Géant

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 13:15, 29 sie 2021 autorstwa Runab (dyskusja • edycje) (+)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Ostatnie podrygi Géantu w Polsce. Chodzą słuchy, że właściciele mieli dosyć loga, kojarzącego się z sedesem

Géant – jeden z pierwszych hipermarketów w Polsce. Obiekt kultu dla wielu Polaków, którzy mogli po raz pierwszy w życiu pójść w niedzielę do innego kościoła. Sklep do dzisiaj jest mile wspominany przez rodziców, kupujących pod koniec sierpnia potrzebne przybory szkolne i porzucających dzieci w dziale z zabawkami. Pierwszy sklep otworzono w 1996 roku na warszawskiej Pradze. Decyzja była podyktowana wyłącznie tym, że Francuzom Praga kojarzyła się z Europą Zachodnią i miała stanowić symbol na tle wschodnioeuropejskiego postkomunistycznego państwa.

Nazwa sklepu

Poprawnie nazywały się one Żea, ale Polacy po nauczeniu Francuzów jedzenia widelcem przekonali właścicieli, że nazwę czyta się jako Żan. Żan kojarzył się bardziej światowo, niczym Jean-Claude Van Damme, a żea zbytnio przypominała żeton bądź żenadę. Ta argumentacja przekonała Francuzów. Nazwa przyjęła się na tyle, że po sprzedaży sklepów Realowi Polacy nadal mówili Jedziemy do Żana, a po sprzedaży Reali Auchanowi Polakom nagle zaczęło się wszystko mylić i z dezorientacji zmienili sklepy na pobliskie dyskonty i zaczęli coś mówić o wyprzedaży dobrych polskiego majątku Francuzom i Niemcom.

Logo sklepu to facet trzymający pochodnię. Światło z pochodni oświetlało biednych Polaków drogę, jaką musieli pokonać, by wyrwać się z komunistycznej biedy i dostać się do upragnionego dobrobytu. Po nagłośnieniu w 2001 roku afery mięsnej, gdzie pracownicy Géanta w Toruniu sprzedawali towar z przemetkowanymi datami, okazało się, że logo faktycznie przedstawia sedes, a czerwona kropka to wyrzucany towar bądź wymioty. Pochodnia zaś stała się ręką z wyprostowanym kciukiem, wskazującym na frajera kupującego przeterminowaną żywność.

Wybrane towary dostępne w Géancie

  • Biodegradowalne towary marki Leader Price, psujące się dwanaście godzin po ich spożyciu;
  • lewe pozwolenia na budowę (towar szczególnie popularny w toruńskim hipermarkecie);
  • wibrator odbytniczy, polecany w Klanie;
  • mrożonka marki Mrzonka;
  • sprzęt muzyczny Panoramix;
  • magnetowid Sonic;
  • herbata Lipa;
  • importowane z Niemiec buty Das Adi;
  • pierniki bydgoskie;
  • papierosy East;
  • garnitur Hugo Kopter;
  • keyboard Jomaha Jomaso;
  • Gorący Kubek Knur.

Notebook blue.png Masz pomysł na kolejny punkt? Dodaj go!

Zobacz też