Włoszczowa: Różnice pomiędzy wersjami
Ostrzyciel (dyskusja • edycje) M (+powiat) |
M (+zobaczteż) |
||
Linia 41: | Linia 41: | ||
{{NonNews|[[NonNews:Gosiewskiemu pomysłów nie brakuje|Gosiewskiemu pomysłów nie brakuje]]}} |
{{NonNews|[[NonNews:Gosiewskiemu pomysłów nie brakuje|Gosiewskiemu pomysłów nie brakuje]]}} |
||
Herb Włoszczowy przedstawia krzyż, [[koń|konia]] i łódkę. Koń jest bardzo ważny dla mieszkańców Włoszczowy, to on jest głównie na obiadach. Łódka jest na cześć Stolbudu. Krzyż jest, ponieważ włoszczowiacy twierdzą, że u nich są relikwie. Ale to nic dziwnego, każde [[miasto]] i [[wieś]] w województwie świętokrzyskim tak twierdzi. |
Herb Włoszczowy przedstawia krzyż, [[koń|konia]] i łódkę. Koń jest bardzo ważny dla mieszkańców Włoszczowy, to on jest głównie na obiadach. Łódka jest na cześć Stolbudu. Krzyż jest, ponieważ włoszczowiacy twierdzą, że u nich są relikwie. Ale to nic dziwnego, każde [[miasto]] i [[wieś]] w województwie świętokrzyskim tak twierdzi. |
||
== Zobacz też == |
|||
* [[Częstochowa]] |
|||
* [[Kielce]] |
|||
* [[Radomsko]] |
|||
* [[Szczekociny]] |
|||
* [[Zawiercie]] |
|||
{{Miasta województwa świętokrzyskiego}} |
{{Miasta województwa świętokrzyskiego}} |
Wersja z 10:07, 7 paź 2020
Włoszczowa (pot. Gosiewo, niem. Edgarstadt) – miasto położone w woj. świętokrzyskim. Ostatnimi czasy bardzo popularna miejscowość dzięki niejakiemu Przemkowi Gosiewskiemu, ale o nim później, bo to ćwok bardzo ciekawa osobowość.
Mieszkańcy
Potocznie są uważani za partaczy, którzy czekali prawie do usranej śmierci (prawie, bo się doczekali) pierwszego pociągu osobowego od czasów II wojny światowej. Wywołało to taki efekt, że całe miasto było podniecone i musiało się podzielić swoim orgazmem całej Polsce. Gdy przeprowadzano wywiady z niektórymi mieszkańcami tej zacnej miejscowości dziwili się, jakim cudem „jakaś kostka” nagra to co szprechają.
Ważne miejsca
- Dworzec Kolejowy – najświętsze miejsce, do tego jedyne czyste w całej dziurze, bo decyduje o opinii jaką przyznają jej przyjezdni. Słynny na cały świat dzięki Gosiewskiemu, który odremontował i odsyfił go, aby mógł dojeżdżać do Sejmu z grzybobrań pod Włoszczową prywatnymi pociągami Intercity.
- Biedronka – główny ośrodek kulturowy miasta, można tam m. in. dokonywać korzystnych zakupów, zawrzeć nowe znajomości, znaleźć godziwą pracę i wymyślać nowe przekleństwa.
- Stolbud Włoszczowa – teraz już wiesz, skąd są twoje okna.
- Włoszczowa-mleczarnia – twoje ulubione serki, twarogi i inne wyroby z surowca od krówki (nie, nie wołowiny). Rozwożone drogami pocztowymi (mimo nowego dworca!). Ich motto to Najniższa jakość, najwyższe ceny. Do kupienia w placówkach kulturalnych „Biedronka”.
- OSiR – tutaj częściej odbywają się koncerty niż imprezy sportowe.
- Skatepark – ciekawe miejsce z kilkoma rampami o średniej wysokości 30cm i kilkunastu młodych, szkolących się na tró skaterów szpanujących na koncertach.
Infrastruktura drogowa
Przez miasto przebiega główna arteria: polna droga, którą uczęszczają wszystkie Pekaesy i inny ruchomy złom. Droga jest pełna dziur i jest w ciągłym remoncie w idealnym stanie, o którą troszczy się konkurencja kolei. Od tejże drogi odchodzi wiele bocznych uliczek, zawsze ubrudzonych błotem pozostawianym przez traktory jadące z okolicznych wsi. We Włoszczowie występuje oryginalne, nigdzie indziej niewystępujące „rondo” dwupasmowe. Prezydent spóźniał się na obiad podczas „szczytu komunikacyjnego”, więc postanowiono zmienić pierwszeństwo przejazdu na takie, aby prezydent zdążył na gorącą kaszanę.
Dzielnice
- „Miasto” – najstarsza, wiejska część Włoszczowy.
- Podzamcze Włoszczowskie – miejsce, gdzie ludzie zaczęli się osiedlać i rozmnażać.
- Włoszczówka – Włoszczowa w wersji mini.
- Górki – ludzie spierali się, jak nazwać tę dzielnicę. Ale jakiś mieszkaniec powiedział, że tu są duże górki i wszyscy nagle doznali olśnienia. Tak powstała ta nazwa.
- Górajek – mniejsze dziecko Górek.
- Belina – dzielnica stworzona na cześć Bielińskiego, bo jego stary kazał zrobić na cześć jego syna dzielnice. Ale ktoś zapomniał „i” w nazwie bo był bardzo głodny.
- Zielonka – bo tam palą ziele?
- Podlipie – cała dzielnica jest usłana lipami.
- Osiedla wzdłuż osi ulicy Wiśniowej – cały burdel Włoszczowy. Tutaj mieszkają największe żule miasta. Stąd tam jest taki odór i można zebrać w ch butelek do skupu.
- Północ – tam jest słynna stacja. I niewiele poza nią.
- Potarganka – jak w każdej wsi musi być targ. Skąd by ludzie brali markowe ubrania i whisky.
Sport
Główne ośrodki sportowe to sale gimnastyczne i lekcje W-Fu. Jest co prawda klub Hetman Włoszczowa, ale nie ma co o nim pisać (ze zrozumiałych względów bycia w niskich ligach). Jednak sportem miejscowym są zawody „Kto szybciej zrzuci gnój z furmanki”. Osoba która wygra te zawody jest publicznie uważana za nojlepszego chłopa wsiowego i oczywiście nie może ognać się od dziołch.
Znane osobistości
- Przemysław Gosiewski – rozsławił Włoszczowę i teraz włoszczowianie oddają mu pokłony za dworzec. A i tak nie zmienia to faktu, że go nie lubią. A teraz już o niej zapomniał?
- Bogusław Wypychewicz – niby taki biedny, a jest najbogatszym Polakiem. Zaczynał od starej szopy swojego starego, a teraz ma elektrownie ZPUE? Ma bardzo złą opinię w mieście. Wszyscy na niego plują, bo przysyła im rachunki za prąd.
Herb
Herb Włoszczowy przedstawia krzyż, konia i łódkę. Koń jest bardzo ważny dla mieszkańców Włoszczowy, to on jest głównie na obiadach. Łódka jest na cześć Stolbudu. Krzyż jest, ponieważ włoszczowiacy twierdzą, że u nich są relikwie. Ale to nic dziwnego, każde miasto i wieś w województwie świętokrzyskim tak twierdzi.