Koza domowa: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Adrian Rzepiszcz. Autor wycofanej wersji to 83.22.103.17.)
Linia 9: Linia 9:
'''Koza''' - zwierzę z rodziny absolutnie-wszystko-i-jeszcze-trochę-żernych charakteryzujące się zakręconymi [[rogi|rogami]], kozią bródką, czterema nogami zakończonymi kopytami i bezczelnym spojrzeniem. Jak wskazuje nazwa rodziny do której należy koza [[zwierzę|zwierz]] ten jest w stanie zjeść każdy rodzaj materii niezależnie od [[stan skupienia|stanu skupienia]]. Dotychczas nie znaleziono substancji którą pogardziłaby koza. Jednocześnie obcy jest kozie dylemat [[osioł]]ka, któremu w żłoby dano. Koza zje i siano, i owies a następnie zabierze się za żłoby.
'''Koza''' - zwierzę z rodziny absolutnie-wszystko-i-jeszcze-trochę-żernych charakteryzujące się zakręconymi [[rogi|rogami]], kozią bródką, czterema nogami zakończonymi kopytami i bezczelnym spojrzeniem. Jak wskazuje nazwa rodziny do której należy koza [[zwierzę|zwierz]] ten jest w stanie zjeść każdy rodzaj materii niezależnie od [[stan skupienia|stanu skupienia]]. Dotychczas nie znaleziono substancji którą pogardziłaby koza. Jednocześnie obcy jest kozie dylemat [[osioł]]ka, któremu w żłoby dano. Koza zje i siano, i owies a następnie zabierze się za żłoby.


[[Samica]] kozy, inaczej pani koza, z pożartych substancji potrafi wyprodukować [[mleko]], które uważane jest za bardzo zdrowe i pożywne (zupełnie nie wiadomo dlaczego skoro koza potrafi zjeść nawet rdzeń [[reaktor]]a atomowego). '''Największym dystrybutorem mleka koziego jest Arkadiusz Żaczkiewicz, który wykonując robótki ręczne po 15 minutach dojenia kozy ma 2 wiadra po skrobance, z których wydostał się będąc małym dzieckiem. Niestety kilkukrotnie odpowiadał przed sądem za zoofilię.'''
[[Samica]] kozy, inaczej pani koza, z pożartych substancji potrafi wyprodukować [[mleko]], które uważane jest za bardzo zdrowe i pożywne (zupełnie nie wiadomo dlaczego skoro koza potrafi zjeść nawet rdzeń [[reaktor]]a atomowego).


==Koza w kulturze, religii i sztuce==
==Koza w kulturze, religii i sztuce==

Wersja z 10:09, 19 maj 2007

Typowa koza, czyli szatan wcielony, z profilu

Byłem młody, głupi i bardzo pijany...

dyrektor PGR'u o kozie

Cześć ci i chwała Władco Piekieł

Metal do spotkanej na pastwisku kozy

Koza - zwierzę z rodziny absolutnie-wszystko-i-jeszcze-trochę-żernych charakteryzujące się zakręconymi rogami, kozią bródką, czterema nogami zakończonymi kopytami i bezczelnym spojrzeniem. Jak wskazuje nazwa rodziny do której należy koza zwierz ten jest w stanie zjeść każdy rodzaj materii niezależnie od stanu skupienia. Dotychczas nie znaleziono substancji którą pogardziłaby koza. Jednocześnie obcy jest kozie dylemat osiołka, któremu w żłoby dano. Koza zje i siano, i owies a następnie zabierze się za żłoby.

Samica kozy, inaczej pani koza, z pożartych substancji potrafi wyprodukować mleko, które uważane jest za bardzo zdrowe i pożywne (zupełnie nie wiadomo dlaczego skoro koza potrafi zjeść nawet rdzeń reaktora atomowego).

Koza w kulturze, religii i sztuce

Koza jest maskotką satanistów i ogólnoświatowym obiektem kultu. Każdy szanujący się czciciel szatana uważa kozę za najfantastyczniejsze zwierzę oraz emanację diabła i ma w domu kilkanaście jej obrazków w różnych pozycjach i ujęciach. Najgorliwsi noszą wizerunek kozy opisanej w kółko zawieszony na szyi i szczycą się mało znanym, aczkolwiek zaszczytnym mianem kozanistów. Najznamienitszym wśród kultystów kozy jest bez wątpienia Babka Kiepska. Czci ona kozę w jej aspekcie Koziołka Matołka

Kościół katolicki od początku ostentacyjnie potępiał kozy, przypisując temu wspaniałemu zwierzęciu wszelkie możliwe negatywne cechy. Kozie przeciwstawiał bezpłciowego i nijakiego baranka, który szedł w imię pańskie, przy czym szedł przeważnie na rzeź.

Koza, mimo że niepozorna, jest nacechowana wyjątkowo potężną seksualnością. W wiekach ciemnych czarownice podczas sabatu obowiązkowo spółkowały z kozłem, a i obecnie niektórzy osobnicy, o szczególnych upodobaniach, lubią umilać sobie życie przy pomocy kozy.

Leonardo da Vinci namalował słynny obraz pt „Dama z kozą”, niestety później wskutek nacisków zazdrosnego męża owej damy przemalował kozę na łasiczkę.

Starożytni Grecy uważali, że Zeusa za jego lat szczenięcych wykarmiła własnym mlekiem koza Amaltea. Biorąc pod uwagę fakt, iż później Zeus zabił własnego ojca, zjadł swoją żonę, z rozłupanej czachy wyskoczyła mu Atena a także współżył z własną siostrą nie można powiedzieć aby wyszedł na tym dobrze.

Występowanie

Kozę często można spotkać na pochyłym drzewie, na które pasjami lubi ona wchodzić. Bywa widywana również przy wozie do którego odczuwa nieodparty pociąg. Sataniści i elementy blaszane zapewniają, że naturalny miejscem pobytu kozy jest czarny tron na środku piekła. Jest to wątpliwe z tej przyczyny, iż gdyby koza miała na czymś usiąść to wcześniej zdążyłaby to zjeść. Greenpeace'owcy nagminnie spychają kozy do morza dlatego tak mało kóz spotykamy na plażach. Sporo kóz można spotkać w szpitalach na oddziałach ortopedycznych, nie byłoby tak gdyby te kozy nie skakały.

Inne rodzaje kóz

Łowczy na tropie zdobyczy, być może już za chwilę będzie się sycił pyszną kózką

Koza z nosa - po włosku La Cosa Nostra - endemiczny gatunek kozy występujący jedynie w nosie. Jeżeli chcesz się jej przyjrzeć z bliska wystarczy trochę podłubać w narządzie powonienia. Niektórzy twierdzą, że ta koza posiada olbrzymie walory smakowe. Do grona tych osób należy spora część kierowców. Często możemy zaobserwować drajwerów, którzy podczas postoju w korku lub na światłach, namiętnie dłubią w nosie, a po wyciągnięciu kozy na powierzchnię poddają ją wnikliwej ekspertyzie wizualnej, gdy zaś ta wypadnie pozytywnie ze smakiem spożywają zdobycz.

Koza piecyk - sprytne urządzenie grzewcze zbudowane z beczki i kawałka rury udającego komin. Dla wygody użytkowników, koza cały dym kieruje do wnętrza ogrzewanego pomieszczenia, sprawia to miłe wrażenie przebywania wewnątrz wędzarni.

kobza - to koza która połknęła literkę „b” i teraz może wydawać rozmaite dźwięki. Często mylona z dudami, które są oczywiście szkockim gatunkiem kozy wyposażonym w piszczałki. Szkocka koza wolała dać się przerobić na instrument muzyczny niż oddać trochę swojego mleka. Kosztowało ją to co prawda życie ale za to ani jednego pensa.