Sędzia piłkarski: Różnice pomiędzy wersjami
(ort.) |
(dwunasty zawodnik Barcelony.) |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
[[Plik:Disambig.svg|left|25px|Ujednoznacznienie]] ''Przecież ty nie jesteś wychowany w kulturze piłkarskiej... Na pewno chodziło ci o arbitra w szlachetnym i bezcelowym [[krykiet|krykiecie]].''</div> |
[[Plik:Disambig.svg|left|25px|Ujednoznacznienie]] ''Przecież ty nie jesteś wychowany w kulturze piłkarskiej... Na pewno chodziło ci o arbitra w szlachetnym i bezcelowym [[krykiet|krykiecie]].''</div> |
||
'''Sędzia''' (inaczej '''kalosz''') – facet sprawujący władzę na [[Boisko|boisku]]. |
'''Sędzia''' (inaczej '''kalosz''') – facet sprawujący władzę na [[Boisko|boisku]],dwunasty zawodnik Barcelony. |
||
Może robić z [[piłkarz|piłkarzem]], co mu się podoba. Dać [[żółta kartka|żółtą kartkę]] za [[faul]], dać czerwoną kartkę za nic albo sprzedawać mecze Reprezentacji Polski na [[EURO 2012]] za 2,50. Jedynym ograniczeniem sędziego jest kwota, jaką Austriacy są w stanie zapłacić za wygranie meczu. |
Może robić z [[piłkarz|piłkarzem]], co mu się podoba. Dać [[żółta kartka|żółtą kartkę]] za [[faul]], dać czerwoną kartkę za nic albo sprzedawać mecze Reprezentacji Polski na [[EURO 2012]] za 2,50. Jedynym ograniczeniem sędziego jest kwota, jaką Austriacy są w stanie zapłacić za wygranie meczu. |
Wersja z 22:03, 26 sty 2012
Sędzia (inaczej kalosz) – facet sprawujący władzę na boisku,dwunasty zawodnik Barcelony.
Może robić z piłkarzem, co mu się podoba. Dać żółtą kartkę za faul, dać czerwoną kartkę za nic albo sprzedawać mecze Reprezentacji Polski na EURO 2012 za 2,50. Jedynym ograniczeniem sędziego jest kwota, jaką Austriacy są w stanie zapłacić za wygranie meczu.
Ulubione tereny spacerowe
Polscy sędziowie piłkarscy lubują się w wycieczkach do Wrocławia, gdzie zwykle wybierają się pod eskortą policji ubrani w gustowną biżuterię. Radość z nadchodzącego wypoczynku tak bardzo ich rozpiera, że realizatorzy telewizyjni – nie chcąc drażnić ciągle narzekających, smutnych i zakompleksionych widzów – zasłaniają, pikselują lub rozmywają szczęśliwe spojrzenia prowadzonych sędziów.
Nieważne czy sędzia pełni swoje obowiązki dobrze czy źle i tak zawsze dostaje zaszczytne miano ch. Á propos tego ostatniego, coraz częstsze stają się przyśpiewki na cześć sędziego w stylu: „Sędzia, sędzia, ty łobuzie, wsadzimy ci ch w buzię!!!” albo „I za Listka i za Laty, to sędziują same szmaty”, a także „Polscy sędziowie, to ku, sprzedawczykowie!”. Wyjaśnia to poważanie międzynarodowe polskich sędziów, pomimo tego, że w Niemczech Hoyzer kręcił jeszcze bardziej niż nasz Fryzjer.