Reinhard Heydrich: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Bundesarchiv_Bild_146-1969-054-16,_Reinhard_Heydrich.jpg|thumb|200px]]
[[Plik:Bundesarchiv_Bild_146-1969-054-16,_Reinhard_Heydrich.jpg|thumb|200px]]
{{cytat|Ach, czemu nie zostałeś listonoszem?|Z serii: żona ma zawsze rację}}
{{cytat|Ach, czemu nie zostałeś listonoszem?|Z serii: żona ma zawsze rację}}
'''Reinhard „Reini” Heydrich''' (ur. [[7 marca]] [[1904]] w Halle, zm. [[4 czerwca]] [[1942]] w Pradze w wyniku zamachu dokonanego przez czołowego działacza czeskiego podziemia – „[[Krecik]]a”) – przydupas [[Heinrich Himmler|Himmlera]], którego trudy znoszenia fanaberii szefa zostały wynagrodzone w postaci awansowania na kolejnego celebrytę [[Niemcy|III Rzeszy]]. Jako szef tajnej policji [[Gestapo]] dbał, aby ludziom pod jego rządami żyło się jak najlepiej. Z troski o [[Żydzi|Żydów]] i chęci zapewnienia im lepszego bytu pod berłem [[Król Julian|króla Juliana]], planował organizowanie wycieczek na [[Madagaskar]] w jedną stronę, jednak jego szef [[Heinrich Himmler|Himmler]] musiał wszystko popsuć na spółę ze swoim ziomkiem [[Joseph Goebbels|Goebbelsem]]. Po upadku koncepcji prowadzenia własnego biura podróży, Reinhard dostał w prezencie od [[Adolf Hitler|wodza]] [[Protektorat Czech i Moraw]], gdzie mógł kontynuować swoją politykę tolerancji, z której wyszedł prawdziwy „czeski film”. Hobbystycznie grywał intro z [[Titanic (film 1997)|Titanica]] na skrzypcach i bawił się w szermierza, co owocowało głównie rozpieprzaniem szpadą kryształowych żyrandoli w domu i narażaniem się na gniew żony.
'''Reinhard „Reini” Heydrich''' (ur. [[7 marca]] [[1904]] w Halle, zm. [[4 czerwca]] [[1942]] w Pradze w wyniku zamachu dokonanego przez czołowego działacza czeskiego podziemia – „[[Krecik]]a”) – przydupas [[Heinrich Himmler|Himmlera]], którego trudy znoszenia fanaberii szefa zostały wynagrodzone w postaci awansowania na kolejnego celebrytę [[Niemcy|III Rzeszy]]. Jako szef tajnej policji [[Gestapo]] dbał, aby ludziom pod jego rządami żyło się jak najlepiej. Z troski o [[Żydzi|Żydów]] i chęci zapewnienia im lepszego bytu, planował organizowanie wycieczek na [[Madagaskar]] w jedną stronę, jednak jego szef [[Heinrich Himmler|Himmler]] musiał wszystko popsuć na spółę ze swoim ziomkiem [[Joseph Goebbels|Goebbelsem]]. Po upadku koncepcji prowadzenia własnego biura podróży, Reinhard dostał w prezencie od [[Adolf Hitler|wodza]] Protektorat [[Czechy|Czech]] i Moraw, gdzie mógł kontynuować swoją politykę tolerancji, z której wyszedł prawdziwy „czeski film”. Hobbystycznie grywał intro z [[Titanic (film 1997)|Titanica]] na skrzypcach i bawił się w szermierza, co owocowało głównie rozpieprzaniem szpadą kryształowych żyrandoli w domu i narażaniem się na gniew żony.


== Mały gówniak Reinhard ==
== Mały gówniak Reinhard ==
Reinhard przyszedł na świat we wzorowej, niemieckiej rodzinie. Jego ojciec znany był w całym Halle ze swojej miłości do przebierania się za [[Żydzi|Żyda]], okazjonalnie Cygana, czym robił synowi wieczną wiochę. Dumny ze swej postępowości i nowoczesności, Bruno miał [[Dupa|w poważaniu]] Reinharda, do którego przylgnęła łatka Żyda (już i tak wcześniej nazywanego kozą), ciągnąca się na dłuuugo po zrobieniu karieru u Himmlera. Tatuś-[ewak, który maskował swoje prawdziwe cele nawalając [[Komunizm|komuchów]] we Freikorpsach (wiecie, bo Bruno był prototypem [[lewak]]a XXI wieku!), rozpalił w Reinhardzie miłość do przedstawicieli narodu wybranego, którą to później tak gorąco przejawiał. Można więc powiedzieć, że w [[Niemcy|III Rzeszy]] nawet Żyd mógł zrobić karierę, co obala wszystkie teorie o [[antysemityzm]]ie i zaprzecza, jakoby Hitler wiedział o Holocauście. Z kolei matka Reinharda odznaczała się wzorcową, katolicką postawą, jaką jest bicie dzieci i ciąganie ich za włosy w niedzielę do kościoła. To wzorowe wychowanie w [[Chrześcijaństwo|chrześcijańskim]] duchu uczyniło z Heydricha przykładnego katolika, który już w dzieciństwie owinięty w prześcieradło grywał Maryję w jasełkach, a w dorosłym życiu kierował się już tylko miłością do bliźnich – w wolnych chwilach rozdawał Czechom jałmużnę. Szach mat, [[Ateizm|ateiści]]!
Reinhard przyszedł na świat we wzorowej, niemieckiej rodzinie. Jego ojciec znany był w całym Halle ze swojej miłości do przebierania się za Żyda, okazjonalnie [[Cygan]]a, czym robił synowi wieczną wiochę. Dumny ze swej postępowości i nowoczesności, Bruno miał [[Dupa|w poważaniu]] Reinharda, do którego przylgnęła łatka Żyda (już i tak wcześniej nazywanego kozą), ciągnąca się na dłuuugo po zrobieniu karieru u Himmlera. Tatuś-lewak, który maskował swoje prawdziwe cele nawalając [[Komunizm|komuchów]] we Freikorpsach, rozpalił w Reinhardzie miłość do przedstawicieli narodu wybranego, którą to później tak gorąco przejawiał. Można więc powiedzieć, że w [[Niemcy|III Rzeszy]] nawet Żyd mógł zrobić karierę, co obala wszystkie teorie o [[antysemityzm]]ie i zaprzecza, jakoby Hitler wiedział o holocauście. Z kolei matka Reinharda odznaczała się wzorcową, katolicką postawą, jaką jest bicie dzieci i ciąganie ich za włosy w niedzielę do kościoła. To wzorowe wychowanie w [[Chrześcijaństwo|chrześcijańskim]] duchu uczyniło z Heydricha przykładnego katolika, który już w dzieciństwie owinięty w prześcieradło grywał Maryję w jasełkach, a w dorosłym życiu kierował się już tylko miłością do bliźnich – w wolnych chwilach rozdawał Czechom jałmużnę.


== Bo to zła kobieta była ==
== Bo to zła kobieta była ==
Na przekór oczekiwaniom matki co do kariery w habicie, oraz mając w poważaniu podtrzymywanie rodzinnej tradycji udawania Żyda, Heydrichowi zamarzyła się kariera w Kriegsmarine. Pomimo sukcesów na polu sportowym, Reinhard zasłynął wśród kolegów chomikowaniem brudnych ubrań w wannie, ponieważ biedak nie umiał obsługiwać pralki. Eldorado na okręcie nie trwało zbyt długo – jak zwykle każdą, męską sielankę muszą popsuć [[Kobieta|kobiety]]. Mający w każdym porcie dziewczynę lecącą na jego tyłek, Reinhard popełnił najgorszy z możliwych błędów, jakie tylko może facet popełnić – zaręczył się, a potem pełen euforii napisał o tym w liście do kochanki. Cóż, nie miał wyboru, góra brudnych ubrań w wannie rosła, potrzebna była żona. Zranione drugie dziewczę szybciutko poleciało do ojca ze znajomościami z wieścią o ciąży, a jurnego oficera postawiono przed sądem. Nie widzący nic złego w swoim postępowaniu, chłoptaś wyleciał na zbity pysk prosto w ramiona swojej narzeczonej, która szczęśliwa z powodu ściągnięcia chłopa ze statku na ląd na pewno nie maczała palców w tej całej szopce.
{{cytat|Jest mi obojętne, co może oficer niemieckiej marynarki wojennej|Och, '''Reinhard''', ty to wiesz, jak traktować kobiety…}}
Na przekór oczekiwaniom matki co do kariery w habicie, oraz mając w poważaniu podtrzymywanie rodzinnej tradycji (okej, zapoczątkowanej przez ojca) udawania Żyda, Heydrichowi zamarzyła się kariera w [[Słownik:Marynarka wojenna|Kriegsmarine]]. Pomimo sukcesów na polu sportowym, Reinhard zasłynął wśród kolegów chomikowaniem brudnych ubrań w wannie, ponieważ biedak nie umiał obsługiwać pralki. Eldorado na okręcie nie trwało zbyt długo – jak zwykle każdą, męską sielankę muszą popsuć [[Kobieta|kobiety]]. Mający w każdym porcie dziewczynę (która by nie poleciała na ten najlepszy tyłek w [[Niemcy|III Rzeszy]]?), Reinhard popełnił najgorszy z możliwych błędów, jakie tylko może facet popełnić – zaręczył się, a potem pełen euforii napisał o tym w liście do kochanki. Cóż, nie miał wyboru, góra brudnych ubrań w wannie rosła, potrzebna była żona. Zranione drugie dziewczę szybciutko poleciało do tatusia ze znajomościami z wieścią o ciąży (te wstrętne baby!), a jurnego oficera postawiono przed sądem. Nie widzący nic złego w swoim postępowaniu, chłoptaś wyleciał na zbity pysk prosto w ramiona swojej narzeczonej, która szczęśliwa z powodu ściągnięcia chłopa ze statku na ląd na pewno nie maczała palców w tej całej szopce. Na pewno, uwierzcie. Lina von Osten, druga miłość Reinharda zaraz po marynarce wojennej, '''O KTÓRĄ NA PEWNO NIE BYŁA ZAZDROSNA, PRZESTAŃCIE SZKALOWAĆ TE KOBIETY''', zadbała o karierę przyszłego męża w zgodzie ze swoimi prywatnymi poglądami, popychając go w łapska hodującego wtedy kurczaki [[Heinrich Himmler|Himmlera]], a pantofel się zgodził.


== Heini, mój przyjaciel Heini ==
== Heini, mój przyjaciel Heini ==
Reini i Heini zostali najlepszymi przyjaciółmi w całej III Rzeszy i bynajmniej nie połączyła ich miłość do drobiu. Stosunki tego duetu uległy ochłodzeniu po części przez wzajemne hejtowanie się obu żon panów, a po części przez odkrycie Heydricha – Nocny Kochanek w swoim ''Diable z piekła'' śpiewał o młodości Heinricha. Zdekonspirowany Himmler musiał przyznać się do swojej miłości do [[Metal (muzyka)|metalu]] oraz hobbystycznego grywania z ziomkami w [[Gra fabularna|gry RPG]] w piwnicach, podczas których zasiadał w czarnym płaszczu (z lumpeksu) u szczytu stołu i udawał, że jest magiem ognia levelu 173, a jego super mocą jest fireball. Wierzący jedynie w [[Blitzkrieg]], a nie w żadne fireballe, Reinhard szybko zrozumiał, w jak wielkiej dupie się znalazł, jednak nic nie mógł na to poradzić. W ofercie nie została mu już żadna godna praca, a prowadzanie kur na szczanie jest zawsze lepsze niż bieganie z ojcem po mieście w przebraniu Izydora. Tymczasem pierwszy nerd III Rzeszy postanowił rozegrać najbardziej epicką grę, jaką świat widział, tworząc czarny zakon SS, kupując własny zamek [[Wewelsburg]], bo gra w lochach jest bardziej epicka niż w piwnicy u babci, oraz ustanawiając biednego Reinharda jednym z dwunastu rycerzy okrągłego stołu. Heydrich nie mógł zaprotestować, dlatego ochoczo zgodził się na propozycję szefa, który podniecony swoją nową rolą mistrza gry zaczął wysyłać ekspedycję na drugi koniec świata w poszukiwaniu Atlantydy.
{{cytat|Myślę sobie wtedy zawsze – jak by też on wyglądał w kalesonach. I to pomaga.|Niezawodne metody '''Reinharda''' na radzenie sobie z mądrościami szefa}}
Reini i Heini zostali najlepszymi przyjaciółmi w całej [[Niemcy|III Rzeszy]] i bynajmniej nie połączyła ich miłość do drobiu. Stosunki tego ślicznego duetu uległy ochłodzeniu po części przez wzajemne hejtowanie się obu żon panów (wstrętne, wstrętne kobiety!!!1!), a po części przez odkrycie Heydricha – Nocny Kochanek w swoim ''Diable z piekła'' śpiewał o młodości [[Heinrich Himmler|Heinricha]]. Zdekonspirowany Himmler musiał przyznać się do swojej miłości do [[Metal (muzyka)|metalu]] oraz hobbystycznego grywania z ziomkami w [[Gra fabularna|gry RPG]] w piwnicach, podczas których zasiadał w czarnym płaszczu (z lumpeksu) u szczytu stołu i udawał, że jest magiem ognia levelu 173, a jego super mocą jest fireball. Wierzący jedynie w [[Blitzkrieg]], a nie w żadne fireballe, Reinhard szybko zrozumiał, w jak wielkiej dupie się znalazł, jednak nic nie mógł na to poradzić. W ofercie nie została mu już żadna godna praca, a prowadzanie kur na szczanie jest zawsze lepsze niż bieganie z ojcem po mieście w przebraniu [[Żydzi|Izydora]]. Tymczasem pierwszy nerd [[Niemcy|III Rzeszy]] postanowił rozegrać najbardziej epicką grę, jaką świat widział, tworząc czarny zakon SS, kupując własny zamek [[Wewelsburg]], bo gra w lochach jest bardziej epicka niż w piwnicy u babci, oraz ustanawiając biednego Reinharda jednym z dwunastu rycerzy okrągłego stołu. Heydrich nie mógł zaprotestować, dlatego ochoczo zgodził się na propozycję szefa, który podniecony swoją nową rolą mistrza gry zaczął wysyłać ekspedycję na drugi koniec świata w poszukiwaniu Atlantydy.


== Mam własny burdel! ==
== Mam własny burdel! ==
{{cytat|Jestem z Gestapo i mogę was wszystkich aresztować!|'''Reinhard''' podczas wypadu z kolegami na panienki}}
{{cytat|Jestem z Gestapo i mogę was wszystkich aresztować!|'''Reinhard''' podczas wypadu z kolegami na panienki}}
Heydrich pojął, że pod skrzydłami [[Heinrich Himmler|Himmlera]] daleko nie zajdzie, dlatego znalazł własny sposób na zrobienie kariery. Skumał się z Schellenbergiem i dla zabawy kupili sobie berliński burdel o wdzięcznej nazwie „Salon Kitty”, w którym kazał zamontować podsłuchy oraz kamery, zboczeniec jeden. W myśl zasady: ''facet w łóżku wyśpiewa wszystko'', Heydrich zarządził specjalne szkolenia [[Prostytutka|panienek]], aby ciągnęły panów za języki i zdobywały konieczne informacje. A tak naprawdę celem był własny pornobiznes, w którym Heydrich marzył po pogrzebaniu planów z prowadzeniem biura podróży. Plany niewinnego handlu nagraniami łóżkowych harców dygnitarzy [[Niemcy|III Rzeszy]] się posypały, a [[Adolf Hitler|szefo]] [[Heinrich Himmler|szefa]] dowiedział się o całym przedsięwzięciu i biznes szlag trafił w chwili, kiedy zięć [[Benito Mussolini|makaroniarza]] wypalił, że wujaszek planuje opuścić imprezę. Dobrze, że Reinhard był już martwy, bo gdyby się dowiedział, jaką inbę niechcący rozpoczął, to chyba by umarł.
Heydrich pojął, że pod skrzydłami Himmlera daleko nie zajdzie, dlatego znalazł własny sposób na zrobienie kariery. Skumał się z Schellenbergiem i dla zabawy kupili sobie berliński burdel o wdzięcznej nazwie „Salon Kitty”, w którym kazał zamontować podsłuchy oraz kamery, zboczeniec jeden. W myśl zasady: ''facet w łóżku wyśpiewa wszystko'', Heydrich zarządził specjalne szkolenia [[Prostytutka|panienek]], aby ciągnęły panów za języki i zdobywały konieczne informacje. A tak naprawdę celem był własny pornobiznes, w którym Heydrich marzył po pogrzebaniu planów z prowadzeniem biura podróży. Plany niewinnego handlu nagraniami łóżkowych harców dygnitarzy III Rzeszy się posypały, a [[Adolf Hitler|szef]] [[Heinrich Himmler|szefa]] dowiedział się o całym przedsięwzięciu i biznes szlag trafił w chwili, kiedy zięć [[Benito Mussolini|Mussoliniego]] wypalił, że wujaszek planuje opuścić imprezę. Dobrze, że Reinhard był już martwy, bo gdyby się dowiedział, jaką inbę niechcący rozpoczął, to chyba by umarł.


== Impra jest tu, a ludzi w… ==
== Impra jest tu, a ludzi w… ==
[[Plik:Haus_der_Wannsee-Konferenz_02-2014.jpg|thumb|400px|A tu się odbyła impreza tysiąclecia]]
[[Plik:Haus_der_Wannsee-Konferenz_02-2014.jpg|thumb|250px|A tu się odbyła impreza tysiąclecia]]
Heydrich zasłynął również rozkręceniem największej imprezy w dziejach [[Niemcy|III Rzeszy]], ale uczestnicy za bardzo wzięli do serca zasadę ''kto nie pije, ten donosi'', więc nigdy nie poznamy przebiegu tej legendarnej domówki w Wannsee. Wiadomo tylko, że ściany nie runęły, a tuzin ludzi nie zginęło, ponieważ [[Adolf Hitler|Adolfa]], miłośnika elektro, nie zaproszono. Pośród dzikich harców i tańców na stole, panowie przypadkiem zagłosowali za [[Holocaust]]em, ponieważ jakiś matoł źle zapisał polecenie szefa, który prosił o otwarcie sieci [[Auschwitz|sanatoriów]] dla swoich przyjaciół [[Żydzi|Żydów]]. Na szczęście wszystko dało się odkręcić, sanatoria powstały, jednak kolejny matoł zamienił rurę od wody z rurą od gazu. Zażenowani imprezowicze uznali, że od tej pory koniec z chlaniem w delegacji, ale dla świętego spokoju, [[Adolf Hitler|szef]] ma się o niczym nie dowiedzieć, a [[Joseph Goebbels|Goebbels]] wytłumaczy wszystko niżem demograficznym. Katastrofa była bliska, kiedy to przypadkiem ktoś napomknął przy [[Adolf Hitler|szefie]] o cyklonie w [[Auschwitz|sanatorium]], a ten zaniepokojony chciał pojechać z wizytacją. Cudem go powstrzymano, uwierzył, że wichura nie pozrywa dachówek. Zmowa milczenia trwa do dziś, a [[Adolf Hitler|Adolf]] dalej szuka swoich obywateli wierząc, że sześć milionów ludzi nie mogło tak po prostu wyparować.
Heydrich zasłynął również rozkręceniem największej imprezy w dziejach III Rzeszy, ale uczestnicy za bardzo wzięli do serca zasadę ''kto nie pije, ten donosi'', więc nigdy nie poznamy przebiegu tej legendarnej domówki w Wannsee. Wiadomo tylko, że ściany nie runęły, a tuzin ludzi nie zginęło, ponieważ nie zaproszono Adolfa, miłośnika elektro. Pośród dzikich harców i tańców na stole, panowie przypadkiem zagłosowali za [[holocaust]]em, ponieważ jakiś matoł źle zapisał polecenie szefa, który prosił o otwarcie sieci [[Auschwitz|sanatoriów]] dla swoich przyjaciół Żydów. Na szczęście wszystko dało się odkręcić, sanatoria powstały, jednak kolejny matoł zamienił rurę od wody z rurą od gazu. Zażenowani imprezowicze uznali, że od tej pory koniec z chlaniem w delegacji, ale dla świętego spokoju, szef ma się o niczym nie dowiedzieć, a [[Joseph Goebbels|Goebbels]] wytłumaczy wszystko niżem demograficznym. Katastrofa była bliska, kiedy to przypadkiem ktoś napomknął przy szefie o cyklonie w Auschwitz, a ten zaniepokojony chciał pojechać z wizytacją. Cudem go powstrzymano, uwierzył, że wichura nie pozrywa dachówek. Zmowa milczenia trwa do dziś, a Adolf dalej szuka swoich obywateli wierząc, że sześć milionów ludzi nie mogło tak po prostu wyparować.


== A kto umarł, ten nie żyje ==
== A kto umarł, ten nie żyje ==
{{cytat|Kiedy wybiła twoja ostatnia godzina, musisz umrzeć|Kolejna złota myśl Himmlera, ktoś jeszcze ma wątpliwości co do metody z kalesonami?}}
{{cytat|Kiedy wybiła twoja ostatnia godzina, musisz umrzeć|Kolejna złota myśl Himmlera, ktoś jeszcze ma wątpliwości co do metody z kalesonami?}}
Płonący ze wstydu po imprezie w Wannsee, Heydrich postanowił zająć się Czechami, w których bawił się w króla, a jego żona w [[Kim Dzong Un|Kim Kardashian]] Pepików. Pani Hadriczowa nawiązała również romans z Schellenbergiem, któremu prowadzenie własnego burdelu weszło za mocno, ale to nieważne, pogratulujmy odwagi śmiałkowi, który zdecydował się wyrwać żonę szefa Gestapo – a to wyczyn równie epicki co poderwanie córki [[Andrzej Duda|Imperatora]]. Heydrich nie spodziewał się, że za jego plecami podziemie pod wodzą „Krecika”, to znaczy, [[Jozef Gabčík|Gabčíka]] i [[Jan Kubiš|Kubiša]], szykuje dla niego niespodziankę. Wszystko z powodu czeskiego kompleksu na punkcie [[Słownik:Marynarka wojenna|marynarki wojennej]], a jak wiadomo, Reinhard w takiej był i stanowił nie lada atrakcję. Dwóch fanów postanowiło zaskoczyć go w drodze do pracy i wrzucić mu anonimowy prezent – niespodziankę do auta, a potem uciec, żeby przypadkiem ktoś się nie domyślił, w czyim fanklubie siedzą. Podarunek okazał się bardziej „bombowy”, niż przypuszczali, a Heydricha z tego nadmiaru zachwytu trzeba było hospitalizować. Biedny protektor wyzionął ducha tydzień później, a darczyńcy feralnego prezentu postanowili popełnić samobójstwo, doskonale zdając sobie sprawę, co z nimi zrobi wściekły tłum, gdy się dowie, że pozbawili Czechy jedynej rzeczy związanej z morzem (no, poza słynnym powitaniem ''Ahoj''). Od tej pory na tym kraju ciąży klątwa, przez którą już nigdy nie dostanie on dostępu do morza.
Płonący ze wstydu po imprezie w Wannsee, Heydrich postanowił zająć się Czechami, w których bawił się w króla, a jego żona w Kim Kardashian Pepików. Pani Hadriczowa nawiązała również romans z Schellenbergiem, któremu prowadzenie własnego burdelu weszło za mocno, ale to nieważne, pogratulujmy odwagi śmiałkowi, który zdecydował się wyrwać żonę szefa Gestapo. Heydrich nie spodziewał się, że za jego plecami podziemie pod wodzą „Krecika”, to znaczy, Gabčíka i Kubiša, szykuje dla niego niespodziankę. Wszystko z powodu czeskiego kompleksu na punkcie marynarki wojennej, a jak wiadomo, Reinhard w takiej był i stanowił nie lada atrakcję. Dwóch fanów postanowiło zaskoczyć go w drodze do pracy i wrzucić mu anonimowy prezent – niespodziankę do auta, a potem uciec, żeby przypadkiem ktoś się nie domyślił, w czyim fanklubie siedzą. Podarunek okazał się bardziej „[[Bomba|bombowy]]”, niż przypuszczali, a Heydricha z tego nadmiaru zachwytu trzeba było hospitalizować. Biedny protektor wyzionął ducha tydzień później, a darczyńcy feralnego prezentu postanowili popełnić [[samobójstwo]], doskonale zdając sobie sprawę, co z nimi zrobi wściekły tłum, gdy się dowie, że pozbawili Czechy jedynej rzeczy związanej z morzem (no, poza słynnym powitaniem ''Ahoj''). Od tej pory na tym kraju ciąży klątwa, przez którą już nigdy nie dostanie on dostępu do morza.


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==

Wersja z 18:11, 15 paź 2020

Bundesarchiv Bild 146-1969-054-16, Reinhard Heydrich.jpg

Ach, czemu nie zostałeś listonoszem?

Z serii: żona ma zawsze rację

Reinhard „Reini” Heydrich (ur. 7 marca 1904 w Halle, zm. 4 czerwca 1942 w Pradze w wyniku zamachu dokonanego przez czołowego działacza czeskiego podziemia – „Krecika”) – przydupas Himmlera, którego trudy znoszenia fanaberii szefa zostały wynagrodzone w postaci awansowania na kolejnego celebrytę III Rzeszy. Jako szef tajnej policji Gestapo dbał, aby ludziom pod jego rządami żyło się jak najlepiej. Z troski o Żydów i chęci zapewnienia im lepszego bytu, planował organizowanie wycieczek na Madagaskar w jedną stronę, jednak jego szef Himmler musiał wszystko popsuć na spółę ze swoim ziomkiem Goebbelsem. Po upadku koncepcji prowadzenia własnego biura podróży, Reinhard dostał w prezencie od wodza Protektorat Czech i Moraw, gdzie mógł kontynuować swoją politykę tolerancji, z której wyszedł prawdziwy „czeski film”. Hobbystycznie grywał intro z Titanica na skrzypcach i bawił się w szermierza, co owocowało głównie rozpieprzaniem szpadą kryształowych żyrandoli w domu i narażaniem się na gniew żony.

Mały gówniak Reinhard

Reinhard przyszedł na świat we wzorowej, niemieckiej rodzinie. Jego ojciec znany był w całym Halle ze swojej miłości do przebierania się za Żyda, okazjonalnie Cygana, czym robił synowi wieczną wiochę. Dumny ze swej postępowości i nowoczesności, Bruno miał w poważaniu Reinharda, do którego przylgnęła łatka Żyda (już i tak wcześniej nazywanego kozą), ciągnąca się na dłuuugo po zrobieniu karieru u Himmlera. Tatuś-lewak, który maskował swoje prawdziwe cele nawalając komuchów we Freikorpsach, rozpalił w Reinhardzie miłość do przedstawicieli narodu wybranego, którą to później tak gorąco przejawiał. Można więc powiedzieć, że w III Rzeszy nawet Żyd mógł zrobić karierę, co obala wszystkie teorie o antysemityzmie i zaprzecza, jakoby Hitler wiedział o holocauście. Z kolei matka Reinharda odznaczała się wzorcową, katolicką postawą, jaką jest bicie dzieci i ciąganie ich za włosy w niedzielę do kościoła. To wzorowe wychowanie w chrześcijańskim duchu uczyniło z Heydricha przykładnego katolika, który już w dzieciństwie owinięty w prześcieradło grywał Maryję w jasełkach, a w dorosłym życiu kierował się już tylko miłością do bliźnich – w wolnych chwilach rozdawał Czechom jałmużnę.

Bo to zła kobieta była

Na przekór oczekiwaniom matki co do kariery w habicie, oraz mając w poważaniu podtrzymywanie rodzinnej tradycji udawania Żyda, Heydrichowi zamarzyła się kariera w Kriegsmarine. Pomimo sukcesów na polu sportowym, Reinhard zasłynął wśród kolegów chomikowaniem brudnych ubrań w wannie, ponieważ biedak nie umiał obsługiwać pralki. Eldorado na okręcie nie trwało zbyt długo – jak zwykle każdą, męską sielankę muszą popsuć kobiety. Mający w każdym porcie dziewczynę lecącą na jego tyłek, Reinhard popełnił najgorszy z możliwych błędów, jakie tylko może facet popełnić – zaręczył się, a potem pełen euforii napisał o tym w liście do kochanki. Cóż, nie miał wyboru, góra brudnych ubrań w wannie rosła, potrzebna była żona. Zranione drugie dziewczę szybciutko poleciało do ojca ze znajomościami z wieścią o ciąży, a jurnego oficera postawiono przed sądem. Nie widzący nic złego w swoim postępowaniu, chłoptaś wyleciał na zbity pysk prosto w ramiona swojej narzeczonej, która szczęśliwa z powodu ściągnięcia chłopa ze statku na ląd na pewno nie maczała palców w tej całej szopce.

Heini, mój przyjaciel Heini

Reini i Heini zostali najlepszymi przyjaciółmi w całej III Rzeszy i bynajmniej nie połączyła ich miłość do drobiu. Stosunki tego duetu uległy ochłodzeniu po części przez wzajemne hejtowanie się obu żon panów, a po części przez odkrycie Heydricha – Nocny Kochanek w swoim Diable z piekła śpiewał o młodości Heinricha. Zdekonspirowany Himmler musiał przyznać się do swojej miłości do metalu oraz hobbystycznego grywania z ziomkami w gry RPG w piwnicach, podczas których zasiadał w czarnym płaszczu (z lumpeksu) u szczytu stołu i udawał, że jest magiem ognia levelu 173, a jego super mocą jest fireball. Wierzący jedynie w Blitzkrieg, a nie w żadne fireballe, Reinhard szybko zrozumiał, w jak wielkiej dupie się znalazł, jednak nic nie mógł na to poradzić. W ofercie nie została mu już żadna godna praca, a prowadzanie kur na szczanie jest zawsze lepsze niż bieganie z ojcem po mieście w przebraniu Izydora. Tymczasem pierwszy nerd III Rzeszy postanowił rozegrać najbardziej epicką grę, jaką świat widział, tworząc czarny zakon SS, kupując własny zamek Wewelsburg, bo gra w lochach jest bardziej epicka niż w piwnicy u babci, oraz ustanawiając biednego Reinharda jednym z dwunastu rycerzy okrągłego stołu. Heydrich nie mógł zaprotestować, dlatego ochoczo zgodził się na propozycję szefa, który podniecony swoją nową rolą mistrza gry zaczął wysyłać ekspedycję na drugi koniec świata w poszukiwaniu Atlantydy.

Mam własny burdel!

Jestem z Gestapo i mogę was wszystkich aresztować!

Reinhard podczas wypadu z kolegami na panienki

Heydrich pojął, że pod skrzydłami Himmlera daleko nie zajdzie, dlatego znalazł własny sposób na zrobienie kariery. Skumał się z Schellenbergiem i dla zabawy kupili sobie berliński burdel o wdzięcznej nazwie „Salon Kitty”, w którym kazał zamontować podsłuchy oraz kamery, zboczeniec jeden. W myśl zasady: facet w łóżku wyśpiewa wszystko, Heydrich zarządził specjalne szkolenia panienek, aby ciągnęły panów za języki i zdobywały konieczne informacje. A tak naprawdę celem był własny pornobiznes, w którym Heydrich marzył po pogrzebaniu planów z prowadzeniem biura podróży. Plany niewinnego handlu nagraniami łóżkowych harców dygnitarzy III Rzeszy się posypały, a szef szefa dowiedział się o całym przedsięwzięciu i biznes szlag trafił w chwili, kiedy zięć Mussoliniego wypalił, że wujaszek planuje opuścić imprezę. Dobrze, że Reinhard był już martwy, bo gdyby się dowiedział, jaką inbę niechcący rozpoczął, to chyba by umarł.

Impra jest tu, a ludzi w…

A tu się odbyła impreza tysiąclecia

Heydrich zasłynął również rozkręceniem największej imprezy w dziejach III Rzeszy, ale uczestnicy za bardzo wzięli do serca zasadę kto nie pije, ten donosi, więc nigdy nie poznamy przebiegu tej legendarnej domówki w Wannsee. Wiadomo tylko, że ściany nie runęły, a tuzin ludzi nie zginęło, ponieważ nie zaproszono Adolfa, miłośnika elektro. Pośród dzikich harców i tańców na stole, panowie przypadkiem zagłosowali za holocaustem, ponieważ jakiś matoł źle zapisał polecenie szefa, który prosił o otwarcie sieci sanatoriów dla swoich przyjaciół Żydów. Na szczęście wszystko dało się odkręcić, sanatoria powstały, jednak kolejny matoł zamienił rurę od wody z rurą od gazu. Zażenowani imprezowicze uznali, że od tej pory koniec z chlaniem w delegacji, ale dla świętego spokoju, szef ma się o niczym nie dowiedzieć, a Goebbels wytłumaczy wszystko niżem demograficznym. Katastrofa była bliska, kiedy to przypadkiem ktoś napomknął przy szefie o cyklonie w Auschwitz, a ten zaniepokojony chciał pojechać z wizytacją. Cudem go powstrzymano, uwierzył, że wichura nie pozrywa dachówek. Zmowa milczenia trwa do dziś, a Adolf dalej szuka swoich obywateli wierząc, że sześć milionów ludzi nie mogło tak po prostu wyparować.

A kto umarł, ten nie żyje

Kiedy wybiła twoja ostatnia godzina, musisz umrzeć

Kolejna złota myśl Himmlera, ktoś jeszcze ma wątpliwości co do metody z kalesonami?

Płonący ze wstydu po imprezie w Wannsee, Heydrich postanowił zająć się Czechami, w których bawił się w króla, a jego żona w Kim Kardashian Pepików. Pani Hadriczowa nawiązała również romans z Schellenbergiem, któremu prowadzenie własnego burdelu weszło za mocno, ale to nieważne, pogratulujmy odwagi śmiałkowi, który zdecydował się wyrwać żonę szefa Gestapo. Heydrich nie spodziewał się, że za jego plecami podziemie pod wodzą „Krecika”, to znaczy, Gabčíka i Kubiša, szykuje dla niego niespodziankę. Wszystko z powodu czeskiego kompleksu na punkcie marynarki wojennej, a jak wiadomo, Reinhard w takiej był i stanowił nie lada atrakcję. Dwóch fanów postanowiło zaskoczyć go w drodze do pracy i wrzucić mu anonimowy prezent – niespodziankę do auta, a potem uciec, żeby przypadkiem ktoś się nie domyślił, w czyim fanklubie siedzą. Podarunek okazał się bardziej „bombowy”, niż przypuszczali, a Heydricha z tego nadmiaru zachwytu trzeba było hospitalizować. Biedny protektor wyzionął ducha tydzień później, a darczyńcy feralnego prezentu postanowili popełnić samobójstwo, doskonale zdając sobie sprawę, co z nimi zrobi wściekły tłum, gdy się dowie, że pozbawili Czechy jedynej rzeczy związanej z morzem (no, poza słynnym powitaniem Ahoj). Od tej pory na tym kraju ciąży klątwa, przez którą już nigdy nie dostanie on dostępu do morza.

Zobacz też