Poldojcz
Poldojcz – rodzaj Niemca, nie będącego do końca Niemcem, tylko Polakiem. Co ciekawe – przeciętny poldojcz wcale nie wygląda na poldojcza, dopóki się nie odezwie…
Przeciętnego poldojcza charakteryzuje całkiem niezła znajomość języka polskiego połączona z kompletnym brakiem umiejętności używania go. Poldojcz mówi po polsku w sposób ekstremalnie kaleczący ten język; do tego posiada straszny teutoński akcent. Wszystko to zatraca się u niego, kiedy jedzie na święta do babci pod Leszno, a ta daje mu ultimatum, że jeżeli nie przestanie mówić po szwabsku, to nie dostanie kompociku.
Poldojcz–celebryta rozmawia z niemieckimi mediami po niemiecku, z angielskojęzycznymi – po angielsku, a z polskimi – w jakimś strasznym slangu, łamiąc język na dwuznakach i tworząc nowe słowa, takie jak fusbalpiłka czy wagenopona. Zapytany o pochodzenie, ze łzami w oczach wspomina miasta lat dziecięcych, takie jak Beuthen, Hindenburg, Gleiwitz czy Oppeln.
Znani poldojcze[edytuj • edytuj kod]
Mniej znani poldojcze[edytuj • edytuj kod]
- Onkel Richard z Dortmundu;
- Ciotka Greta z Hannoveru;
- Kuzyn Ulli z Hamburga.
To jest tylko zalążek artykułu o ludziach. Jeśli masz coś wspólnego z daną kastą – rozbuduj go.