Bronisław Komorowski: Różnice pomiędzy wersjami
(tytularia) |
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Jurek10. Ofiarą rewertu jest 89.231.24.1.) |
||
Linia 11: | Linia 11: | ||
{{cytat|Miałem dziś przyjemność wizytowania terenów powodziowych.|'''Bronek''' o swoim hobby}} |
{{cytat|Miałem dziś przyjemność wizytowania terenów powodziowych.|'''Bronek''' o swoim hobby}} |
||
{{cytat|... w bulu i nadzieji.|'''Bronek''' w księdze kondolencyjnej}} |
{{cytat|... w bulu i nadzieji.|'''Bronek''' w księdze kondolencyjnej}} |
||
'''Bronisław Maria Karol hrabia Bul-Komorowski z Komorowa herbu Kurczak''' (ur. [[4 czerwca]] [[1952]] w <s>[[Oborniki Śląskie|Obornikach Śląskich]]</s> pociągu z Zakopanego do Gdańska) – polski polityk, prawa ręka lewej stopy [[Donald Tusk|Donalda]], [[poseł]], były feldmarszałek [[Sejm]]u |
'''Bronisław Maria Karol hrabia Bul-Komorowski z Komorowa herbu Kurczak''' (ur. [[4 czerwca]] [[1952]] w <s>[[Oborniki Śląskie|Obornikach Śląskich]]</s> pociągu z Zakopanego do Gdańska) – polski polityk, prawa ręka lewej stopy [[Donald Tusk|Donalda]], [[poseł]], były feldmarszałek [[Sejm]]u, były minister, <del>pełni obowiązki [[prezydent Rzeczypospolitej Polskiej|prezydenta]]</del> został prezydentem. Każdą wolną chwilę spędza na pielęgnowaniu swojego majestatycznego wąsika. |
||
W ostatnim dniu pełnienia funkcji marszałka Sejmu przyznał sobie premię<ref>{{cytuj stronę|url=http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,13270870,wiadomosc.html?ticaid=1c29a|tytuł=''Bronisław Komorowski przyznał sobie 22 tys. zł nagrody''|autor=Super Express|data=2011-03-30|opublikowany=wp.pl|data dostępu=2011-04-20}}</ref> - więc powinien być premierem, a nie prezydentem, ale co tam nic straconego. Premierem zostanie, gdy znudzi mu się bycie prezydentem. |
W ostatnim dniu pełnienia funkcji marszałka Sejmu przyznał sobie premię<ref>{{cytuj stronę|url=http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,13270870,wiadomosc.html?ticaid=1c29a|tytuł=''Bronisław Komorowski przyznał sobie 22 tys. zł nagrody''|autor=Super Express|data=2011-03-30|opublikowany=wp.pl|data dostępu=2011-04-20}}</ref> - więc powinien być premierem, a nie prezydentem, ale co tam nic straconego. Premierem zostanie, gdy znudzi mu się bycie prezydentem. |
||
Pełnienie obowiązków prezydenta spodobało mu się na tyle, że [[4 lipca]] [[2010]] został prezydentem i będzie pełnić je dalej. Jest pierwszym prezydentem marionetką. Postanowił nie wprowadzać się do Pałacu Prezydenckiego, lecz do muzeum – Belwederu, gdzie ma być jednym z eksponatów. Swoje urzędowanie rozpoczął od rozdysponowania całego zapasu Orderów Orła Białego. |
Pełnienie obowiązków prezydenta spodobało mu się na tyle, że [[4 lipca]] [[2010]] został prezydentem i będzie pełnić je dalej. Jest pierwszym prezydentem marionetką. Postanowił nie wprowadzać się do Pałacu Prezydenckiego, lecz do muzeum – Belwederu, gdzie ma być jednym z eksponatów. Swoje urzędowanie rozpoczął od rozdysponowania całego zapasu Orderów Orła Białego. |
Wersja z 20:09, 23 maj 2011
Skąd jestem? Z całej Polski
- Bronek o swoich kompleksach z powodu narodzin w Oborniku
Zobacz, Władimir. Też mam swojego prezydenta. Chodź Bronek, przedstaw się ładnie...
- Tusk o Bronku
Co tam dziadek z Wehrmachtu. Mój był piratem na Wołdze
- Bronek do Donalda o swoim szlacheckim pochodzeniu
Miałem dziś przyjemność wizytowania terenów powodziowych.
- Bronek o swoim hobby
... w bulu i nadzieji.
- Bronek w księdze kondolencyjnej
Bronisław Maria Karol hrabia Bul-Komorowski z Komorowa herbu Kurczak (ur. 4 czerwca 1952 w Obornikach Śląskich pociągu z Zakopanego do Gdańska) – polski polityk, prawa ręka lewej stopy Donalda, poseł, były feldmarszałek Sejmu, były minister, pełni obowiązki prezydenta został prezydentem. Każdą wolną chwilę spędza na pielęgnowaniu swojego majestatycznego wąsika.
W ostatnim dniu pełnienia funkcji marszałka Sejmu przyznał sobie premię[1] - więc powinien być premierem, a nie prezydentem, ale co tam nic straconego. Premierem zostanie, gdy znudzi mu się bycie prezydentem.
Pełnienie obowiązków prezydenta spodobało mu się na tyle, że 4 lipca 2010 został prezydentem i będzie pełnić je dalej. Jest pierwszym prezydentem marionetką. Postanowił nie wprowadzać się do Pałacu Prezydenckiego, lecz do muzeum – Belwederu, gdzie ma być jednym z eksponatów. Swoje urzędowanie rozpoczął od rozdysponowania całego zapasu Orderów Orła Białego.
Zainteresowania
Dzwonię wszędzie.
- Bronek o swojej pasji – dzwonieniu
Lubi długie, szczere rozmowy, zwłaszcza przez telefon komórkowy – nic dziwnego więc, że w latach 2001-2005 wydzwonił ze służbowego telefonu 170 tys. zł, oczywiście na koszt podatników. Fascynuje go również poezja. Kilka lat temu spłodził wierszyk, który stał się mottem Platformy:
- Gdy spytasz PiS-owca, która jest godzina,
- Odpowie: nie wiem, to Platformy wina.
Uwielbia biegać po lasach ze strzelbą i tropić dziką zwierzynę. Ostatnio niechcący ustrzelił kaczkę, zrobiło mu się żal i od tego czasu boi się nosić naładowanej broni. Bardzo lubi wraz z Donaldem Tuskiem oglądać słupki, zwłaszcza te z ciągle rosnące pokazujące już niemal 200% poparcie społeczeństwa.
Program wyborczy
Do końca kampanii wyborczej nie udało się go odkryć, chociaż niektórzy twierdzą, jakby go znali. A tak w ogóle to mu niepotrzebny, ponieważ ma media. Chwytem Komornika stała się umiejętność popełniania gaf, stąd jego kolejny pseudonim – „Wpadka”. Jako szlachcic, Bronisław Komorowski jest zwolennikiem przywrócenia pańszczyzny, niestety jego żona, która bynajmniej nie jest kaszalotem, z niepokojem słucha postulatów męża z racji tego, że jest babochłopem.
Planuje reformę języka polskiego wraz z takimi tuzami polskiej kultury jak Kazimierz Kutz i Andrzej Wajda. Ma ona polegać na stopniowym usuwaniu zbyt trudnych elementów. Ostatecznym celem jest pozostawienie głoski y w rozmaitych kombinacjach. Jego nazwisko ma brzmieć yyyyy yyy yyyyyy yyyy y y y yyyyy yyy. Co dowodzi, że dobrych idei nie da się zniszczyć nawet satyrą (próbował tego niejaki Mark Twain pseudo Samuel Clemens - albo odwrotnie, nieważne, po reformie i tak będzie się nazywał yyyy yy yyyyyyyy yyy).
Jest prawdopodobnie jedynym w Polsce katolikiem, który jest wrogiem wszelkiego rodzaju krzyży i popiera refundowanie in-vitro.
Jako jeden z nielicznych polskich polityków, niezależnie od tego, czy podejmuje właściwe kroki, czy prowadzi państwo ku ruinie, zawsze ma 51% poparcia.
Pionier i główny przedstawiciel analfabetan, radykalnego nurtu reformatorów języka polskiego, głoszącego zerwanie z reakcjonistycznymi zabytkami średniowiecznej polszczyzny w celu walki z globalnym ociepleniem i epidemią oblanych dyktand.
Zdaniem analfabetan, do zapisu samogłoski przymkniętej tylnej zaokrąglonej [u] winien być wykorzystywany jedynie znak „u”, wyrugować natomiast należy „ó” jako zbędną relikwię iloczasu w dawnej polszczyźnie. Przeprowadzenie eksperymentalnych doświadczeń w Wielkim Zderzaczu Hadronów Chadronuff dowiodło, że przy zapisie litery "u" wykorzystywane jest o 27% mniej tuszu drukarskiego niż dla znaku „ó”, co w rezultacie mogłoby zredukować o co najmniej 0.6156% zużycie pigmentu potrzebnego do zapisu przeciętnego polskiego tekstu.
Osiągnięcia dyplomatyczne
- Podczas wizyty Anieli Merkel i Mikołaja Sarkozy, w Polsce padał deszcz, więc nasz geniusz postanowił ich nieco rozmiękczyć. Parasol został rozpostarty tylko nad nim samym.
- Podczas wizyty w USA, uczył Obamę zasad demokracji sterowanej czyli jak z oponenta zrobić bigos.
- Jako prezydent wprowadził nowy obyczaj do polityki - postawiony przed tablicą przez niedobrych dziennikarzy mówi 'a Kazio pierwszy powiedział kupa' (nieważne, czy powiedział, ważne, żeby niedobrzy dziennikarze przyczepili się do Kazia)
- cdn...
Głównym jego osiągnięciem życiowym i jest ojcostwo. W wyborach prezydenckich jego atuty w walce o głosy: "boska uroda" oraz zasługi dla ojczyzny (jest ojcem pięciorga dzieci) oraz poczucie humoru i niemal wizje prorocze ( w rozmowie z Moniką Olejnik :a jak prezydent będzie gdzieś leciał).
Rodzina
Komorowski pochodzi ze szlacheckiego rodu – pradziadek kupił nie kupił żadnych papierów na hrabiego, a poszukiwania dziadka z Wehrmachtu wciąż trwają. Wyniki poznamy zapewne podczas następnej kampanii prezydenckiej. Przed wyborami prezydenckimi bardzo popularne były zdjęcia wraz z małżonką, których oglądanie – co potwierdziły badania naukowe – pozytywnie wpływa na knurzą męską potencję.
Fanklub
Fanklub Komornika zwie się dumnie Comorra. Jego zadaniem jest patrolowanie sieci, a dokładniej usuwanie, obśmiewanie i krytykowanie nieprzychylnych Bronkowi wpisów. Do owego klubu fanów należy tylko jego żona, bo jak wiadomo, Bronka nikt nie lubi.
Ciekawostki
- Pan Prezydent położył podwaliny pod nową dziedzinę badań naukowych - gafologię.
- Pan prezydent jest prawdopodobnie jedynym magistrem w tym kraju, który nie zna ortografii.
Przypisy