Dolores Umbridge: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znacznik: edytor źródłowy
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa Patrycja Riddle; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Expert3222.)
Linia 7: Linia 7:


== Charakter i codzienne zajęcia ==
== Charakter i codzienne zajęcia ==
Jest niezwykle miła, tolerancyjna i uwielbia zatrzymywać uczniów po lekcjach i karać ich w sposób wyrycia na swojej ręce blizny z napisem np. „Nie będę opowiadał kłamstw” jak w przypadku [[Harry Potter (postać)|Chorego Portiera]]. Jest uwielbiana zarówno przez uczniów jak i nauczycieli. Szczególnie przez woźnego – Argusa Filcha, który wielbi ją niczym najwyższe bóstwo i z radością spełnia jej zachcianki. Uwielbia kolor różowy. Ma też dziwaczną obsesję na punkcie wieszania w swoim różowiutkim gabinecie dizajnerskich talerzyków z kotami, jak i z kotami. Jest najlepszą psiapsiółą profesor Trelawney i jest uzależniona od herbatki. Nadużywa też Veritaserum, czyli eliksiru prawdy na swoich uczniach. Wszyscy uwielbiają jej gustowny i niezwykle modny różowy kaftanik, w którym wygląda jak włochaty różowy [[moher]].W dodatku nasza kochana Dolores w prost uwielbia różowy, który wielbi niczym potwora spaghetti. Czy już wspomniałam, że Dolores kocha różowy?
Jest miła, tolerancyjna i uwielbia zatrzymywać uczniów po lekcjach i karać ich w sposób wyrycia na swojej ręce blizny z napisem np. „Nie będę opowiadał kłamstw” jak w przypadku [[Harry Potter (postać)|Chorego Portiera]]. Jest uwielbiana zarówno przez uczniów jak i nauczycieli. Szczególnie przez woźnego – Argusa Filcha, który wielbi ją niczym najwyższe bóstwo i z radością spełnia jej zachcianki. Uwielbia kolor różowy. Ma też dziwaczną obsesję na punkcie wieszania w swoim różowiutkim gabinecie dizajnerskich talerzyków z kotami, jak i z kotami. Jest najlepszą psiapsiółą profesor Trelawney i jest uzależniona od herbatki. Nadużywa też Veritaserum, czyli eliksiru prawdy na swoich uczniach. Wszyscy uwielbiają jej gustowny i niezwykle modny różowy kaftanik, w którym wygląda jak włochaty różowy [[moher]].


Uwielbia spędzać wolny czas na wymyślaniu nowych dekretów, które są ze zniecierpliwieniem oczekiwane przez uczniów. Przez pewien czas dyrektorka Hogwartu jak i jego Wielki Inkwizytor, ale dała się zrobić w bambuko przez Harry'ego i [[Hermiona Granger|Hermionę]]. Jej kariera dyrektora skończyła się, gdy centaury zabrały ją na jakże miłą wycieczkę w głąb lasu.
Uwielbia spędzać wolny czas na wymyślaniu nowych dekretów, które są ze zniecierpliwieniem oczekiwane przez uczniów. Przez pewien czas dyrektorka Hogwartu jak i jego Wielki Inkwizytor, ale dała się zrobić w bambuko przez Harry'ego i [[Hermiona Granger|Hermionę]]. Jej kariera dyrektora skończyła się, gdy centaury zabrały ją na jakże miłą wycieczkę w głąb lasu.

Wersja z 18:40, 14 lip 2016

Jedna z bardziej hardkorowych scen z panią Umbridge

Szablon:T przeurocza i przemiła nauczycielka Obrony przed Czarną Magią w Hogwarcie oraz Starszy Podsekretarz Ministra Magii, czyli szpieg Korneliusza Kmiota Knota.

Wygląd

Puszysta, lekko przysadzista kobiecina o mysich włosach, wyłupiastych brązowych oczach i zajęczej wardze, co dodatkowo upodabnia ja do ropuchy. Zwykle ubrana na różowo, ewentualnie różowo, różowo, lub w ostateczności – różowo. Na nogach różowe, zabójcze szpilki, na twarzy tona makijażu mająca na celu ukazanie ukrycie wszelkich niedoskonałości. Po prostu – żyć nie umierać! Oczywiście w filmie wszystko się zmienia. Wygląda jak babcia z Czerwonego Kapturka JuTuba. W filmie ubyło jej z ok. 50 kilogramów.

Charakter i codzienne zajęcia

Jest miła, tolerancyjna i uwielbia zatrzymywać uczniów po lekcjach i karać ich w sposób wyrycia na swojej ręce blizny z napisem np. „Nie będę opowiadał kłamstw” jak w przypadku Chorego Portiera. Jest uwielbiana zarówno przez uczniów jak i nauczycieli. Szczególnie przez woźnego – Argusa Filcha, który wielbi ją niczym najwyższe bóstwo i z radością spełnia jej zachcianki. Uwielbia kolor różowy. Ma też dziwaczną obsesję na punkcie wieszania w swoim różowiutkim gabinecie dizajnerskich talerzyków z kotami, jak i z kotami. Jest najlepszą psiapsiółą profesor Trelawney i jest uzależniona od herbatki. Nadużywa też Veritaserum, czyli eliksiru prawdy na swoich uczniach. Wszyscy uwielbiają jej gustowny i niezwykle modny różowy kaftanik, w którym wygląda jak włochaty różowy moher.

Uwielbia spędzać wolny czas na wymyślaniu nowych dekretów, które są ze zniecierpliwieniem oczekiwane przez uczniów. Przez pewien czas dyrektorka Hogwartu jak i jego Wielki Inkwizytor, ale dała się zrobić w bambuko przez Harry'ego i Hermionę. Jej kariera dyrektora skończyła się, gdy centaury zabrały ją na jakże miłą wycieczkę w głąb lasu.