Ponglish
Brejkam wszystkie rule !
- Jan Miodek wyraża się w staroponglishczyźnie
Ponglish lub Ponglisz – oficjalny język Rzeczpolitej Polskiej na Uchodźstwie. Zgodnie z rzetelną wiedzą zawartą w Wikipedii jest to tzw. język pidżynowy, które to słowo pochodzi od angielskiego wyrazu pidżyn (pidgeon) czyli gołąb. Potwierza to teza postawioną onegdaj przez Mikołaja Reya, iż:
Polacy nie gołębie i swój język mają.
Geneza (Dżenezis)
Ponglish powstał spontanicznie wśród naszych rodaków, którzy za pracodawców mają typowych Brytyjczyków (Hindusi, Murzyni, Marokańczycy, Żydzi, Indianie). Owi to pracodawcy zwracali się do naszych po obcemu w dialektach, których sami nie rozumieli. Polacy tedy zaczęli odpłacać się pięknym za nadobne, w wyniku czego gospodarska popadła w kryzys, wypieprzono Tony'ego Blaira, dodatkowo we wszystko wmieszał się Donald Tusk w spocie wyborczym, w który kazał rodakom wracać. Niestety, powiedział to po polsku, zamiast w ponglishu (Kombakujcie do hołma !!!), więc nikt go nie zrozumiał.
KONKLUZJA:
UCZTA SIĘ PONGLISHA!
Przykładowe tekst (Egsamplowe texty)
Sitdałnują, tringują, pajpy smołkują
densy, seks, dragi & rokendrol
ledwie pubu nie zdestrojują
hihih, hahah, yoł, yoł, yoł!!!
Wymyn z karu, horsom lżej.
Hu morningem łejkapuje, temu Gaad giwuje.
To był welt, gynał in alte sztille, szyner welt, zoldaten, kajn cywilen.[1]
Praktyczne zastosowanie (Practicowy jusing)
Do klasyków ponglisha należy Mariusz Max Kolonko. Posługują się nim także dziennikarze usiłujący przeprowadzić wywiad z jakąkolwiek gwiazdą Hollywood, która nie miała prapraprapraprapraprapraprapraprapraprapradziadków-Polaków oraz politycy, którzy mieli choć sekundę styczności z Polonią Czikagowską.
Gdyby Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Londynie[2] mówił w ponglishu (Aj em Dżaro Potejto), a nie po polsku (Ajem Jarosuaff Katschynisky), może byłyby dziś Prezydentem...
KOLEJNA KONKLUZJA:
UCZTA SIĘ PONGLISHA !!!