni pijaczkowie. Nikt nie wie gdzie prowadzą, a także gdzie się kończą; nikt nie wie, kto je zbudował i kto je tak zniszczył; nikt nie wie... nawet Nonsensopedia nie wie!

Teorie

  • W niektórych kręgach mówi się, że pierwsze parki zostały założone przez legendarnego władcę Jebuzyjczyków, Idiotmoga, dla swojej żony Niebasialeketoprom.
  • Podobno Oscar Wilde powiedział: co park, to nie park, jednakże twój tata zdementował to.
  • WW rzekła: w parku Kisiel nie ma mocy!

Zobacz też

Jezioro

WW

Zielony