Jerzy Urban: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przez AutoEd (Część Linku "Urban_w_stroju_biskupa" i "Urban w stroju biskupa" to jedno i te same)) |
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 31.61.243.137; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Typowekonto.) Znacznik: rewert |
(Nie pokazano 4 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |
(Brak różnic)
|
Aktualna wersja na dzień 09:51, 8 paź 2024
Ten artykuł dotyczy polskiego polityka. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Tutaj leży Urban Jerzy.
Pokój jego duszy.
Trumna mu się nie domyka
bo wystają uszy.
- Juliusz Słowacki o Urbanie
Medialne dziecko Rosemary
- Kuba Wojewódzki o Urbanie
A ja mam to w dupie!
- Jerzy Urban w Polsat News
Jerzy Urban (ur. 3 sierpnia 1933, zm. 3 października 2022) – znany katolicki duchowny, Goebbels stanu wojennego, a także dziennikarz i redaktor bezczelny tygodnika NIE oraz prowadzący kanału o tej samej nazwie. Zdobywca tytułu Człowieka Honoru. Zawsze mówił więcej niż wie.
Jak Urban wygląda?[edytuj • edytuj kod]
Przez rozporek generała.
Urban miał bardzo charakterystyczny wygląd z lotu ptaka, przypominał bowiem Malucha z otwartymi drzwiami. Miał twarz jak jajko, nos jak Żyd i uszy jak skrzydła Jumbo Jeta. Był jedyną osobą, której widać oboje uszu na zdjęciach z półprofilu. Raz Jerzy Urban chciał schudnąć. Gdy stracił 10 kg to musiał chować się w siedzibie KC PZPR, gdyż entomolodzy mylili jego głowę z nieznanym dotąd gatunkiem motyla.
Biografia[edytuj • edytuj kod]
Jerzy Urban (właśc. Urbach) pochodził z rodziny o korzeniach arabskich, gałęziach cygańskich, pniu czeczeńskim i konarach rumuńskich (niektórzy historycy wspominają o norweskiej korze), a więc można w skrócie powiedzieć że był Żydo-Arabo-Cygano-Czeczeno-Rumunem (względnie – Norwegiem). W dzieciństwie Jurek był wielkim kujonem, jednak zachowywał się nagannie. Nauczyciele z jego budy znani byli ze stosowania niekonwencjonalnych metod – najpopularniejszą z nich było wieszanie za uszy na sznurku.
W latach 80. był rzecznikiem prasowym Rady Ministrów. Polacy zapamiętali go jako dobrego człowieka, który domagał się, by pomoc humanitarna w całości szła do ubogich Polaków, podczas gdy rząd sam się wyżywi konserwami kupionymi od Breżniewa. Pod koniec lat 80. chciał zdyskredytować Pomarańczową Alternatywę, biorąc udział w jednej z happeningów. Jaruzelski nie wyraził zgody na wygłup, bo według planu Urbana, on miał zagrać Gargamela pośród krasnoludków-happenerów, a generał miał być tylko Klakierem.
Stan wojenny[edytuj • edytuj kod]
Podczas stanu wojennego wielokrotnie ratował życie Jaruzelskiemu: w 1982 około 40 osób próbowało zabić Jaruzelskiego, ale ktoś już do niego mierzył, to zaraz ktoś inny podbijał mu rękę i krzyczał, by zabił też Urbana.
Pod koniec grudnia doznał kontuzji ręki, kiedy musiał podpisać 10 tysięcy kart identyfikacyjnych dla dziennikarzy. Od tego momentu pobierał emeryturę dla ofiar stanu wojennego.
Wiersze[edytuj • edytuj kod]
Od stworzenia świata
Od dziejów zarania
Dupa nam służyła
Wyłącznie do srania
Aż przyszedł Jaruzel
Zmienił wolę Pana
Przyszył dupie uszy
I stworzył Urbana
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
- Spotkanie uszu Jerzego Urbana z uszami Józefa Glempa zostało opisane w piosence Niech mówią, że to nie jest miłość.
- Jerzy Urban wstydził się mówić po polsku, jednak jak sam zaznaczał, jest to jedyny język jaki zna.
- Podczas jednej z rocznic stanu wojennego jego żona Małgorzata Daniszewska i redaktorka Ewa Stankiewicz krzyczały do niego, że jest Goebbelsem stanu wojennego.