Artur Boruc: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
(Nie pokazano 247 pośrednich wersji utworzonych przez 100 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{sur|polskiego bramkarza|imię|Artur}}
[[Grafika:Boruc.jpg|right|200px|thumb|Artur cieszy się.]]
[[Plik:Boruc.jpg|200px|thumb|Artur się cieszy]]
'''Artur Boruc''' (ur. [[20 lutego]] [[1980]] w [[Siedlce|Siedlcach]]), [[piłka nożna|piłkarz]] [[Polska|polski]], bramkarz.
[[Plik:Boructhegame.jpg|190px|thumb|Gra z Borucem]]
[[Plik:BORUC!.png|170px|thumb|Dostępna także w wersji pudełkowej]]


{{cytat|[[Pomidor]]…|Standardowa odpowiedź '''Artura''' na pytania}}
Cechą charakterystyczną Artura jest jego [[fryzura]]. Często lubi szokować swoim ryginalnym uczesaniem ''na wieśniaka''. Artur Boruc podpisał chyba umowę z drużyną [[Ekwador]]u na stanowisku ''strzelca [[gol|bramek]]'', ale Ekwador zerwał umowę po wczorajszym meczu, napatrzywaszy się na wyniki ''odsłaniacza bramek''.
{{cytat|[[Franciszek Smuda]] unika dziennikarzy, nie jest mocny w gębie.|'''Artur''' o powyższym}}
{{cytat|…nawet moja stara broni lepiej od '''Borubara'''…|Kabaret Skeczów Męczących o '''Borucu'''}}


'''Artur Boruc''' (ksywka '''Borubar''', ur. [[20 lutego]] [[1980]] w [[Siedlce|Siedlcach]]) polski bramkarz. Legionista. Wróg numer jeden protestantów na Wyspach Brytyjskich.
==Linki zewnętrzne==
*[http://www.arturboruc.com Oficjalna strona Artura Boruca]


== Charakterystyka ==
{{stubspo}}
Wychowanek [[Pogoń Siedlce|Pogoni Siedlce]], [[KP Legia Warszawa|Legii]] i [[Dolcan Ząbki|Dolcana Ząbki]] (co nie jest bez znaczenia), znany z celnych wykopów piłki (szczególnie na auty), potrafi także wykiwać sam siebie. Udowodnił to w czasie niejednego meczu. Ci, którzy oglądali, do dziś nie mogą się pozbierać po złapaniu strzału przez [[Filippo Inzaghi|Inzaghiego]]. Niesamowita robinsonada, i wcale nie chodziło tutaj o interwencję. Piłkę lecąca paralelnie do kierunku marszu do bramki Artur złapał z uśmiechem na ustach i w niebiosach. Od tego czasu Szkoci nazywają go '''Holy Goalie'''.
{{reprezentacja}}

W lipcu 2010 r., w glorii chwały przeniósł się do [[Włochy|kraju Makaroniarzy]], aby <del>grać</del> grzać ławę w [[Fiorentina|Fiorentinie]]. Prawdopodobnie robiłby to do teraz, gdyby nie trochę szczęścia<ref>Kontuzja ówczesnego pierwszego bramkarza, Sébastiena Frey'a.</ref> i to, że już nie gra w tym klubie.
We wrześniu 2012 r. podpisał kontrakt z angielskim [[Southampton F.C.]] Rok później wrócił do [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|reprezentacji]].

Boruc lubi sobie popluć, średnio na mecz z jego ust wydobywa się około 10 tysięcy wypluć. Podobno lubi też pokazywać międzynarodowy znak przyjaźni i pokoju, zwany potocznie [[Gest palca środkowego|środkowym palcem]] kibicom.

== Szkocja ==
Ostatnimi czasy Artur zajmuje się straszeniem Bogu ducha winnych Szkotów wyprowadzających swoje pieski na spacer, ale także rozbijaniem im puszek po piwie na głowie. Artykuł w szkockiej prasie ''Boruc – The One Hero!'' donosi o uratowaniu ciężarnej kobiety z rąk opryszków.

== Afera lwowska ==
Arturek został wywalony z kadry przez [[Leo Beenhakker|Leo Benhałera]] za popijanie wódeczki po przegranym meczu z Ukrainą. [[Wódka|Wódeczkę]] lubi popijać z [[Dariusz Dudka|Dudką]] <small>''Tylko Dudka nie ma fiutka''</small> i Majewskim, ale nie [[Szymon Majewski|Szymonem]], ani Tomaszem. Jego ulubiony trunek to żubrówka. Widać to było podczas słynnego meczu w Belfaście.

== Walia czy tam coś ==
Zasłynął na stałe w pamięci polskich kibiców po tym, jak prawie kopnął piłkę podaną przez Żewłakowa w meczu el. do MŚ RPA 2010 (uff) z Irlandią Północną. Niestety prawie czyni wielką różnicę, nie wiadomo także, dlaczego ta piłka wpadła do bramki i to w dodatku swojej. Według posiadanych przez wielu dziennikarzy źródeł Borubarowi nie wystarczyło znalezienie się już wcześniej w elitarnym klubie bramkarzy strzelających bramki – on w tym klubie chce wieść prym, do czego najkrótszą drogą miało być to zagranie(?). Niestety dla niego bramkę uznano Żewłakowowi. Borubar ex equo z [[Tomasz Kuszczak|Kuszczakiem]] prowadzi w kategorii „Kto wpuści głupszego gola”, której honorowo patronuje [[Janusz Jojko]].

== Zobacz też ==
{{nonnews|
*[[NonNews:Boruc: Hamburger dla mnie|Boruc: Hamburger dla mnie]]
*[[NonNews:Artur w Arsenalu Lądek-Zdrój?|Artur w Arsenalu Lądek-Zdrój?]]
*[[NonNews:Boruc ratuje Kuszczaka!|Boruc ratuje Kuszczaka!]]}}
* [[Przemysław Tytoń]]
* [[Wojciech Szczęsny]]

{{przypisy}}
{{Reprezentacja}}


[[Kategoria:Polscy piłkarze|Boruc, Artur]]
[[Kategoria:Polscy piłkarze|Boruc, Artur]]
Artur lubi sobie potańczyć :D

Aktualna wersja na dzień 21:16, 6 paź 2021

Artur się cieszy
Gra z Borucem
Dostępna także w wersji pudełkowej

Pomidor

Standardowa odpowiedź Artura na pytania

Franciszek Smuda unika dziennikarzy, nie jest mocny w gębie.

Artur o powyższym

…nawet moja stara broni lepiej od Borubara

Kabaret Skeczów Męczących o Borucu

Artur Boruc (ksywka Borubar, ur. 20 lutego 1980 w Siedlcach) – polski bramkarz. Legionista. Wróg numer jeden protestantów na Wyspach Brytyjskich.

Charakterystyka[edytuj • edytuj kod]

Wychowanek Pogoni Siedlce, Legii i Dolcana Ząbki (co nie jest bez znaczenia), znany z celnych wykopów piłki (szczególnie na auty), potrafi także wykiwać sam siebie. Udowodnił to w czasie niejednego meczu. Ci, którzy oglądali, do dziś nie mogą się pozbierać po złapaniu strzału przez Inzaghiego. Niesamowita robinsonada, i wcale nie chodziło tutaj o interwencję. Piłkę lecąca paralelnie do kierunku marszu do bramki Artur złapał z uśmiechem na ustach i w niebiosach. Od tego czasu Szkoci nazywają go Holy Goalie.

W lipcu 2010 r., w glorii chwały przeniósł się do kraju Makaroniarzy, aby grać grzać ławę w Fiorentinie. Prawdopodobnie robiłby to do teraz, gdyby nie trochę szczęścia[1] i to, że już nie gra w tym klubie. We wrześniu 2012 r. podpisał kontrakt z angielskim Southampton F.C. Rok później wrócił do reprezentacji.

Boruc lubi sobie popluć, średnio na mecz z jego ust wydobywa się około 10 tysięcy wypluć. Podobno lubi też pokazywać międzynarodowy znak przyjaźni i pokoju, zwany potocznie środkowym palcem kibicom.

Szkocja[edytuj • edytuj kod]

Ostatnimi czasy Artur zajmuje się straszeniem Bogu ducha winnych Szkotów wyprowadzających swoje pieski na spacer, ale także rozbijaniem im puszek po piwie na głowie. Artykuł w szkockiej prasie Boruc – The One Hero! donosi o uratowaniu ciężarnej kobiety z rąk opryszków.

Afera lwowska[edytuj • edytuj kod]

Arturek został wywalony z kadry przez Leo Benhałera za popijanie wódeczki po przegranym meczu z Ukrainą. Wódeczkę lubi popijać z Dudką Tylko Dudka nie ma fiutka i Majewskim, ale nie Szymonem, ani Tomaszem. Jego ulubiony trunek to żubrówka. Widać to było podczas słynnego meczu w Belfaście.

Walia czy tam coś[edytuj • edytuj kod]

Zasłynął na stałe w pamięci polskich kibiców po tym, jak prawie kopnął piłkę podaną przez Żewłakowa w meczu el. do MŚ RPA 2010 (uff) z Irlandią Północną. Niestety prawie czyni wielką różnicę, nie wiadomo także, dlaczego ta piłka wpadła do bramki i to w dodatku swojej. Według posiadanych przez wielu dziennikarzy źródeł Borubarowi nie wystarczyło znalezienie się już wcześniej w elitarnym klubie bramkarzy strzelających bramki – on w tym klubie chce wieść prym, do czego najkrótszą drogą miało być to zagranie(?). Niestety dla niego bramkę uznano Żewłakowowi. Borubar ex equo z Kuszczakiem prowadzi w kategorii „Kto wpuści głupszego gola”, której honorowo patronuje Janusz Jojko.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

NonNews
Zobacz w NonNews tematy:

Przypisy

  1. Kontuzja ówczesnego pierwszego bramkarza, Sébastiena Frey'a.