Łowicz: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 183 pośrednich wersji utworzonych przez 100 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Łowicz''' – miasto i gmina w [[województwo łódzkie|województwie łódzkim]], siedziba [[powiat łowicki|powiatu łowickiego]]. |
|||
'''Łowicz''' – metropolia w [[województwo łódzkie|środkowej]] [[Polska|Polsce]], między dwoma wiochami [[Warszawa|Warszawą]] i [[Łódź|Tratwą]]. Metropolia ta słynie ze wspaniałych i nikomu nie potrzebnych wycinanek i dziwacznych strojów które powstały pewnie w skutek chęci upodobnienia się do [[ptaki|ptaków]] w okresie godowym. Ważnym punktem w Łowiczu jast ulica Bielawska, centrum rozrywki miejscowej burżuazji. Nieopodal znajduje się skup żywności używanej i łaźnie. Największym zakładem produkcyjnym jest Agros Nova produkujący dżemy i najbardziej [[pomidor|pomidorowo pomidorowo pomidorowo pomidorowy]] koncentrat [[burak|buraczany]]. |
|||
Drugie centrum rozrywki zaraz po Bielawskiej jest nowo powstałe centrum "Błonie party", którego docelowym miejscem jest górka - gdzie wespół z dilerami i didżejami bawią się tysiące mieszkańców metropolii. Miejsce zaopatrywane jest przez lokalnych sponsorów jakimi jest sklep spożywczy przy ulicy Koziej, nieopodal pubu PRL, oraz sklep Żabka, a także super hiper market Polo - mieszczący tysiące produktów po okazałych cenach - np. szampan za 5,49 PLN. Warto także wspomnieć o przyjaźni w jakiej żyją mieszkańcy miasta. Wszak na samym początku tego roku 2006 każdy stały bywalec centrum "Błonie party" mógł się przekonać że północna strona miasta potrafi zebrać kilkutysięczną ekipę tylko po to, żeby móc zaprzyjaźnić się z całą pozostałą resztą miasta. Ogólnie wszyscy się tu kochają, nikt nie spożywa alkoholu publicznie i wszycy chodzą w niedzielę do kościoła po to, aby wspomóc byłego księdza i proboszcza parafii Świętego Ducha Franciszka Augustyńskiego swoimi datkami aby powiększał swoją rodzinę i mnożył swój majątek. Niektórzy w tym samym celu dają datki na Alojzego Orszulika, biskupa seniora - jednego z najbogatszych [[Polak]]ów. |
|||
Nieopodal znajduję się Koszelówka, gdzie można przenocować w ekskluzywnym drewnianym domku, w którym znajdują się dwa łóżka, miska kąpielowa i kubeczek do polewania się wodą. |
|||
==Turystyka== |
|||
Od lat trwają walki między mieszkańcami tzw."dzielnicy Łowicza" - Górek i reszty dzielnic. Mieszkańcy Górek w wiekszości zapaleni tuningowcy Fiata 126p, walczą o włączenie swojej "niby dzielnicy" do metropoli. Mieszkańcy Łowicza burzą się i uważają włączenie "niby dzielnicy" do Łowicza za nierealne, ponieważ jak twierdzą: "na Górkach [[Zalesie|Zalesiu]] pasą się krowy i śmierdzi". Górki dalej uważane są za wieś. Wyjątkiem jest ulica: (wpisać w razie potrzeb).Dwoma największymi atrakcjami górek są: |
|||
Głównym ośrodkiem turystycznym jest centrum łowickiej burżuazji, czyli łowickie błonie. Na górce zbierają się wieśniaki z miasta i popijają tanie wino ze sklepu monopolowego na ulicy Koziej otwartego nawet w niedziele i święta, czego LPR z całą pewnością nie popiera.Miejscem w którym również można o o każdej porze dnia i nocy dokonać zakupu napoju alkoholowego, tudzież innego energetyka jest sklep monopolowy znajdujący się przy ulicy Mostowej. Sam monopol jest powszechnie nazywany „Mostówką”. |
|||
==Przemysł== |
|||
---- |
|||
Największym zakładem produkcyjnym jest Agros Nova tzw. Pulpa, produkujący dżemy i najbardziej pomidorowo-pomidorowo-pomidorowo-pomidorowy [[sok pomarańczowy]] firmy Łowicz. Zakład cieszy się największymi zarobkami w Łowiczu wśród pracowników – 1000 zł (brutto). |
|||
== Komunikacja miejska == |
|||
-kawarenka-usunięta |
|||
Po mieście i okolicznych wsiach jeżdżą białe (oklejone jakimiś wzorkami ludowymi?) autobusy na czterech liniach. Mało kto nimi jeździ, bo jeżdżą rzadko, a rzadko jeżdżą, bo mało kto nimi jeździ. Jako że Łowicz jest miastem starych ludzi, to jeżdżą tu tylko autobusy niskopodłogowe, przyjazne [[Babcia autobusowa|babciom autobusowym]], które i tak z nich nie korzystają, bo... Autobusy jeżdżą zbyt rzadko. |
|||
-"stadion" |
|||
Teraz napisze nieco na temat tych dwóch rzeczy... |
|||
Kawiarenka-wita cię krótki mężczyzna z kupą na twarzy... No dobra... Godzina ekhm będzie kosztowała jak dla ciebie kilo ziemniaków i 2 selery... oczywiście komputery, w spaniałym stanie-chyba kupione przed wojną-jeżeli jesteś sam no to jakoś to idzie... Ale 2 osoby... no nie... Szybciej moja babcia wstaje wanny do kibla niż on się włącza, a co tu mówić o 4? |
|||
==Religia== |
|||
Stadion-cos w stylu kultowej fontanny...Zbierają się tutaj rolnicy-loozacy obgadując jak tam plony...Oczywiście boisko ma bramkę... Jedną... Bez wachania górki można można nazwać |
|||
Mieszkańcy chodzą w niedzielę do kościoła, aby wspomóc byłego księdza i proboszcza parafii św. Ducha, Franciszka Augustyńskiego, który uciekł z kraju z powodu długów hazardowych. Niektórzy w tym samym celu dają datki na [[Alojzy Orszulik|Alojzego Orszulika]], biskupa seniora, jednego z bogatszych Polaków, a wszystko po to, aby chłopczyk mógł sobie strzelić winko mszalne po godzinach pracy. |
|||
!4 Rzecz Pospolitą Polską...! |
|||
==Ciekawostki== |
|||
* W Łowiczu jest ulica przez którą nie przejdzie ani Husajn ani Bin Laden…, mianowicie ulica Bielawska. |
|||
*Na ulicy Świętojańskiej mieści się biuro, które wszyscy rolnicy mają w głębokim poważaniu, z uwagi na bardzo "wysokie" kompetencje osób tam pracujących. Możemy tam spotkać tak ciekawe postaci jak: Kaczkę Dziwaczkę, Wandę co Niemca nie chciała, lecz całej wsi dała oraz Wielkiego Łysego Brata, który na gwałt potrzebuje pań do pracy (nie tylko biurowej). |
|||
* Wysyp Hassanowi na stolik sól i złam plastykowy widelec a usłyszysz: my ass lipaz, czyli po polsku: parzy mnie dupa. |
|||
* W łowickim skate park bujnie rozwija się emołszional grup w skrócie EMO. |
|||
* na placu zabaw piją geje a w piaskownicy lesby. |
|||
* Od czasu powstania tureckiego baru "Kebab u Hasana" liczba bezdomnych psów w mieście zmniejszyła się o 50% i dalej spada. |
|||
*Pan Hasan zyskał wielką sympatię Łowiczan, szczególnie złodziei i narkomanów. |
|||
*Łowicz znany jest z tego, że lubią go wszystkie sztućce. |
|||
* Woda w fontannie zawiera 99,9 % spermy co jest spowodowane ostatnimi wybrykami psów i jednego pijaka. |
|||
* Brama na starym rynku to główne miejsce ustawek. |
|||
* Policyjne lodówki nie mogą jeździć po Łowiczu gdyż zgodnie z prawem stanowym texsasu gdy na dworze jest powyżej 30 C nie można wchodzić do lodówek. |
|||
*Ulica Zduńska była kiedyś zasiedlona głównie przez łowickich Żydów, dziś jest tam mnóstwo biur kredytowych, co tematyką nawiązuje do tamtych zamierzchłych czasów (szczególnie powybijane szyby po każdym weekendzie). |
|||
*W Łowiczu nadal utrzymuje się bardzo wysoki popyt na kije podpierające drzewka sadzone przy chodnikach. Świadczy to o wielkim praniu, które ogarnęło wiele osiedli. |
|||
*Hassan na trójkącie to Hassan, a na starym rynku to Husajn, w woli ścisłości. |
|||
* Szkoła przy ul. Podrzecznej to tzw. Hogwart. |
|||
*Szkoła w której corocznie spożywa się największą ilość wyrobów alkoholowych oraz zostaje spalona największa ilość papierosów a także innych substancji podczas spalania których powstaje ogromna ilość dymu znajduje się przy ulicy Podrzecznej. Biorąc pod uwagę, że na każdym korytarzu znajdują się 2 palarnie uczniowskie i 1 dla nauczycieli korytarze są praktycznie bez przerwy zadymione. Plusem tej cudownej szkoły jest niewielka odległość do centrum miasta, a przy okazji do turka z Maroka. |
|||
*Natomiast szkoła im. Józefa Chełmońskiego jest szkołą dla wychuchanych dzieci, których rodzice mają gruby portfel i mają znajomości w owej szkole. Wg. rodziców nie ma tu picia, jest sama nauka, wg. dzieci nie ma tu nauki, jest samo picie. |
|||
Poza wychuchanymi dziećmi bogatych rodziców uczęszczają tam także przedstawiciele wszelkiego typu subkultur: EMO, gotów, punków itp. Są to osoby które uważają, że wyróżniają się z tłumu, a tak naprawdę można u nich stwierdzić zaburzenie psychiczne. |
|||
* W szkole przy ul. Blich co roku jest organizowany konkurs na największego buraka roku, zawsze wygrywa go byk na ocieleniu. |
|||
* Miasto cierpi na przewlekły brak miejsc pracy dla ludzi z wyższym wykształceniem |
|||
* A nawet z innym rodzajem wykształcenia |
|||
* Na początku XXI wieku odbyła się wielka bitwa łowicka, do której przystąpiły dwie armie: wyzwoleńcza – bratkowice i reszta świata i okupancka – pekin i tylko pekin. Walka rozpoczęła się na łowickich błoniach lecz trwała dosyć krótko, gdyż tzw. pekińczyki zaczęli uciekać przez rzekę, używali magii i zamieniali się w kamienie lub znikali w krzakach, jednak udało się złapać paru osobników do niewoli. Cała bitwa trwała 2 dni i zakończyła się wygnaniem Pekinu na drugą stronę rzeki, a w mieście znowu zapanowało pijaństwo i ćpanie długie i szczęśliwe |
|||
== Zobacz też == |
|||
{{stubek}} |
|||
* [[Bednary (województwo łódzkie)|Bednary]] |
|||
* [[Bolimów]] |
|||
* [[Głowno]] |
|||
* [[Skierniewice]] |
|||
* [[Stryków]] |
|||
{{Miasta województwa łódzkiego}} |
|||
⚫ | |||
{{stopka|lokalizacja=52.1, 19.9333333|simc=0977031|terc=1005011|wikidata=Q109992}} |
|||
[[Kategoria:Województwo łódzkie]] |
|||
⚫ | |||
[[Kategoria:Miasta w województwie łódzkim]] |
Aktualna wersja na dzień 19:53, 23 sty 2022
Łowicz – miasto i gmina w województwie łódzkim, siedziba powiatu łowickiego.
Turystyka[edytuj • edytuj kod]
Głównym ośrodkiem turystycznym jest centrum łowickiej burżuazji, czyli łowickie błonie. Na górce zbierają się wieśniaki z miasta i popijają tanie wino ze sklepu monopolowego na ulicy Koziej otwartego nawet w niedziele i święta, czego LPR z całą pewnością nie popiera.Miejscem w którym również można o o każdej porze dnia i nocy dokonać zakupu napoju alkoholowego, tudzież innego energetyka jest sklep monopolowy znajdujący się przy ulicy Mostowej. Sam monopol jest powszechnie nazywany „Mostówką”.
Przemysł[edytuj • edytuj kod]
Największym zakładem produkcyjnym jest Agros Nova tzw. Pulpa, produkujący dżemy i najbardziej pomidorowo-pomidorowo-pomidorowo-pomidorowy sok pomarańczowy firmy Łowicz. Zakład cieszy się największymi zarobkami w Łowiczu wśród pracowników – 1000 zł (brutto).
Komunikacja miejska[edytuj • edytuj kod]
Po mieście i okolicznych wsiach jeżdżą białe (oklejone jakimiś wzorkami ludowymi?) autobusy na czterech liniach. Mało kto nimi jeździ, bo jeżdżą rzadko, a rzadko jeżdżą, bo mało kto nimi jeździ. Jako że Łowicz jest miastem starych ludzi, to jeżdżą tu tylko autobusy niskopodłogowe, przyjazne babciom autobusowym, które i tak z nich nie korzystają, bo... Autobusy jeżdżą zbyt rzadko.
Religia[edytuj • edytuj kod]
Mieszkańcy chodzą w niedzielę do kościoła, aby wspomóc byłego księdza i proboszcza parafii św. Ducha, Franciszka Augustyńskiego, który uciekł z kraju z powodu długów hazardowych. Niektórzy w tym samym celu dają datki na Alojzego Orszulika, biskupa seniora, jednego z bogatszych Polaków, a wszystko po to, aby chłopczyk mógł sobie strzelić winko mszalne po godzinach pracy.
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
- W Łowiczu jest ulica przez którą nie przejdzie ani Husajn ani Bin Laden…, mianowicie ulica Bielawska.
- Na ulicy Świętojańskiej mieści się biuro, które wszyscy rolnicy mają w głębokim poważaniu, z uwagi na bardzo "wysokie" kompetencje osób tam pracujących. Możemy tam spotkać tak ciekawe postaci jak: Kaczkę Dziwaczkę, Wandę co Niemca nie chciała, lecz całej wsi dała oraz Wielkiego Łysego Brata, który na gwałt potrzebuje pań do pracy (nie tylko biurowej).
- Wysyp Hassanowi na stolik sól i złam plastykowy widelec a usłyszysz: my ass lipaz, czyli po polsku: parzy mnie dupa.
- W łowickim skate park bujnie rozwija się emołszional grup w skrócie EMO.
- na placu zabaw piją geje a w piaskownicy lesby.
- Od czasu powstania tureckiego baru "Kebab u Hasana" liczba bezdomnych psów w mieście zmniejszyła się o 50% i dalej spada.
- Pan Hasan zyskał wielką sympatię Łowiczan, szczególnie złodziei i narkomanów.
- Łowicz znany jest z tego, że lubią go wszystkie sztućce.
- Woda w fontannie zawiera 99,9 % spermy co jest spowodowane ostatnimi wybrykami psów i jednego pijaka.
- Brama na starym rynku to główne miejsce ustawek.
- Policyjne lodówki nie mogą jeździć po Łowiczu gdyż zgodnie z prawem stanowym texsasu gdy na dworze jest powyżej 30 C nie można wchodzić do lodówek.
- Ulica Zduńska była kiedyś zasiedlona głównie przez łowickich Żydów, dziś jest tam mnóstwo biur kredytowych, co tematyką nawiązuje do tamtych zamierzchłych czasów (szczególnie powybijane szyby po każdym weekendzie).
- W Łowiczu nadal utrzymuje się bardzo wysoki popyt na kije podpierające drzewka sadzone przy chodnikach. Świadczy to o wielkim praniu, które ogarnęło wiele osiedli.
- Hassan na trójkącie to Hassan, a na starym rynku to Husajn, w woli ścisłości.
- Szkoła przy ul. Podrzecznej to tzw. Hogwart.
- Szkoła w której corocznie spożywa się największą ilość wyrobów alkoholowych oraz zostaje spalona największa ilość papierosów a także innych substancji podczas spalania których powstaje ogromna ilość dymu znajduje się przy ulicy Podrzecznej. Biorąc pod uwagę, że na każdym korytarzu znajdują się 2 palarnie uczniowskie i 1 dla nauczycieli korytarze są praktycznie bez przerwy zadymione. Plusem tej cudownej szkoły jest niewielka odległość do centrum miasta, a przy okazji do turka z Maroka.
- Natomiast szkoła im. Józefa Chełmońskiego jest szkołą dla wychuchanych dzieci, których rodzice mają gruby portfel i mają znajomości w owej szkole. Wg. rodziców nie ma tu picia, jest sama nauka, wg. dzieci nie ma tu nauki, jest samo picie.
Poza wychuchanymi dziećmi bogatych rodziców uczęszczają tam także przedstawiciele wszelkiego typu subkultur: EMO, gotów, punków itp. Są to osoby które uważają, że wyróżniają się z tłumu, a tak naprawdę można u nich stwierdzić zaburzenie psychiczne.
- W szkole przy ul. Blich co roku jest organizowany konkurs na największego buraka roku, zawsze wygrywa go byk na ocieleniu.
- Miasto cierpi na przewlekły brak miejsc pracy dla ludzi z wyższym wykształceniem
- A nawet z innym rodzajem wykształcenia
- Na początku XXI wieku odbyła się wielka bitwa łowicka, do której przystąpiły dwie armie: wyzwoleńcza – bratkowice i reszta świata i okupancka – pekin i tylko pekin. Walka rozpoczęła się na łowickich błoniach lecz trwała dosyć krótko, gdyż tzw. pekińczyki zaczęli uciekać przez rzekę, używali magii i zamieniali się w kamienie lub znikali w krzakach, jednak udało się złapać paru osobników do niewoli. Cała bitwa trwała 2 dni i zakończyła się wygnaniem Pekinu na drugą stronę rzeki, a w mieście znowu zapanowało pijaństwo i ćpanie długie i szczęśliwe