Toruń

Parlament Toruń

Deus Tadeus Moherus Rydzykus

Toruń (rus. Moherograd, fr. Pierre-Nik, ukr. Ciemnogród) - Miasto w województwie kujawsko-pomorskim, leżące pod Bydgoszczą, nad rzekami Wisłą i Strugą Toruńską. Stolica Moherowych Beretów i religii toruńskokatolickiej, na których czele stoi Deus Tadeus Moherus Rydzykus. W mieście tym dwie ekipy kiboli nieustannie walczą ze sobą w imię klubów, które przynajmniej z nazwy już nie istnieją. Ale przecież nie o to chodzi. Części miasta położone po obu stronach Wisły łączy jeden most, co powoduje każdego dnia megakorki. Jeśli więc ktoś wpadł na pomysł żeby mieć szkołę albo pracę po drugiej stronie rzeki, to musi teraz wstawać o trzeciej nad ranem, żeby zdążyć ustawić się w kolejce do przeprawy. Toruń nie ma zbyt korzystnych stosunków z Bydgoszczą. Mieszkańcy obu miast wzajemnie oskarżają się o szerzenie epidemii Tyfusu.

Położenie geograficzne

Ni to Pomorze, ni to Kujawy, w sumie ciężko coś jednoznacznie stwierdzić. Jako że Toruń nie posiada cech charakterystycznych dla żadnego z tych regionów, możliwe jest traktowanie go jako enklawy na terenie Polski, gdyż miasto jest w zupełności samowystarczalne - posiada własny sklep monopolowy, komisariat policji i izbę wytrzeźwień. Doczekało się również jednej restauracji KFC.

Ludność

Sporo, około 200.000 mieszkańców. Ilość niestety nie przechodzi w jakość. Największą część stanowią Krzyżacy i ich krewni, następnie Mohery, bezrobotni, dresiarze, metale itp., ale Cygan jest tylko jeden.

Język

Gwara toruńska, powszechnie określana mianem pierniczenie różni się od języka polskiego przede wszystkim niezwykle częstym występowaniem wyrazu "Jo" w różnych formach. Wyrażają one odpowiednio:

• aprobatę: "jo!"
• zdziwienie: "joo??"
• potwierdzenie faktu: "no jo."
• olśnienie: "a jooooo!!"
• rozczarowanie: "jooo..."
• niedowierzanie: "jo, jo.."
• ekstra zabawkę na sznurku: "jojo"

Wyznania

• Katolicyzm toruński 47%
• Apator 23%
• Elana 18%
• Lepper 12%

Historia

Pomnik dla armii moherowych beretów

• 28 grudnia 1233 – Toruń otrzymuje prawa miejskie zdobywając je oszustwem (legenda o moherowym dziadku) i zaczynają się imprezy na większą skale i wojny o szampon z krzyżakami.
• Ktoś z rządzących stwierdza ze trzeba coś wymyślić i w 1236r. przeniesiono Toruń w workach po ziemniakach na obecne miejsce.
• 1309 - Rozpoczęcie budowy kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Jakuba, gdyż już wtedy praziomale wiedzieli, że nadejdzie Deus Tadeus Moherus Rydzykus.
• 1952 - Rodzi się najznakomitszy po Koperniku torunianin, Bogusław Linda
• 1986 - Apator zdobywa poraz pierwszy Drużynowe Mistrzostwo Polski na żużlu.
• 1992 - Wprowadza się Rydzyk.
• 5 marca 2006 - Toruń zostaje słusznie pokarany nowożytną plagą - ptasią grypą.

Dzielnice Torunia

• Starówka: Niewątpliwie najatrakcyjniejsza turystycznie część miasta. Pełna klubów ze striptizem, kościołów i rozpadających się kamienic. Tutaj właśnie znajduje się Piernikowa Aleja Gwiazd, gdzie można wyczyścić sobie but z gówna o odlany w metalu autograf Leszka Balcerowicza lub Bogusława Lindy.

• Bydgoskie Przedmieście: Znane jako perfumeria, na jego terenie umieszczono miejską oczyszczalnię ścieków i zakład produkujący kwas siarkowy, przez co mieszkańcy niezbyt lubią letni wietrzyk z zachodu. Ze względu na ponadprzeciętne walory atmosfery, Bydgoskie Przedmieście ubiega się o status uzdrowiska.

• Bielany: Miejsce corocznych zlotów Rodziny Radia Maryja i wylęgarnia bardzo nielicznej toruńskiej inteligencji - tutaj właśnie powstał uniwersytet, którym się chwali całe województwo, a i tak jego absolwenci myją naczynia w Anglii.

• Bielawy: Zasłynęły dopiero po wybudowaniu hipermarketów Kerfur i Lerła Merlę, poza nimi znajdują się tu głównie dzikie wysypiska śmieci i niezła ścieżka rowerowa o długości równiutko 86m.

• Chełmińskie Przedmieście: Dumny posiadacz stadionu piłkarskiego. Najważniejsza impreza jaka sie na nim odbyła to mecz III ligi pomiędzy Elaną Toruń a Lechią Gdańsk, (około 4250 rannych). Przez dzielnicę wiedzie Szosa Chełmińska, gdzie tramwaj nie jeździ od 1992 roku a tory wciąż dumnie opierają się zbieraczom złomu.

• Czerniewice: Gdzieś ponoć są, chyba nawet autobus tam jeździ. Ze wszystkich stron otoczone dziką puszczą. Jako jedyne nie są połączone z resztą miasta choćby namiastką chodnika.

• Grębocin: Totalne zadupie i do tego głupawa nazwa. Jeśli wjeżdżasz do Torunia z kierunku Olsztyna, prawdopodobnie nie zorientujesz się, że jesteś już w mieście.

• Jakubskie Przedmieście: Cud świata. Jest tu fabryka pierników, fabryka wodomierzy, fabryka podpasek i fabryka płatków śniadaniowych, a i tak bezrobocie jest największe w tym zasranym mieście.

• Kaszczorek: Miejsce lądowania i pochówku samobójców skaczących ze Skarpy. Ogólnie fajna sprawa, dużo ładnych domków i stadnina koni. I tak co roku przychodzi powódź i wszystko w chuj zalewa.

• Mokre Przedmieście: Ano mokre, wszak przezeń płynie Struga Toruńska, na której spokojnie można wybudować elektrownię wodną zdolną zasilić całe miasto, gdy te już oficjalnie odłączy się od Polski.

• Na Skarpie: Dużo bloków i mieszkających w nich blokersów. Wybudowane faktycznie na skarpie, z której w razie braku perspektyw można się rzucić celem samobójstwa. W leżącym pod Skarpą Kaszczorku znajduje się na tą okoliczność piękny cmentarz.

• Podgórz: Kiedyś osobne miasto, ale ktoś mądry zrezygnował z praw miejskich w 1876r, dzięki czemu imperialistyczna polityka Torunia zdołała doprowadzić do wchłonięcia Podgórza, żeby móc wyzyskiwać jego mieszkańców w powstającym w owym czasie MPO.

• Rubinkowo: Kolejne zapyziałe blokowisko pełne hip-hopowców i ich podgatunków. Mieszkańcy przejawiają krawieckie skłonności i specjalizują się głównie w krojeniu oraz szyciu, niekoniecznie ubrań, także telefonów, empetrój i waluty. Śmiało może konkurować z Nową Hutą.

• Rudak: Dom starców. Jeśli wsiadasz do autobusu linii 12, prawdopodobnie jako jedyny będziesz musiał skasować bilet. Emeryci jeżdżą za darmo.

• Stawki: Na planie miasta są, w terenie wypatrzyć ciężko. Nie ma cywilizacji.

• Wrzosy: Wiocha w dużym mieście, pełno dymiących domków jednorodzinnych i brak kanalizacji. Jest tu ulica Rysia.

• Barbarka: Kaplica.

Handel i przemysł

• W Toruniu pozwolono chińskim sprzedawcom na nieopodatkowany wolny handel, koncentruje się on na trzech targowiskach. Atutem istnienia trzech targowisk jest wysoki poziom edukacji - można tam kupić dowolny dokument stwierdzający ukończenie dowolnych studiów.
• Osoby uwielbiające nieświeżą żywność mogą dokonywać zakupów w kilku hipermarketach.
• Przemysł w Toruniu stoi tak jak w całej Polsce na najwyższym poziomie. W znakomity i wręcz niewiarygodny sposób rozwija się bezrobocie. Wszechobecna bieda jest przyczyną wielu zabawnych sytuacji rodem z III świata - mieszkańcy blokowisk rzucający się na rozbitą ciężarówkę z szynką.

Ciekawe obiekty i miejsca

• Siedziba Ojca Dyrektora: Czasem można wejść. Za to zawsze można rzucić pieniądz i się pomodlić. Jest również szansa na obejrzenie samochodu Rydzyka. I nie jest to żaden Maybach, tylko Mercedes klasy S. Naprawdę.

• Pomnik Mikołaja Kopernika: Niby wykonany z brązu, ale ma zielony kolor. Kopernik przebiera się tylko raz do roku, przy okazji Juwenaliów.

• Pomnik Flisaka: Wmawia się dzieciom, że flisak grając na skrzypcach wyprowadził z miasta plagę żab. Gówno prawda, flisak sobie stoi na cokole i wcale nie gra na skrzypcach, bo jego smyczek często jest kradziony i sprzedawany w skupach złomu. A żaby dalej są i w dodatku bez przerwy na niego plują.

• Ruiny Zamku Krzyżackiego: W czeluściach czają się podstępni menele i gwałciciele gotowi wykorzystać każdego kto odważy się wkroczyć na teren potomków Ulricha Von Jungingena.

• Dom bez klamek

• Targowisko przy Szosie Chełmińskiej: Stadion Dziesięciolecia się chowa. Można tu kupić wszystko od agrafek, przez papierosy Sport, po głowice jądrowe i szaliki TŻ Łódź, z którymi kłopot jest nawet w rzeczonej Łodzi.

Zobacz też

• Syf
• Leszek Balcerowicz
• Ojciec Dyktator
• Bogusław Linda
• Cygan
• Bydgoszcz