Szablon:Artykuł na medal: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(ouch.)
Linia 1: Linia 1:
<!-- MAKSYMALNA SZEROKOŚĆ GRAFIKI: 150px -->
<!-- MAKSYMALNA SZEROKOŚĆ GRAFIKI: 150px -->
[[Plik:dog_head.jpg|thumb|right|150px]]
[[Plik:dog_head.jpg|right|150px]]
'''[[Święty Guinefort]]''' (ur. ok. 1250 w Villeneuve-des-Dombes, zm. ???) – [[Francja|francuski]] [[pies|święty]] krótkowłosy Kościoła katolickiego. Ślinił się bardziej od Tomasza Becketa, a uśmiechem bił na głowę Medarda z Noyon. Oprócz tego cechował się większą liczbą kończyn krocznych z urządzeniem merdającym na zadzie, którym, w przeciwieństwie do innych świętych, często się posługiwał. Jest patronem zjadaczy kości, pełnej miski oraz umerdanych [[ogon]]ów.
'''[[Święty Guinefort]]''' (ur. ok. 1250 w Villeneuve-des-Dombes, zm. ???) – [[Francja|francuski]] [[pies|święty]] krótkowłosy Kościoła katolickiego. Ślinił się bardziej od Tomasza Becketa, a uśmiechem bił na głowę Medarda z Noyon. Oprócz tego cechował się większą liczbą kończyn krocznych z urządzeniem merdającym na zadzie, którym, w przeciwieństwie do innych świętych, często się posługiwał. Jest patronem zjadaczy kości, pełnej miski oraz umerdanych [[ogon]]ów.



Wersja z 18:46, 16 sty 2012

Dog head.jpg

Święty Guinefort (ur. ok. 1250 w Villeneuve-des-Dombes, zm. ???) – francuski święty krótkowłosy Kościoła katolickiego. Ślinił się bardziej od Tomasza Becketa, a uśmiechem bił na głowę Medarda z Noyon. Oprócz tego cechował się większą liczbą kończyn krocznych z urządzeniem merdającym na zadzie, którym, w przeciwieństwie do innych świętych, często się posługiwał. Jest patronem zjadaczy kości, pełnej miski oraz umerdanych ogonów.

Żywot świętego-psiego

Guinefort nie słynął z jakiegoś szczególnie rygorystycznego trybu życia. Nie był pustelnikiem, nie spędził na słupie większości życia, nie biczował się. W jego krótkim życiu trudno wskazać momenty, gdy pisał traktaty, nauczał z ambony albo nadzorował budowę jakiejś świątyni. Z tego powodu często stanowił obiekt krytyki np. ze strony św. Tomasza, który nie mógł się pogodzić z siłą przebicia jego kultu. Był to zwykły pies, za młodu lubił ścigać koty, gryźć kość w kącie komnaty i łasić do każdej otwartej dłoni.


Artykuły na medal