Tomasz Kuszczak: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (bot wprowadza drobne poprawki)
Znacznik: przez API
Linia 12: Linia 12:


„Takie rzeczy się zdarzają. Gdyby mierzyć jakość dokonań człowieka ilością jego wpadek, ja już dawno musiałbym się podać do dymisji” – dodał Prezydent w wywiadzie udzielonym 23.06.2011
„Takie rzeczy się zdarzają. Gdyby mierzyć jakość dokonań człowieka ilością jego wpadek, ja już dawno musiałbym się podać do dymisji” – dodał Prezydent w wywiadzie udzielonym 23.06.2011

== Zobacz też ==
{{NonNews|
*[[NonNews:Boruc ratuje Kuszczaka!|Boruc ratuje Kuszczaka!]]
}}


{{reprezentacja}}
{{reprezentacja}}

Wersja z 10:22, 17 maj 2020

Tomek podczas przyjacielskiej rozmowy

Tak się zdobywa uznanie na Śląsku

Kibice o lobie

Nie chciałem ryzykować wybicia na rzut rożny...

Tomeczek komentujący puszczony gol

Tomasz Kurczak Kuszczak (ps. Kiedyś zastąpię Van der Sara, ur. 20 marca 1982 w Krośnie Odrzańskim) – polski piłkarz, bramkarz. Tomaszowi „Nie boję się wychodzić” Kuszczakowi wystarczy kwadrans od wejścia na murawę, aby została zaimprowizowana kilkunastostronicowa książeczka przyśpiewek, zachęcających go do oddalenia się w kierunku domowego ogniska. Do niedawna bronił barw angielskiego Manchesteru United, ale go stamtąd wykopali i teraz broni jakiegoś Brighton & Hove Albion w drugiej lidze angielskiej. Już nie ma szans na zastąpienie Van Der Sara (bo odszedł na emeryturę).

Ulubione

Tomasz „Bo mnie przelobujesz” Kuszczak, znany też jako Kuszczak Wpuszczak nie ma ulubionych rzeczy; jest ciągle niezdecydowany, choć zna swoją wartość. Potwierdził to w mijającym sezonie, w jednym z meczów ligi angielskiej popisał się fantastyczną paradą, podczas gdy w meczu sparringowym naszej reprezentacji z Kolumbią puścił kuriozalną bramkę strzeloną przez bramkarza przeciwników. Jak powiedział: nie chciałem się poślizgnąć.

Jak wyjawił Tomasz Kuszczak w dniu 23.06.2011, piłka zmierzająca po strzale kolumbijskiego bramkarza w meczu towarzyskim przez Mundialem 2006 była mocno podkręcona, co zmyliło naszego bramkarza. „Obliczenia lotu piłki były dobre” – podano – „ale nasz bramkarz źle ocenił odległość dzielącą go od własnej bramki”.

„Takie rzeczy się zdarzają. Gdyby mierzyć jakość dokonań człowieka ilością jego wpadek, ja już dawno musiałbym się podać do dymisji” – dodał Prezydent w wywiadzie udzielonym 23.06.2011

Zobacz też

NonNews
Zobacz w NonNews temat: