OGame
OGame jest kosmiczną grą masochistyczną. Dziesiątki graczy logują się co miesiąc, aby przedłużyć urlop.
- Wstęp na uniwersach objętych wyludnieniem
OGame – gra, w której budujemy jak najwięcej obrazków cyferek znajdujących się obok obrazków. Musimy uważać także, aby nam nikt tych obrazków i cyferek nie "zezłomował", bo wtedy pozostanie nam jedynie zbierać złom. Ze zbieraniem złomu trzeba się pospieszyć, bo inaczej przylecą "evil złomiarze" z innych planet i ukradną nam nasze arcycenne metale. Gra spodoba się fanom zbierania złomu. Najpotężniejszym obrazkiem w grze jest niejaka Gwiazda Śmierci, która przy niszczeniu księżyca potrafi zezłomować nawet samą siebie.
Przeciętny gracz
Każdy fan OGame będzie mógł rozwodzić się i pisać referaty na temat, że OGame jest lepsze od SpaceInvasion, chociaż to nie do końca prawda. Prawdopodobnie nawet nie sprawdzi jak się w to gra. Istnieją też tacy którzy sprawdzili ale "gra jest dla nich zbyt trudna bo są aż cztery rodzaje surowców, w dodatku jeden z nich jest wytwarzany z dwóch jednostek innego, a w OGame są tylko 3".
Jak zacząć?
- Wejdź tutaj.
- Nadal nie działa? Nie po to dałem ci linka, żebyś sam przepisywał w pasek adresu, durniu!
- Kliknij Dołącz teraz.
- Wypełnij pola. Wpisz jakiś szpanerski nick (np. Wymiatacz_of_kosmos), adres e-mail (nie masz? Zrób se tutaj. NIE WPISUJ adresu mamy! Oni raczej nie przysyłają spamu!). Wymyśl sobie hasło (najlepiej jak jest takie samo jak nick). Wybierz z listy uniwersum 50 albo 60. Ponoć tam jest szybciej niż zwykle. Lub uniwersum Andromeda, Barym, Capella, Draco, Electra albo Hydra, one mają menu rodem z sci-fi.
- Kliknij na "Dołącz teraz" (ale to pod spodem).
- Nie zaakceptowałeś regulaminu. Zaznacz ten kwadracik. Nie czytaj tego! To jakiś formalny bełkot. Wróć do poprzedniego punktu.
- Brawo! Masz już konto. A jak dobrze, że nie musisz czekać na e-maila aktywującego. Kliknij w "Budynki" a później przy "Elektrownia słoneczna" zielony tekst "Buduj".
- Gdy się buduje, przejdź do podglądu i kliknij w tekst "Planeta -> Planeta matka". Zmień nazwę planety na jakąś bardziej szpanerską, np. "GO Planet".
- Jeszcze się nie zbudowało? Kup sobie komandora. W tym celu kliknij na link "Kantyna" a następnie "Kup Antymaterię". Teraz wybierz opcję płatności przez telefon i zastosuj się do podanych instrukcji, dzwoniąc z domowego lub swojej matki.
- Masz antymaterię (to pisze na górze)? Wejdź w Kantynę i przy opisie Komandora kliknij "1 tydzień". Módl się, żeby już się zbudowała elektrownia, bo inaczej nie będziesz mógł jej już nigdy budować! Taki bug, peszek!
- Masz komandora. Teraz kliknij "Buduj" przy kopalni metalu, następnie dodaj do kolejki budowania kopalnię kryształu, elektrownię słoneczną, ekstraktor deuteru, elektrownię słoneczną i kopalnię metalu. Zabrakło Ci surowców. Ha ha ha!
- Musisz zaczekać aż wyprodukują się surowce. Idź spać albo idź do szkoły, obojętne.
- Wejdź tutaj. Otóż tak właśnie. Tyle budowania Cię czeka!
- Wykup sobie jeszcze geologa. Będzie się szybciej wydobywało!
- No i zaczekaj aż wystarczy na budowanie.
- Teraz postępuj w/g instrukcji z linku wyżej.
- Masz już Mały transporter? Kliknij "Flota" w menu, kliknij "Wszystkie statki", wciśnij Enter, wpisz w te 3 pola jakieś losowe liczby i wciśnij Enter. Teraz wybierz misję "Napadaj". Nie da się? Planeta niezamieszkała. Powtórz punkt. Jeśli się da to wciśnij Enter.
- Mogło się pojawić że jesteś za słaby albo za dobry (to zawsze nazywa się noob-protection). Powtórz punkt wyżej.
- Dobra! Za jakieś 1 do 30 godzin (zależy co wpisałeś w te pola) dostaniesz raport wojenny. Jeśli masz szczęście to zagarniesz dodatkowe surowce, jeśli nie masz szczęścia to zastrzelą twoją flotę.
- Teraz rozbuduj się. Wybuduj myśliwce, sondy szpiegowskie itp. Jeśli coś nie działa, to sprawdź to w "Technologii". Być może jesteś zbyt słaby aby budować np. GęŚ. Wtedy możesz napisać na forum: "Dlaczego ńe moge bódowaci???////?!!!?!111111" albo "Obniszće poźom tehnologji do bódowy sądy szpjegofskiej plx :(((("
- Rozbudowałeś się i zagrabili Ci surowce? A to skurny! Zbuduj sobie silos rakietowy i poślij im rakiety międzyplanetarne. Na pewno wiele stracą!
- A może wybudujesz obronę? Tak, 120 wyrzutni rakiet powinno wystarczyć.
- I dobuduj sobie małą powłokę ochronną. A nawet dużą.
- Zniszczyli Ci obronę rakietą i zaatakowali flotę? Straciłeś cały dorobek OGejmu? Idź odprężyć się w Tibii.
Typy graczy
W OGame można wyróżnić kilka głównych typów graczy. Jednak najbardziej popularne to sępy oraz krety.
Sępy, aka Złomiarze/Flociarze
Dobry flociarz to zezłomowany flociarz.
Ze złomu powstałeś i w złom się obrócisz.
Najbardziej dumny i zarazem najbardziej sponiewierany typ graczy. Elita każdego Uniwersum. Szybko pną się w górę i jeszcze szybciej spadają. Uwielbiają dużą ilość statków-obrazków, które prędzej czy później tracą przez złego „Ef Esa”. Mało śpią, dużo piją (cały złom przeliczają na procenty). Ich rytm dnia to rytm OGame: 2h snu, odbiór Ef Esa (o ile jeszcze jest co odbierać), 2h snu, małe farmionko i tak do granic wytrzymałości organizmu. Wtedy nadchodzi kolej na drugiego gracza-kolegę. W praktyce OGame nazywa się to grą jednego gracza z 2 IP. Zazwyczaj w pracy i w domu. Tzw. legalne oszustwo.
Złomiarze są najaktywniejsi na forum. Lubią pisać dużo i nie na temat – urodzeni poeci. Najczęściej używane teksty to: „Gratki” (po tym tekście można poznać że nasz rozmówca jest poniżej 16 roku życia), „SzO” (Szybka Odbudowa Obrazków). Nie ma to jak dobra wazelina.
No-Life
I co pierony nolajfie? cieszysz sie że mi rozpiliłeś flote? i co z tego. jutro będę miał 2 razy taką, a ty i tak nie będziesz miał życia!
- Noob po zezłomowaniu przez no-life'a
I co pierony nolajfie? myślałeś że mi rozpilisz flote? nie dość że nie masz życia to jeszcze jesteś tępy!
- Noob po ucieczce no-life'owi
Szczególny przykład złomiarza. Zawodnik taki podporządkował całe swoje i tak już stracone życie OGamowi. Podczas gdy ty wchodzisz na konto i załatwiasz jakieś tam swoje sprawy, on posyła ci 20 fal sond szpiegowskich, nieustannie klikając w "odśwież" na podglądzie galaktyki. Podczas gdy schodzisz z konta on napdala cię jak głupi falangą, żeby wyśledzić twojego FS-a. Po kilku dniach, tygodniach bądź miesiącach, w zależności od wytrwałości, zawodnik jest gotowy do ataku, ale musi najpierw nabyć bynę, na której do ciebie poleci, gdyż u takich to towar deficytowy. Gość finalizuje transakcję z jakimś sojem Górników, płacąc im wszystkim co zakosił na poprzednim ataku, po czym leci do ciebie. w 90% przypadków logujesz się przed dolotem, zawijasz z planety, a gostek zostaje z niczym, ale co z tego skoro jego floty nr 3, 17 i 196 tego dnia zgarnęły dobry łup i jest tylko kilka kkk surowców na minusie!
Krety, aka Górnicy
Kop, kop a Święto Zmarłych będzie Twoim świętem.
Centusie z natury, w przeciwieństwie do złomiarzy ich organizm nie jest przystosowany do traktowania dwugodzinnego snu jako odpoczynku po całym dniu. Z natury niegłupi – potrafią wcisnąć złomiarzowi każdy kit. Np. sprzedają wodę i mówią że to paliwo dla floty, w zamian za co flociarze płacą złotem i diamentami. Typowi Amerykanie, muszą mieć wszystko największe – największe kopalnie, planety, wydobycie, itd. Każdy zezłomowany flociarz to dla nich jedna pozycja w statystykach wyżej.
Bunkrownicy
Zabudowują swoje planety-obrazki innymi budynkami obronnymi-obrazkami jak dzikie świnie. Chomikują w nich miliony surowców w nadziei, że są bezpieczni przed złomiarzami-farmerami. Prędzej czy później zbierają ostre baty od sąsiadów, którzy nie wiadomo dlaczego, ale nagle zaczynają bardzo często "wpadać na kawę i ciastko". Czasami nawet 6 razy w ciągu doby. Więcej niestety DOzorca nie pozwala. Często po zezłomowaniu przez sępy, próbują nauczyć się farmić na słabszych, lecz sami stają się farmami tych mocniejszych.
Punktownicy-Olewacze
Zazwyczaj są nieaktywni (na szaro w podglądzie galaktyki), a mają bardzo dobrze rozbudowane kopalnie. Idealne źródło surowców dla innych.
Badacze
Ucz się dziecię ucz, bo nauka to potęgi klucz. A jak zbierzesz dużo kluczy to zostaniesz woźnym!
Jak widać po ich haśle, to postkomuniści i pseudo-inteligenci. Ciężkie przypadki. Niedoceniani w prawdziwym życiu, skupiają się na badaniach i chełpią że mają najwyższy poziom laserowej, która i tak nie jest wtedy potrzebna.
Mutanty, aka Hybrydy
Nie wiedzą co mają ze sobą zrobić. Zazwyczaj początkujący, którzy próbują być jednocześnie złomiarzami, górnikami, stawiają megabunkier i badają 15 lvl technologii laserowej. Tak naprawdę nie mają pojęcia o grze i kończą jako farmy, oraz idlerzy.
Klikacze Podglądu
Najbardziej bezsensowny typ graczy. Ich ulubionym zajęciem jest siedzenie cały dzień na moonie-obrazku i klikanie w podgląd galaktyki żeby sprawdzić czy coś na nich nie leci. Prawdopodobnie są zakompleksieni w życiu realnym stąd ochota na to aby ktoś na nich "poleciał". Mają orgazm, gdy jakaś planeta zaznaczy się w ramkę, a erekcję kiedy podnoszą z obrazka-moona swoje obrazki floty w momencie kiedy dolatuje do nich złomiarz, po czym piszą tzw. PW (Pajaca Wiadomość) do flociarza, że znów stracił wieloprocentowy napój na lot.
Debunkrownicy
Banda elitarnych hybryd, najczęściej z wielkimi flotami i setkami GęŚi którzy dla podniesienia własnego ego wlatują w obrazki obronne statkami - obrazkami chcąc się tym pochwalić przed innymi.
MającytowdupieOgamowcy
Z roku na rok zwiększa się ich liczba. Są to użytkownicy mający głęboko w d... co się dzieje z ich kontem. Wchodzą raz na parę dni nie wiadomo po co i budują jakieś budyneczki, idąc w statystykach w górę i śmiejąc się z tych grających codziennie. Mogą mieć jakieś marne transportery i wyrzutnie rakiet, ale nie powstrzyma to flociarzy przed grabieniem surowców, co i tak sobie olewają. W końcu budynków od ataku nie ubędzie!
Społeczniacy, aka Oszukujący Samych Siebie
Ich liczba z kolei rośnie wraz z wiekiem danego uni. Na początku prawie nigdzie ich nie uświadczysz, ale w miarę, jak spadają kolejne floty i niektóre ofiary dostają "paczki na odbudowę" od swoich kumpli/sojuszy, tworzy ich się coraz więcej. W ciągu roku są średnio złomowani kilkanaście razy, i niezmiennie latają flotą o prawie niezauważalnej wartości, równocześnie jednak codziennie patrząc w statystyki z zapartym tchem, czy aby nie awansowali z top1172 na top1171. Ich nazwa bierze się stąd, że zapytani przez gracza z topu "po co ty właściwie jeszcze grasz?", najpierw piszą kilka obraźliwych postów, po czym walą: "BO JA GRAM DLA LUDZI, TY NOLAJFIE, NIE TO CO TY DLA PUNKTUF". Ich wypowiedzi na forum charakteryzują się nieznajomością mechaniki gry nawet po kilku latach. Utrzymują, że podczas gry w Ogame "zawarli przyjaźnie na całe życie". Na starych uni stanowią zdecydowane większości.
Noob w Ogame
- Główny artykuł: Noob
- W ciągu jednego dnia nabija
tylkoaż dziesięć punktów - Chwali się swoim kumplom jaki z niego Pro
- Na początku gry zaczyna robić obronę, która załamuje się przy najlżejszym ataku
- Nie pisze zbyt często na forum bo nie wie, gdzie ono jest
- Okrada graczy parę razy słabszych od siebie...
- ...ale sam jest farmą mocniejszych.
- Nie wie po co rozbudowywać systemy energetyczne.
- Nie wie do czego służy rozwój grawitonów.
- Nie robi FS bo
Flota fspomaga mojom obrone
. - Rejestruje się na nowym Uniwersum po jego otwarciu w nadziei, że tam będzie od razu TOP 100. Gdy tak się nie stanie czeka na następne uniwersum.
- Wysyła cała chociaż i tak niewielką flotę na FS z misją ekspedycji a kiedy flota nie wraca pisze xxx postów na forum (jeśli już jakimś cudem je znajdzie ) że napadli go kosmici.
- Dziwi się, że ma bana gdy:
- Siedzi ze swoimi kómplami po 5 osób na 1 kompie potem wszyscy się dziwią że mają bana. Później zbiorowo wysyłają po 1TGMK maili do teamu które i tak system odrzuci bo nie są wg wzoru.
- By szybciej się rozwijać założył sobie jeszcze 5 kont, by wystały mu surowce...
- ...i/lub namawia do tego kómpli.
- Jak znajdzie jakąś planetę, to atakuje ja 20 razy dziennie
- Kupuje surowce/konta/usługi na Allegro.pl.
- Handlując nie oddaje.
- Naczytał się o push'u i wysyła surowce silniejszemu, w nadziei, że go zbanują.
- Gdy go już dostanie zasypuje GO/GM/GA/forum setkami odwołań.
- A co to FS? – Pytanie nooba po kilku tygodniach gry.
- Wpatruje się w świecące logo antymaterii.
- Po obejrzeniu Star Wars robi sobie x lekkich myśliwców i wysyła je na gwiazdę śmierci w nadziei, że „Trafiom do reaktora i bendźe KABOOOOOOM”. Zdarza się że robi x dział jonowych i liczy że jednym strzałem zniszczy niszczyciel.
- Szuka kodów.
Dzień OGamowca
Pobudka, OGame, dobudzanie się (przy OGame), OGame, śniadanie (przy OGame), OGame, klocek (przy OGame), OGame, podtarcie się, OGame, szkoła/studia, OGame (w przerwach i na informatyce także), obiad, OGame, reszta obiadu (przy Ogame), OGame, net, OGame, czas wolny (czyli OGame), OGame, prysznic, OGame, mycie dupy (przy OGame), wycieranie się ręcznikiem z logo OGame, OGame, sen, OGame, sen, OGame, sen, OGame, pobudka...