Poradnik:Jak napisać porywającą powieść młodzieżową
Jak napisać porywającą powieść młodzieżową – poradnik.
Chcesz zostać autorem nowego, oszałamiającego cyklu książek YA? Chcesz patrzeć, jak hordy nastolatków rzucają się na twoje wypociny jak mucha na zgniłego arbuza? Przybyłeś we właściwe miejsce.
Wybór gatunku i budowa świata[edytuj • edytuj kod]
Literatura YA (jonk aduld) jest bardzo bogata i różnorodna. Możesz więc stworzyć dowolny świat przedstawiony i nie musisz się trzymać konwencji literackich. Niestety, na chleb trzeba zarobić, a „pomysłowe” książki kupują tylko lokalni hipsterzy. Polecamy zatem trzy dobre szablony do powieści młodzieżowej.
Urban fantasy[edytuj • edytuj kod]
Świat jest taki jak nasz, tylko zamieszkują go istoty nadprzyrodzone. Oczywiście, wiedzą o tym tylko wybrańcy i inne wampirki, zwykli mugole/śmiertelnicy/statystyczni Polacy nie mają o tym pojęcia. Jako autor sam wybierasz, czy paranormale skrzętnie ukrywają swoją obecność, kasują pamięć świadkom, kasują samych świadków czy po prostu normalni mają zdolności obserwacyjne marchewki. Obowiązkowo musi być co najmniej jedna magiczna szkoła/obóz letni. Niechaj wszyscy dorośli paranormale mówią, jaka to jest bezpieczna przystań dla młodych czarodziejów/półbogów/wampirów/wróżków, ale i tak choć raz na książkę przybytek ten zostanie zaatakowany przez siły mhroku tudzież coś tam spontanicznie pierdolnie w powietrze. Musi być też jakiś złol, który umarł, ale nie umarł. Siły zła muszą zawsze zbierać się na horyzoncie, pamiętaj, to buduje napięcie, nawet jeśli główny bohater spędza 20 stron zastanawiając się, czy przelecenie ponętnej kitsune to zoofilia. Masz kilka opcji budowy świata:
- Klasyczne fantasy. Czarodzieje, smoki, tego typu pierdoły. Nigdy nie wychodzi z mody. Przyciąga duże ilości fanów Harrego Pottera.
- Mitologia/legendy. Bogowie, półbogowie, potwory… Niestety, Rick Riordan zaklepał wszystkie fajne mity, więc będziesz musiał zbudować swój fantasy świat na kolekcji podań z Psich Dupek.
- Paranormal sraktivity. Duchy, kryptydy, czarownice, tudzież jakiś Slenderman w tle. O ile w klasycznym fantasy magia to machnij kijem i powiedz coś by wywołać fajerbola, tutaj to bardziej zapal sześć świeczek i potnij się, by Zbysław z piątej b dostał swędzenia nosa i homoerotycznych snów. Twoje źródło inspiracji to filmiki na YT w stylu 15 szokujących nagrań z duchami.
- Mhrok. Wampiry, wilkołaki, demony, mackowate stwory z
hentaiówopowiadań Lovecrafta… Przyciąga głównie kindergotów i fanów creepypast. Podgatunek ten posiada ten bonus, że możesz udupić więcej bohaterów czy pokolorować świat przedstawiony większą ilością keczupu. - Misz-masz. Brama do piekieł pod McDonaldem, do którego o trzeciej w nocy przychodzi wpieprzać nuggetsy wielka stopa z wilkołakiem? Obóz letni dla emowróżek atakowany przez Slendermana? Czarownice i półbogowie w skomplikowanych 25444 kątach miłosnych, podczas gdy Cthulhu się budzi? Czemu nie.
Dystopia[edytuj • edytuj kod]
Akcja toczy się w przyszłości, prawdopodobnie w USA. Świat przeszedł przez ileś wojen czy kataklizmów, które wybiły większość ludzkości. Resztką ludu rządzi uprzywilejowana klasa. Drogi gorsze niż w Polsce, ludzie zostają rozstrzeliwani za drapanie się po dupie, śmiertelność dzieci wynosi 321%. Główny bohater jest cholernie dyskryminowany, ale on już pokaże cholernym białasom. Jak jest dyskryminowany? Oto kilka opcji:
- Podział społeczeństwa na klasy. W zależności od jakiejś przypadkowej cechy (lokalizacja geograficzna, kolor oczu, długość penisa…) masz mniej lub bardziej przesrane w życiu. Główni bohaterowie będą zapewne na części skali pod tytułem bardziej przesrane, a ci źli będą pieprzonymi burżujami. Najlepsze w tym gatunku jest to, że możesz napisać byle co, a i tak ludzie będą się zachwycać, jaki to wspaniały komentarz społeczny.
- Podział na grupy. Jak wyżej, tylko, że zamiast statutu społecznego, grupy różnią się przypadkowym gównem. Każda grupa ma oddzielne ciuchy, oddzielne obowiązki społeczne i tym podobne. Protagonista jest dziwolągiem, który nie pasuje nigdzie, zatem zamierza rozjebać cały system.
- Mutanci. Główny bohater ma supermoce. To źle, bo opresyjny rząd daje kulkę w łeb każdemu superowi, jakiego znajdzie.
Prawdziwe problemy[edytuj • edytuj kod]
Tutaj świat jest bardzo realistyczny – nie ma wampirów ani mutantów. Główny bohater chodzi do szkoły, należy do jakiejś subkultury, dostaje w twarz od szkolnego dresa, eksperymentuje ze swoją orientacją seksualną, czasami rozwiązuje zagadkę kryminalną.
Tworzenie postaci[edytuj • edytuj kod]
Teraz skoro wybrałeś gatunek swojej powieści, możesz zacząć tworzyć bohaterów. Z podanych niżej najważniejsi są główny bohater i wielki złol. Reszta typów postaci może być mieszana, dzielona na kilka postaci… Ale jeśli jesteś początkujący, polecamy się trzymać podanego niżej schematu.
Główny bohater[edytuj • edytuj kod]
Nasz cudowny protagonista. Płci dowolnej, wiek 13–16 lat. W odróżnieniu od typowego koksa z epickiego fantasy, ten tutaj musi być chudy, mizerny, ale z ciekawym kolorem oczu i emogrzywką (jeśli jest chłopakiem) lub urody ładnej, ale nie nachalnej (jeśli jest dziewczyną). Jego rodzina jest martwa lub dysfunkcyjna.
- Urban fantasy: główny bohater powinien mieć najbardziej zajebiste moce możliwe tudzież być jakimś wyczepistym rodzajem paranormala. Co najmniej jeden z jego rodziców powinien być znanym potężnym czarodziejem/wampirem/bogiem/wilkołakiem/chupacabrą. Dodatkowo obowiązkowa zacna broń (miecz, pistolet, różdżka…) i magiczny zwierzak. Jakieś fajne znamię czy blizna dodaje szpanu. W podgatunku „mhrok”, powinien nosić na sobie jakąś klątwę lub mieć mordercze rozszczepienie jaźni. W podgatunku „paranormal sraktivity” często jest neopoganinem (zwłaszcza, kiedy jest dziewczyną) i widzi duchy. Zainteresowania: ratowanie świata, walka z potworami.
- Dystopia: główny bohater musi należeć do klasy najbardziej dyskryminowanej, nie pasować do systemu lub być mutantem. Jeśli chodzi o to ostatnie, to jak wyżej – najbardziej zajebiste moce, jakie umiesz wymyślić. Zainteresowania: walka z systemem.
- Prawdziwe problemy: nerd, got, emo lub hipster, w zależności od publiczności docelowej. Fajnie byłoby, (acz nie jest to obowiązkowe), żeby nie był hetero. Taki zabieg sprawi, że twoja książka stanie się bardzo popularna na Tumblrze. Dla maximum Tumblr pointów: włosy pofarbowane na oczogwałcący kolorek i jakiś problem psychiczny w rodzaju depresji. Zainteresowania: wyguglaj sobie nerd/gothic/emo/indie music/books/movies, kopiuj + wklej.
Ziomuś[edytuj • edytuj kod]
Najlepszy ziomek głównego bohatera. Jeśli protagonista jest hetero, to ziomuś jest zawsze tej samej płci, co on. Jest absolutnym przegrywem i nie nadaje się do niczego. Jego główną rolą jest rzucanie sucharków, tworzenie wątków pobocznych swoimi ciągłymi staraniami o to, by nie być przegrywem i (czasami) tragiczne umieranie na końcu książki.
- Urban fantasy: ziomuś nie może przyćmiewać protagonisty. Jeśli główny bohater rzuca piorunami/podpala rzeczy siłą woli/ma supersiłę, to ziomuś gada ze zwierzętami/hakuje komputery siłą woli/sprawia, że jagodzianki są jeszcze pyszniejsze, niż normalnie. Jeśli główny bohater jest dzieckiem Swthulhutkir, Bezkształtnego Horroru z Siedemnastego Wymiaru, ziomuś jest zwykłym wilkołakiem. Jeśli bohater jest dobrym czarodziejem, to ziomuś wydłubuje sobie oczy własną różdżką. W niektórych przypadkach ziomuś może być zwykłym ludziem, który przypadkiem zabrał się z nienormalnymi na przejażdżkę swojego życia.
- Dystopia: w zależności od podgatunku: członek klasy tej samej co główny lub niższej, przedstawiciel fakcji najmniej fajnej, lub przyjazny mutantom normalny człowiek/mutant z mało fajnymi mocami. Ma duże ryzyko dednięcia.
- Prawdziwe problemy: ziomuś musi, ale to musi, należeć do jakiejś mniejszości etnicznej, seksualnej lub posiadać jakaś niepełnosprawność (najlepiej dwa z trzech wymienionych). Członek tej samej lub podobnej subkultury co główny bohater. Biją go w szkole.
Love interest[edytuj • edytuj kod]
Istota kompatybilnej orientacji i płci dla głównego bohatera. Jest ładna, fajna i mądra. Pod koniec książki/cyklu będzie się lizać z głównym.
- Urban fantasy: moce/pochodzenie/gatunek musi mieć bardziej zajebiste od ziomusia, ale mniej zajebiste od głównego bohatera. Wie dużo o paranormalnym świecie i będzie ględzić przez trzy strony, gdy główny/ziomuś się zapyta.
- Dystopia: w zależności od podgatunku: członek klasy nieco wyższej, niż główny (ale nie za wysokiej), przedstawiciel którejś z fakcji, który (potajemnie) nie lubi systemu albo mutant (z oczywiście mniej zaczepistymi mocami niż protagonista).
- Prawdziwe problemy: też nerd/got/emo/hipster, ale raczej należy do innej subkultury niż główny. Ma najlepsze oceny w klasie. Pofarbowane włosy obowiązkowe, tak jak jakiś charakterystyczny wisiorek/naszyjnik.
Bad boy[edytuj • edytuj kod]
Ludź o aparycji bishonena z anime. Włosy blond albo czarne, ale moralność zawsze w odcieniach szarości. Próbuje udupić bohatera, jednocześnie podniecając fanki. Blizny i złośliwe uśmieszki gwarantowane.
- Urban fantasy: używa złej, czarnej magii i potajemnie próbuje przywołać Szatana w piwnicy. Może być synem któregoś z tych złych. W podgatunku „mhrok” na pewno ma drugą osobowość, która lubi siekać ludzi.
- Dystopia: w zależności od podgatunku: bogaty jak cholera członek elity, koleś z wypranym mózgiem, który myśli, że podział na frakcje jest najważniejszy lub łowca mutantów/mutant, który ma dość świata i zabija/dręczy normalnych. Prawie na pewno umrze.
- Prawdziwe problemy: nosi do szkoły nóż/pistolet/tasak i planuje pozabijanie wszystkich na matmie. Ma puste, upiorne spojrzenie. W domu tata bije go butelką po Wyborowej, a matka zdradza męża z psem sąsiadów.
Wielki złol[edytuj • edytuj kod]
Złoczyńca. To tyle.
- Urban fantasy: potężny w ch czarnoksiężnik/tytan/wampir/mackopotwór. Raz go ktoś zabił/prawie zabił (być może rodzic(e) głównego bohatera), a teraz szuka zemsty i kontroli nad światem.
- Dystopia: zły prezydent/król/imperator. Ze swojego ładnego, drogiego pałacu rozkazują swoim pomagierom niszczyć państwo i życie uczuciowe głównego bohatera.
- Prawdziwe problemy: występuje w trzech wariantach: wredny dres, rozdający wszystkim wpierdol, tępy plastik, roznoszący plotki o głównej bohaterce (występuje tylko dla protagonistek) lub seryjny morderca, powoli zabijający ludzi w klasie jeden po drugim (w sytuacjach, gdy nie jest to bad boy).
Fabuła[edytuj • edytuj kod]
Wydaje ci się, że jest to najtrudniejsza część pisania książki? Nic bardziej mylnego.
Urban fantasy[edytuj • edytuj kod]
Główny bohater dowiaduje się, że jest wyjątkowy. Udaje się do tajemniczego ośrodka dla młodocianych istot nadprzyrodzonych. Tam przez chwilę bawi się świetnie i trenuje moce, gdy nagle coś się dzieje. Od tej pory już z górki: każdy tom będzie kręcił się wokół szukania czegoś, walki z określonym potworem czy udania się z punktu A do punktu B. Do każdej książki wpakuj maximum potworów, zaklęć, dziwnych przedmiotów i tym podobne. Książek powinno być od cholery i trochę. Gdy skończą ci się pomysły, wysraj jeszcze trzy tomy, używając losowych generatorów postaci i zwrotów akcji znalezionych w internetach (w sumie to możesz tak napisać cały cykl). W ostatnim tomie całkiem już poskładany do kupy wielki złol przypuszcza atak na tych dobrych, ginie mnóstwo postaci pobocznych, ale w końcu główny zwycięża.
Dystopia[edytuj • edytuj kod]
Główny bohater orientuje się, że system jest zj. Zostaje twarzą rebelii. Ci źli napuszczają na dobrych pełno robotów, zmutowanych zwierząt i broni chemicznej, ale ci się tak łatwo nie dadzą. Seria obowiązkowo musi być trylogią, z czego w ostatnim tomie powinno zginąć 90% bohaterów. Powinien być też gdzieś wciśnięty na krzywy ryj trójkąt miłosny.
Prawdziwe problemy[edytuj • edytuj kod]
Zmieszaj ze sobą kilka odcinków Ukrytej prawdy/Trudnych spraw. Ewentualnie zmieszaj dwa z podanych niżej wątków:
- Bohater kocha love interest, bez wzajemności. Kilka śmiesznych/słodkich/dramatycznych wydarzeń. Teraz już z wzajemnością.
- Seryjny morderca szatkuje uczniów. Bohater próbuje rozwiązać zagadkę. Ziomuś ginie. Morderca złapany.
- Bohater/ziomuś jest homo/bi/trans/pandemideluxeseksualny. Płacz. Dyskryminacja. Ważny, szkolny moment. Bohater/ziomuś ratuje sytuację. Akceptacja.
- Bohater bierze dopalacze. Bohater ląduje w szpitalu. Bohater wie już, że nie wolno brać dopalaczy.
- Bohater ma problemy psychiczne. Wspierają go ziomuś i love interest. Happy end.
- Bad boy ma problemy psychiczne. Nikt go nie wspiera. Bad boy bawi się w CSa w szkole, po czym się zabija.
Jeden tom w zupełności wystarczy. No, ewentualnie trylogia, ale wtedy musiałbyś połączyć ze sobą wątki z różnych książek w sensowny sposób, a to zdecydowanie za dużo roboty.
Zwroty akcji[edytuj • edytuj kod]
Jeśli czujesz się pewnie w swojej nowej roli genialnego autora i planujesz stworzyć naprawdę niezapomniane gówno dzieło, a fabuła podana wyżej nie wydaje ci się dość porywająca, oto kilka smaczków, które możesz dodać do swojej książki, niezależnie od gatunku:
- Trójkąt miłosny (jeśli jeszcze go, jakimś cudem, nie masz). Warianty: główny i ziomuś/bad boy walczą o love interest, główny nie umie wybrać pomiędzy love interest a ziomusiem/bad boyem. Nieważne, co wybierzesz, i tak główny bohater i love interest będą się lizać na końcu.
- Bad boy/wielki złol zabija ziomusia.
- Bad boy/wielki złol gwałci/molestuje love interest.
- Ziomuś przechodzi na stronę zła. Zaraz potem umiera.
- Bad boy przechodzi na stronę dobra. Zaraz potem umiera.
- Bad boy okazuje się być synem wielkiego złola.
- Główny bohater okazuje się być dzieckiem wielkiego złola.
- Cała magiczna szkoła/baza rebelii/normalna szkoła płonie/wylatuje w powietrze.
Projekt okładki[edytuj • edytuj kod]
Teraz zajmiemy się kolejną ważną rzeczą… Jak to? Nadal nie masz wydawcy? Proste – znajdź książkę YA, którą splagiatowałeś która najbardziej cię zainspirowała, przeczytaj z tyłu okładki, kto wydał ją/jej polską wersję, wyślij swój manuskrypt tam. Odrzucili cię? Kutasy cholerne. Udaj się do Empika, wejdź do działu „Dla młodzieży”, złap losową książkę, zrób z nią to samo. Próbuj do skutku.
Teraz gdy masz wydawcę, możesz potruć mu dupę na temat swojej artystycznej wizji na temat okładki.
Czcionka[edytuj • edytuj kod]
- Twoje imię i nazwisko powinno być podobnych rozmiarów, a najlepiej większe od tytułu.
- Im więcej czcionek, tym lepiej. Jeśli twoje nazwisko, tytuł książki, podtytuł i tak zwany „tagline” (slogan) są każde napisane inną czcionką, robisz to świetnie.
- Tytuł urban fantasy powinien mieć czcionkę z maksimum zawijasów. W przypadku podgatunku „mitologia/legendy”, wybierz taką, która mgliście wygląda jak pismo danej starożytnej kultury.
- Dystopia? Albo proste, blokowate litery, albo takie, które wyglądają jak tekst na starym komputerze. Tytuł powinien się świecić/błyszczeć.
- Prawdziwe problemy? Albo odpicowana kaligrafia, albo efekt dużych, grubych liter, pisanych długopisem/kredą. Ma wyglądać jak pamiętnik emonastolatka.
- Jeśli piszesz w podgatunku mhrok, tudzież w „prawdziwe problemy”, ale z naciskiem na morderstwo/samobójstwo/golenie żył, dozwolona jest czcionka wyglądająca jak nasmarowana krwią.
Kolorki[edytuj • edytuj kod]
- Urban fantasy: masz opcję czarne z kolorkiem, białe z kolorkiem lub wymiociny jednorożca. Jeśli ograniczasz się do jednego koloru, weź czerwony, niebieski czy fioletowy.
- Paranormal sraktivity: ma być szare, szaroniebieskie lub szarofioletowe. Martwisz się, że nie złapie to uwagi czytelnika? Nie martw się, świecące oczy Mary Sue w centrum okładki pomogą.
- Mhrok: czarno-czerwono-białe. Możesz zastąpić jeden kolor grunge'owym brązowym lub ponurym niebieskim.
- Dystopia: czarne, szare, metaliczne. Ewentualnie z akcentami zielonego czy niebieskiego.
- Prawdziwe problemy: pastele. Tak, nawet jak jest o strzelaninie w szkole, braniu heroiny i goleniu żył, twa książka powinna wyglądać jak kompilacja pozytywnych tekstów zerżniętych z Tumblra/Pinteresta.
- Jeśli główny jest nie-hetero, możesz maznąć trochę sugerującymi to barwami, najczęściej tęczą. Jeśli zamiast geja/lesbijki wybrałeś sobie niebinarnego aromantycznego panseksualistę, czeka cię trochę googlania.
Obrazki/właściwa treść okładki[edytuj • edytuj kod]
- Bardzo dobrym pomysłem jest zdjęcie/rysunek kogoś mgliście wyglądającego jak główny/a bohater(ka). Może być cała postać (opierająca się smutno o ścianę w bluzie z kapturem i w rurkach, powiewająca na wietrze długą suknią lub z miną „leci wpierdol” na twarzy i bronią/magicznym światełkiem w dłoni), może być zbliżenie na oko (najlepiej pomalowane, płaczące lub z nienaturalnym kolorem tęczówki) tudzież na nogi.
- Inne popularne motywy: ptaki, gwiazdy, ciernie, samoprzylepne karteczki, pejzaż miejski.
- Urban fantasy: zakapturzone postacie, kolorowa mgła, kolorowe światło, jakieś losowe magiczne stworzenie, niekoniecznie pojawiające się w książce.
- Klasyczne fantasy: smoki, różdżki, zamki.
- Mhrok: krew, noże, mroczny las, jakaś straszna morda, krew, czaszka, macki, krew…
- Dystopia: walące się budynki, ewentualnie może jakieś próbówki/strzykawki.
- Prawdziwe problemy: krok pierwszy – znajdź główny motyw/wkurzająco często powtarzany symbol w swoim dziele. Krok drugi – albo naszkicuj to, albo znajdź odpowiednie stockowe zdjęcie. Voila!
- Ewentualnie możesz się poddać i po prostu walnąć duży tekst na jednokolorowym tle, bez żadnych udziwnień.
Promocja książki[edytuj • edytuj kod]
- Znajdź paru recenzentów. Daj im w łapę, niech napiszą jaka twoja książka jest świetna. Najlepsze fragmenty, w stylu Powieść stulecia!, Polski Harry Potter czy Porywa, wzrusza, przeraża, wzbudza drżenie odbytu wklej na okładkę.
- Znajdź jakiś magazyn dla
gówniakówmłodzieży, np. „Victor”. Poproś ich grzecznie, by wypromowali twoje dzieło. - Poproś miłą sąsiadkę o recenzję. Daj jej egzemplarz książki i wyślij ją do telewizji śniadaniowej.
Koniec[edytuj • edytuj kod]
Gratulacje! Właśnie zostałeś genialnym pisarzem powieści młodzieżowych. Pozostało ci tylko czekać, aż Hollywood zechce zekranizować twoje dzieło.