Reda (miasto)

Reda – przestrzeń pomiędzy Rumią a Wejherowem, nazywana niekiedy miastem. O tym, że jesteśmy w Redzie świadczą: dworzec PKP, wieża kościoła i kilka cmentarzy rozsianych tu i tam. Jest to bardzo ważna wskazówka dla tych, którzy jadą na Półwysep Helski, bo właśnie za kościołem trza skręcić w prawo.

Wbrew pozorom w Redzie nie kotwiczą żadne statki oczekujące na wejście do portu. To nie ta reda.

Kultura

Centrum kulturalnym Redy jest restauracja Redzianka. W każdą sobotę odbywają tam się niesamowite imprezy (wjazd 3zł), które - mimo, iż odbywają się cyklicznie - zapadają w pamięć na długo wszystkim mieszkańcom Redy. Prawdopodobnie spowodowane jest to wyjątkowo niskimi - jak na trójmiejskie warunki - cenami wykwintnych win siarkowych.

Gospodarka morska

Informacja dla ministra gospodarki morskiej oraz dla tych, którzy nie uważali na lekcjach geografii: ani w Rumi, ani w Wejherowie nie ma portów. W Redzie zresztą też nie. Najbliższy port morski znajduje się w Gdyni(z najnowszych danych winika, że najbliższy port jest w Rumi takzwany Port Rumia ).

Ciekawie miejsca

Jeśli któryś z turystów zmierzających do Pucka przypadkowo zatrzyma się w Redzie, może miło spędzić czas w jednym z miejsc polecanych przez Redzian. Warty zwiedzenia jest zabytkowy, dwunastoletni budynek Urzędu Miasta, nieposiadający nawet sali konferencyjnej. Co sobote o godzinie 10:14 konferencje prasowe odbywają sie na dachu Urzędu (z powodu braku sali konferencyjnej), co przyciaga znaczną część miasta.

Dzielnice

Rede zamieszukje około 20 tyś. mieszkańców, dzięki czemu stała się na tyle ważna, by została podzielona na dzielnice. Jednak nikt do końca nie wie po co. Nie wiadomo też, do jakiej dzielnicy się przynależy. W Redzie wyróżniamy 8 dzielnic.
Moście Błotka
Właściwie nie należy JESZCZE do Redy. Jeszcze. Jest tu dom publiczny, w którym mieszkają wszyscy, na 1 mieszkańca przypada 3,14 konia, mają zdecydowanie najlepsze drogi. To właśnie stąd pochodzą twórcy nazizmu Nie wierzcie w to, co wam wypisują w podręcznikach od historii. Są tu spoksik ludzie. Sławą Mościch BłotkxensóFF jest Hitler, urodzony i wychowany wraz z ciocią Helgą.
Ciechocino
To zbiorowisko samych szuji leśnych, które chodzą w gaciach dziadka i myślą, że są trendi. Generalnie chodzą i myślą, że są najlepsi, bo mają blisko na przystanek autobusowy linii numer "9". Mają wszędzie blisko i nigdzie nie chodzą, więc średnio jeden mieszkaniec ciechocina waży nie mniej niż "120" kg. Biorąc pod uwagę, że mieszka tu zdecydowana większość ludności Redy to jest to bardziej zadowalająca liczba niz w USA, bo tam tylko połowa ludzi waży do pięciuset kilo. Anarchia, bo prezydent jest burmistrzem i pracuję po godzinach, oraz i w czasie pracy w polu. Potem nocami pieli Pieleszewo, bo mu zostało z czasów PRL'u. Panuję tu buddyzm, dlatego jest najwięcej katolików.
Centrum
Nikt nie wie, gdzie tak na prawde się znajduje. Według niektórych, znajduje się ono w pobliżu restauracji Redzianka, inni zaś twierdzą, że centrum (bynajmniej nie kulturalnym) jest ul. Łąkowa. Ale liczy się, że centrum mamy.
Pieleszewo
Znajduje się "gdzieś". Nikt tu nie mieszka, bo są tu tylko pola pełne chwastów. Legenda mówi, że w czasach PRL'u, ludzie przychodzili w te miejsca i z nudów pielili zachwaszczone pola. I stąd nazwa Pieleszewo.
Rekowo
Największa i najciekawsza dzielnica. Jest tam wszystko, od mola zaczynając, na stacji metra kończąc. Panuje tu chipchop, a starsze panie zamiast chopdzić na wieczorną mszę świetą chodzą do lasu palić bakę z wiaderka od piasku, wyciągniętego ze śmietnika przy cmentarzu. Tak. Cmentarz też tu jest.
Przymłynie
Potocznie nazywane tez Semekem. Redzkie drapacze chmur, z trzema piętrami, z których rozciąga się widok na młyn i rzekę, których nie ma.
Marianowo
Żył tu Marian Bon Rekov, stąd pochodzi ta nazwa dzielnicy. Każdy osobnik płci męskiej zamieszkujący tę dzielnicę to Marian, a każda kobieta to Maria, tudzież Marianna. Stąd pochodzi słynny Jan Maria Rokita, który zapożyczył swoje imię dokładnie od tej dzielni.