CD-Action: Różnice pomiędzy wersjami
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 94.254.132.35; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Ryk2.) Znacznik: rewert |
|||
Linia 18: | Linia 18: | ||
== Działy cykliczne == |
== Działy cykliczne == |
||
* A.D – myśli o tym, jak będziemy grali za kilka lat. Zazwyczaj sprawdzają się te najbardziej futurystyczne i przyciągające dupę do fotela. |
* A.D – myśli o tym, jak będziemy grali za kilka lat. Zazwyczaj sprawdzają się te najbardziej futurystyczne i przyciągające dupę do fotela. |
||
* Relacja z targów – o targach gier, np. E3 czy Gamescom. Zajmują większość recenzji i zapowiedzi. |
* Relacja z targów – o targach gier, np. E3 ( Już nie chlip chlip )czy Gamescom. Zajmują większość recenzji i zapowiedzi. |
||
* Podsumowania roku – o wybitnych premierach oraz o totalnych rozczarowaniach danego roku. Zajmuje część publicystyki. |
* Podsumowania roku – o wybitnych premierach oraz o totalnych rozczarowaniach danego roku. Zajmuje część publicystyki. |
||
* Nadzieje roku – o oczekiwanych grach w następnym roku. |
* Nadzieje roku – o oczekiwanych grach w następnym roku. |
Wersja z 19:58, 20 paź 2024
Witamy na łamach największej gazety dla graczy w Polsce!
- Hasło we wstępniaku
To nie jest gazeta tylko czasopismo!
- Redaktorzy o CD-Action
O super – do ekipy Marcusa dołączy cycata laska!
- Enki z redakcji CD-Action o grze Gears of War 3
CD-Action – gazeta komputerowa znana z zamieszczania w niej starych i nudnych pełnych wersji, dem gier edukacyjnych, recenzji, niezrozumiałego bełkotu w dziale sprzętowym, cenzurowanego Action Redaction, kącików tematycznych w stylu „Poradnik działkowca” oraz wiecznych kłótni Elda z MacAbrą[1].
Działy stałe
- Zapowiedzi – tu są opisywane produkcje, które „kiedyś” wyjdą na rynek. Może.
- Recenzje – tu redaktorzy tej „gazety” recenzują gry i wystawiają im oceny w zależności od ilości bugów, dystrybutora lub wielkości łapówki.
- Skala ocen – zakres liczbowy minimalna-maksymalna ocena. Zwykle jest to od 1 do 10, ale gdy EGM ocenia gry RPG, ta skala wzrasta do 3–13.
- Znak
antyjakości – najczęściej opłacalności.
- Testy sprzętu – Allor, jako jedyny nieuzależniony od gier komputerowych osobnik w redakcji, bawi się myszkami, klawiaturami i innymi zabawkami przysłanymi na adres ul. Sukiennice 6 we Wrocławiu.
- AR – tutaj Smuggler, Mr Jedi oraz 9kier wklejają maile czytelników, tną je na części i dopisują coś głupiego, często dotyczącego Kaloryferowego, Wanii lub idei niczego. Nieliczni odważni, którzy przeciwstawiają się temu molochowi na łamach AR, zostają bezwzględnie wyśmiani i obarczeni pogardliwym tytułem krytyków. Inaczej mówiąc, napisanie tam jest podobne do walki z Pudzianem.
- Na Luzie – tutaj najbardziej próżnująca osoba w redakcji zamieszcza wypowiedzi znalezione w internecie. Nikt nie wie po co. Podobno znajdują się tu kawały o seksie i cytaty z Nonsensopedii.
- Kaszanka Zone – specjalny rodzaj recenzji. Trafiają tu tytuły, które nie spełniają kryteriów europejskich[2].
- Game Walker – podsumowanie wszystkich recenzji, usunięte z powodu braku zainteresowania i małych ilości pizzy, zmartwychwstałe razem z Kaszanka Zone w numerze 4/2018.
Działy cykliczne
- A.D – myśli o tym, jak będziemy grali za kilka lat. Zazwyczaj sprawdzają się te najbardziej futurystyczne i przyciągające dupę do fotela.
- Relacja z targów – o targach gier, np. E3 ( Już nie chlip chlip )czy Gamescom. Zajmują większość recenzji i zapowiedzi.
- Podsumowania roku – o wybitnych premierach oraz o totalnych rozczarowaniach danego roku. Zajmuje część publicystyki.
- Nadzieje roku – o oczekiwanych grach w następnym roku.
- Wspominki starych konsol i komputerów.
Działy okresowe
- Historia konsol przenośnych – dział rozpoczęty w roku 2016, skończony w numerze 10/2016. Opisuje walki konsol przenośnych i ich słabszych pobratymców.
- Fantastyczne stworzenia – opisuje
niefantastyczne gównafantastyczne stworzenia, dział rozpoczęty w połowie roku 2017 - Początki gier komputerowych (Później również Historia Gier) – dział rozpoczęty w numerze 2/2017, mówiący o rewolucyjnych grach od początku istnienia komputerów. Zazwyczaj obecnie niegrywalnych.
- 10 lat Wiedźmina – dział poświęcony grom na podstawie Wiedźmina Andrzeja Sapkowskiego, opisuje kulisy powstawania nich.
Zawartość magazynu
- Magazyn CD-Action, z literkami na grzbiecie układającymi się w zdanie[3].
PłytyZdrapki z kodamina pornoledo strony z grami.- Czasami również plakat lub książka.
Pełne wersje
- Gry od Ubisoftu;
- Gry od Daedalic Entertaiment;
- Gry Indie na Steama;
- Gry od Daedalic Entertaiment;
- Gry od Ubisoftu;
- Jakiejś stare popierdółki;
- Gry od Daedalic Entertaiment;
- Gry od Ubisoftu;
- Ciekawe gry na Steama;
- Gry od Daedalic Entertaiment;
- Gry od Ubisoftu;
- Paczki gier na inne platformy;
- Horrory na GOG-a;
- Gry od Daedalic Entertaiment;
- Gry od Ubisoftu i Daedalic Entertaiment[4].
Inne magazyny od CD-Action
Redaktorzy i współpracownicy CD-Action
- Smuggler – w zasadzie nie wiadomo kim jest, gdzie jest i po co. Odpowiada na listy w AR i doczepki Mr Jediego. Jedni mówią, że to Smuga z Overwatch[7], drudzy, że to MacAbra.
- Mr Jedi (do niedawna był duchem) – najbardziej tajemnicza postać w redakcji (choć każdy wie, kim jest), komentuje Smugglera i opowiada o życiu w redakcji (oraz o tajemniczym różowym latlerku Smugga).
- Marek Lenc – najinteligentniejszy z redaktorów (mimo że jest współpracownikiem), dodaje dużą ilość
kolorowanekczarno-białych zdjęć Klary w Action Redaction, przez co wygląda jak pobojowisko[8]. - Klara – przedmiot westchnień, tudzież sapnięć oraz ziewnięć wszystkich polskich graczy. Polska dumna odpowiedź na angielską Larwę Kroft, od której jest piękniejsza, inteligentniejsza i o wiele lepiej uzbrojona oraz… ekhem… wyposażona.
- Molder i Skali – supertajni agencji hipertajnego gabinetu FBI o nazwie Archiwum IKS, która została zamknięta w 2006 r. Pisać o nich nie wolno, gdyż piszącemu o nich choćby jedno słowo użytkownikowi aplikują powolne tortury i śmierć.
- Wania – sprząta koło redakcji, usuwa antyfanów. Smuggler lubi nim straszyć piszących w AR.
- CormaC – łysy futrzak, urodził się w Czarnobylu.
- Gem – pełni funkcję „Vanisha”. Kiedy „gdziekolwiek” padnie śmieszny tekst, on oczyszcza dział, zarzucając coś tak bezsensownego, że człowiek odnosi gazetę do kiosku[9]. Uważa się za szefa redakcji.
- Pan Wiciu – opróżnia redakcyjne śmietniki[10].
- Hut – cóż… lubi Simsy.
- Berlin – najmłodszy z redaktorów, znany z recenzji „Wolfenstein: The New Order”. Ber wystawił temu wspaniałemu dziełu 5/10. A poza tym lubi japońskie gry (lub też Japonki – nie, nie chodzi o klapki).
- Kaloryferowy – postrach redakcji… I nie tylko.
- MacAbra – łysy szefunio, bierze sobie najlepsze gry, reszcie daje to co zostało. Lubuje się w s(t)ymulatorach wszelakiej maści.
- 9kier – redaktor znany z tego, że jest kobietą, no i jeszcze z tego, że ocena gry zależy najprawdopodobniej od jej humoru. Jej recenzja „This War of Mine” jest już legendarna – 9kier stwierdziła, że gra jest zbyt polska i wystawiła jej niską ocenę.
Daty wydawania CDA
Zagorzali fani mogą dostać CDA 13 razy w roku. Redaktorzy wybrali tę liczbę, ponieważ skojarzyła im się z siódemką. Oznaczało to jednak 2 razy więcej roboty związanej z klejeniem „gazety”, tak więc niektóre egzemplarze nie były dobrze sklejone. Czasopismo ukazuje się zawsze we wtorek. Około tygodnia przed wydaniem w redakcji otwiera się portal do piekła, a redaktorzy zmieniają się w demony. Ten okres nazywa się deadline. Wciąż nie wiadomo, jak zdążają na czas[11].
Zobacz też
Przypisy
- ↑ Niestety, Elda już nie ma, Mac Abra szuka więc kogoś innego do wyżycia się.
- ↑ Inaczej mówiąc, trafiają tam kolejne części „Wojny klonów”
- ↑ Żeby to zobaczyć, musisz mieć równo położone na sobie 13 numerów z danego roku, co roku organizowane jest układanie zdań z wykorzystaniem nich
- ↑ Kto by się tego spodziewał?
- ↑ Chociaż to bardziej samo CD-Action niż oddzielny magazyn
- ↑ Również
- ↑ Komiks z działu Info w numerze 2/2017
- ↑ Podobno niektóre nagie, ale żaden z graczy nie ma tak zaawansowanych komputerów, by je odpalić
- ↑ Nie tyczy się to recenzji dodatków do WoW-a, tam wystawia najwyższe noty
- ↑ A także pudełka po pizzach
- ↑ Niektórzy mówią, że mogą zatrzymywać czas. Redaktorzy zaprzeczają temu, jednocześnie pisząc recenzję w kilka sekund!