The Wall (album)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Eksponat A

Ścianka to tytuł jednego z najsłynniejszych albumów grającego muzykę nieokreśloną malediwskiego zespołu Pink Floyd. Został nagrany tak dawno, że nawet najstarsi górale tego nie pamiętają. Mimo to, jest on nadal znany i lubiany na całym świecie ze względu na głębokie teksty, harmonijną muzykę, i w ogóle, i w ogóle.

Koncept

Ścianka jest sztandarowym przykładem albumu konceptuaelna... konceptau... koncepcyjnego, co oznacza, że aby zrozumieć tekst jednej piosenki, musisz wysłuchać pozostałych pięciuset, i nie ma zmiłuj. Ale tak generalnie, album ten opowiada historię Chińczyka o imieniu Pink Li, który bierze udział w budowie Wielkiego Muru Chińskiego.


Utwory

Nikt dokładnie nie doliczył się, ile utworów znajduje się na Ściance. Szacuje się, że jest ich około pięćset, z czego tak na oko 450 nosi tytuł „Kolejna Cegła”. Tutaj wyszczególnimy najważniejsze z nich, które z jakiegoś powodu są znaczące.

W Mięcho?

„Brrrrrrruuuuuuuummm! Wrrruuum wrrrruuuum WRRUUUUMMMM!!! Wziiiiiąąąąąąąąąą! Wrrrrrrrrrrrrr! BUM!”

Absolutnie nikt nie wie, o co chodzi w tej piosence. Nikt. Jednak na koniec solówkę grają samoloty, co jest dość fajne. Do dziś nie wiadomo, jak zmieściły się w studio nagraniowym.

Cienki Lód

Akcja przenosi się do pałacu cesarza Chin, który stwierdza, że linie obronne jego imperium od północy są o dupę rozbić, i rozkazuje postawić tam strasznie wielki mur. Nie jakiś płotek, tylko wielkie bydlę. Doradcy potakują i wcinają lody.

Kolejna Cegła I

Pink, absolwent Cesarskiej Akademii Budowania Murów, dostaje pracę jako nadzorca budowy Wielkiego Muru Chińskiego. Pod jego nadzór zostaje oddana mała grupka robotników, ok. 5 mln.

Kolejna Cegła II

Pink nadal dozoruje budowę muru. To jest ta piosenka z dziwnym dziecięcym chórkiem, którą tradycyjnie śpiewa się na zakończenie roku szkolnego w większości szkół świata.

Puste Przestrzenie

Nie wiem, pewnie aluzja do mongolskiego stepu i tych wszarzy na wielbłądach, którzy się tam rozbijają.

Młoda Chuć

Ta piosenka jest strasznie sprośna i wstydzę się o niej pisać :(

Jeden z Moich Zakrętów

Budowniczy Muru dochodzą do jakiegoś pagórka, i muszą go okrążyć. Pink śpiewa o tym, jak bardzo nie lubi zakręcać podczas budowy murów, bo na Cesarskiej Akademii Budowania Murów miał trzy na szynach z przedmiotu Budowanie Murów Wokół Przeszkód Terenowych. Ale tak nawiasem to była jego wina, bo nie chodził na wykłady, które były w poniedziałek rano.

Kolejna Cegła XXXVII

Pink jest już naprawdę wkurzony tym całym murem.

Żegnaj, Okrutny Świecie

Pink próbuje popełnić samobójstwo skacząc z bambusa, lecz ląduje na miękkiej pandzie i przeżywa.

Ej, ty!

Nocą ktoś próbuje zajebać cegły z placu budowy. Pink rzuca się za nim w pogoń, ale gubi się w pobliskim lesie, pierdoła jedna.

Jest tam kto?

Pink usiłuje nawigować przez las, ale na niewiele się to zdaje. Kilka dni później zostaje odnaleziony przez ekipę buddyjskich mnichów.

Wygodnie Zdrętwiały

Buddyjscy mnisi odprowadzają Pinka z powrotem na miejsce budowy. Pink jest tak wdzięczny, że urządza bibę z winem ryżowym. Budzi się następnego rana gdzieś w okolicach placu budowy. Ta piosenka jest powszechnie uznawana za jeden z najpiękniejszych poetyckich opisów kaca w historii.

Przedstawienie Musi Trwać!

Wypiwszy po 5 litrów wody, Pink i jego ekipa Chińczyków kontynuują budowę.

W Mięcho

Nagle Pink i jego budowlańcy zostają zaatakowani przez ekipę Mongołohunokoreańczyków czy innego północnego badziewia! Najeźdzcy usiłują wepchnąć ostre kawałki metalu (np. strzały) w tytułowe mięcho Pinka. Rezultatem jest następna piosenka.

Sp...lać!

Pink porzuca plac budowy i ucieka przed barbarzyńcami, którzy postanawiają gonić go całą hordą. Zostaje zapędzony nad przepaść i zmuszony do wykonania samobójczego skoku w dół, jednak przeżywa, lądując na miękkiej pandzie.

Czekając na Robactwo

Pink kryje się przed hordą w przydrożnym rowie. Niestety, okazuje się, że położył się na mrowisku. Wyskakuje więc na drogę i rozpaczliwie usiłuje otrzepać się z owadów. Widząc to, barbarzyńska horda wraca na północ, bo kto chciałby podbijać kraj w którym są mrówki. W tym czasie oszalały z bólu Pink postanawia rzucić się z kolejnej przepaści i skrócić swoje cierpienia, jednak przeżywa, lądując na miękkim mrówkojadzie. Kiedy wygląda na to, że wszystko się dobrze skończy, przypomina sobie coś ważnego...

Stop!!!

Uciekając przed hordą, Pink nie rozkazał swojej ekipie przestać budować mur. W efekcie w czasie całego zamieszania zdążyli dobudować dwa kilometry na pałę do przodu. Pink usiłuje ich zatrzymać, ale jest już za późno – zbudowany niezgodnie z planem mur przeciął na połowę rezydencję letniskową Cesarza Chin, łącznie z jego ulubionym ogródkiem. Pink ma przesrane.

Proces

Za dokonane zniszczenia Pink zostaje postawiony przed sądem 24-godzinnym. Mimo przekonującej obrony (zrzucanie winy na zabawki na strychu) zostaje skazany na wygnanie.

Poza Ścianką

Pink rozpoczyna nowe życie na północ od muru, który sam budował. Jest tam pełno trawy i owiec, ale przynajmniej nie ma mrówek. Niestety, w tym momencie Pink dostaje potwornego uczucia deja vu, które cofa go do samego początku albumu. C’est la vie.

Dlaczego Roger Waters wielkim poetą był

Ścianka została entuzjastycznie przyjęta przez krytyków.

Jesteśmy cholernie rozentuzjazmowani.

Rój rozentuzjazmowanych krytyków

Także fani zespołu traktują go z nabożną czcią i codziennie składają swojemu egzemplarzowi ofiarę z robaków. No, może nie kochają go aż tak bardzo jak wcześniejszych Majsterkowanie czy Ciemna Strona Księżyca, ale i tak cenią bardziej niż późniejsze, np. Ostatnie Cięcie.

Uwagi końcowe

Album ten ma więc być może pewne plusy, ale ważne jest, aby plusy dodatnie nie przesłoniły plusów ujemnych. Współczesna polska muzyka jest lepsza!

Zobacz też