Poradnik:Jak napisać przewodnik

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Przewodnik pospolity, Guide communis

Jak napisać przewodnik – poradnik.

Zamierzasz zmarnować trochę czasu? Świetnie się składa! Dzięki tym radom uda Ci się coś wydać![1]

Ogólny wygląd[edytuj • edytuj kod]

Twój przewodnik musi mieć przynajmniej 278 stron, żeby ktoś, kto go kupił, miał choć przez chwilę wrażenie, że nie wyrzucił pieniędzy w błoto. Na środku powinien być duży napis i jakiś fajny widoczek jak z tyłu ramek w Ikei. Najlepiej, żeby przewodnik był z jakiejś serii typu Udane wakacje, czy Super ekstra hiper guides[2]. Dodatkowo z boku napisz, że jest praktyczny i bogato ilustrowany[3]. Z drugiej strony, oprócz mniejszej ilustracji powinien się znaleźć jakiś opis na przykład: No ładnie tam jest. Możesz jeszcze wypunktować, dlaczego każdy powinien kupić ten przewodnik. We wkładkach powinny się znaleźć mapy, żeby nie trzeba było wertować wszystkich stron w nagłej sytuacji. Gdy wygląd zewnętrzny mamy z głowy, zajmijmy się środkiem.

Wstęp[edytuj • edytuj kod]

Pamiętaj, że nikt nie czyta tej części przewodnika! Jednak przyjęło się, że musi się znaleźć na początku. Jeśli nie chce Ci się go pisać, wklej tekst z Wikipedii. Jeśli jednak Ci się chce[4], napisz, że mieszkańcy są przyjaźni i gościnni. Pisz, że jest ładnie, że kraj się rozwija, i że to idealne miejsce na wypoczynek. Na koniec napisz jakiś bełkot o przyrodzie i wklej zdjęcie jakiegoś słodkiego psa lub czego tam. Potem[5] dodaj kalendarz jakichś świąt. W miejsca świąt podanych w przykładzie wpisz swoje:

  • Styczeń:
    • 1 – Nowy Rok – dzień wolny od pracy!
    • 12 – Święto Udeptywania Ziemi;
    • 28 – Festyn Odmarzniętych Dłoni.
  • Luty:
    • 5 – Święto 5 lutego;
    • 30 – Dzień Wyrzucania Pieniędzy.
  • Marzec:
    • 16 – Dzień Wodza Prezydenta.
  • Kwiecień:
    • 24 – Dzień Popierania Lewicy, Dzień Popierania Prawicy, Dzień Niezdecydowanych;
    • 25 – Festiwal Zanieczyszczania Środowiska.
  • Maj:
    • W tym miesiącu nie ma święta, ale coś tu trzeba było wpisać.
  • Czerwiec:
    • 10 – Dzień Sąsiada;
    • 21 – Święto Rozpoczęcia Lata;
    • 22 – Święto Rozpoczęcia Lata dla tych, którzy nie przyszli na pierwsze.
  • Lipiec:
    • 29 – Mieszkańcy właściwie nie wiedzą, co świętują, ale można się za darmo napić, rozdają flagi, i jest dzień wolny od pracy Dzień Niepodległości oczywiście!
  • Sierpień:
    • 13 – Dzień Praw Murphy'ego;
    • 14 – Dzień Przeklinania Dnia Wcześniejszego.

Resztę wypełnij jakimiś fajnymi zdjęciami.

Teraz została nam historia. Ogólnie były wzloty i upadki. Tylko nie pisz o samurajach, bo jeszcze zrzucisz na siebie jakąś klątwę. Zajmie Ci to jakiś rok[6]. Drogi pisarzu, pierwszą część masz za sobą!

Zwiedzanie, czyli część główna[7][edytuj • edytuj kod]

Tutaj posiadacz książki może zajrzeć, więc trzeba napisać coś sensownego. Jednak nie martw się, bo połowę strony zajmą zdjęcia! Ostatnio popularne jest tworzenie tras[8]. Nie jest to trudne, jeśli masz Google Maps. Nie przejmuj się, że jest tam remont, czy na rzece nie ma mostu, muszą sobie jakoś poradzić! Dobrym wypełniaczem tekstu są godziny otwarcia i zamknięcia. Napisanie tej części jest bardzo żmudne, ale nie zrażaj się! Co jakiś czas wstawiaj mapy[9]. Materiały potrzebne do jej napisania, to:

  • komputer[10];
  • kartka, na której możesz się wyżyć;
  • dużo mocnej kawy;
  • spokój;
  • inne przewodniki którymi możesz się zainspirować;
  • płyta z muzyką relaksacyjną;
  • maskotka;
  • chipsy/pizza;
  • cylinder[11];

Udało Ci się! Nie spodziewałem się. Możesz już zawierać umowę w wydawnictwie, bo trzecia część to już pestka! Dobra robota! I odpocznij w końcu!

Informacje praktyczne[edytuj • edytuj kod]

Pamiętasz o zasadzie 278 stron? Jesteś dopiero na 160? Nic straconego, bo została jeszcze część trzecia. Jedyna, którą właściciel może przeczytać od deski do deski, więc trzeba być ostrożnym. Wszystkie informacje potrzebne do jej napisania znajdują się pod znajomym adresem. Waluta, dzieci i takie bzdety. Chyba każdy wie, że w Belgii nie jest tanio! Następnie trzeba napisać coś o komunikacji, ale i tak cenzura wszystko zmieni tak, że trzeba tam latać tylko samolotami linii Cenzura2.svg, jeździć autobusami linii Cenzura2.svg. Potem słowniczek. Ten przykład z zagranicznego przewodnika tłumaczy, dlaczego nie należy używać Tłumacza Google:

  • Bore da – Gdzie kupić kilogram węgorzy?
  • Lle mae'n…? – Twoja głowa jest zielonym balonem.
  • Siop cameraCenzura2.svg
  • Neu argaeledd?Cenzura2.svg

Zresztą, panowie z Monty Pythona wiedzą coś na ten temat. Potem skorowidz i papa!

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Chociaż nikogo to nie obchodzi.
  2. Ludzie lubią angielski w nazwie.
  3. Żeby chociaż obrazki można było oglądać – i tak nikt nie będzie go czytał.
  4. Serio?
  5. Ach, to już miał być koniec…
  6. Mówiłem, żebyś skopiował z Wikipedii, to nie!
  7. Nazwij to jak chcesz.
  8. Turysta nie chce ich układać sam.
  9. Chyba, że są z tyłu – kwestia gustu
  10. Naprawdę używasz maszyny do pisania?
  11. Może się przydać w niespodziewanym momencie.