Horkruks: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Linia 1: Linia 1:
{{popr}}
{{cytat|Zajeb to gówno!|[[Harry Potter]] do [[Neville Longbottom|Nevilla]] o Nagini.}}
{{cytat|Zajeb to gówno!|[[Harry Potter]] do [[Neville Longbottom|Nevilla]] o Nagini.}}
{{cytat|Horkrusy mogą to być zwykłe przedmioty jak ta czapka albo ten wibrator|[[Albus Dumbledore]] o horkruksach.}}
{{cytat|Horkrusy mogą to być zwykłe przedmioty jak ta czapka albo ten wibrator|[[Albus Dumbledore]] o horkruksach.}}

Wersja z 21:11, 20 lis 2010

Zajeb to gówno!

Harry Potter do Nevilla o Nagini.

Horkrusy mogą to być zwykłe przedmioty jak ta czapka albo ten wibrator

Albus Dumbledore o horkruksach.

BES SĘSU

Jasiu Śmietana o horkruksach.

Horkruks - jedna z głównych zabawek Voldka, najbardziej wyjechany, mroczny, śmiercionośny gadżet w całym świecie HP. Odpowiednik naszego god mode'a. Im więcej ich zrobimy tym bardziej odjechani i niezniszczalni jesteśmy.

Całość polega na tym, że zamykamy cząstkę naszej duszy w jakimś przedmiocie. Horkruksem może być dowolne zwierzę lub przedmiot - tak więc nawet zabawka z McDonalda może zapewnić nam nieśmiertelność.

Powstawanie

Wystarczy pokroić na plasterki naszą duszę. Do tego celu potrzeba noża kuchennego, jakiejś zabawki i ochotnika. Mordujemy ochotnika nad zabawką i voila! Jesteśmy nieśmiertelni. Dusza zostaje posiekana na pół i druga połówka zostaje zamknięta w tej zabawce. Jednak trzeba uważać żeby nie przesadzić z ilością zrobionych horkruksów, bo może to wywołać niepożądane skutki uboczne:

  • 2 horkruksy - wymioty, biegunka, stopniowy zanik jąder[1].
  • 3 horkruksy - bóle głowy oraz związana z tym cogodzinna wizyta u Goździkowej.
  • 4 horkruksy - stopniowa przemiana w zombie, zanik nosa, stopniowe zniekształcanie mordy.
  • 5 horkruksów - halucynacje, wielka chęć spożycia brokuł.
  • 6 horkruksów - ciągła chęć wydalania cieczy, krew zamiast moczu, ryj robi się blady.
  • 7 horkruksów - potrzeba spożywania piasku, płaskostopie, całkowity zanik odbytu i genitalii, a co za tym idzie - potrzeba wydalania nosem[2] (ew. uszami).

Horkruksy Vładka

Najwięcej horkruksów zrobił Voldemort (chyba domyślacie się ile). Należą do nich:

  • Chory Portier - zrobiony przypadkowo[3].
  • Wąż Nagini - anakonda, którą Voldek zapożyczył od Chucka Norrisa. Jako że posiadała namiastkę jego mocy[4] pełniła rolę kamikaze. Wykastrowana przez Nevilla.
  • Pierścień Marvolo Gaunta - Voldemort zakosił go swojemu wujkowi, gdy ten zabawiał się z ciotunią. Jednak wujaszek go nakrył więc ten posłał mu pałerbola i puuuf! Tak powstał Chocapic horkruks. Rozwalony przez Frodo Bagginsa Dumbucha.
  • Medalion Slytherina - Vłodzimierz zakosił go Chefsibie Smith. Dalsze losy medalionu to zabawa w "podaj dalej".
  • Czarka - to też od Chefsiby.
  • Diadem - Voldek znalazł go przypadkowo w drzewie, prowadząc dziki pościg za wiewiórką, która postanowiła sobie zrobić gałązkę z jego... ekhm...
  • Dziennik Tomcio Palucha - zniszczony przez Portiera, gdy ten zabawiał się w dentystę dla zwierząt.

Przypisy

  1. Czyżby Justynka też była nieśmiertelna?
  2. Biedny Voldek...
  3. Nie tylko jako horkruks...
  4. Chyba wiecie w jakich celach używał jej Chuck...