Euzebiusz Smolarek: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 12: | Linia 12: | ||
Za [[Paweł Janas|Janasa]] niewiele rozumiał, dlatego [[Mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]] u sąsiadów mu nie wyszedł. Za [[Leo Beenhakker|Beenhakkera]] rozumiał wszystko i eliminacje do [[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2008|EURO 2008]] miał udane. Przez długi czas był Pierwszym Piłkarskim Bezrobotnym RP, choć nieoficjalnie mówi się, że zrezygnował z treningów, by poświęcić się lemurom. Słynął również z tego, że ogrzewał ławki Boltonu Wanderers. |
Za [[Paweł Janas|Janasa]] niewiele rozumiał, dlatego [[Mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]] u sąsiadów mu nie wyszedł. Za [[Leo Beenhakker|Beenhakkera]] rozumiał wszystko i eliminacje do [[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2008|EURO 2008]] miał udane. Przez długi czas był Pierwszym Piłkarskim Bezrobotnym RP, choć nieoficjalnie mówi się, że zrezygnował z treningów, by poświęcić się lemurom. Słynął również z tego, że ogrzewał ławki Boltonu Wanderers. |
||
Języka polskiego uczył go Benedykt XVI, ale Euzebiusz nie był pilnym uczniem i do tej pory nie umie mówić po polsku. Grał też w Polonii Warszawa , zasłynął w polskiej ekstraklasie uderzeniem w twarz Manuela Arboledy po tym jak kolumbijczyk chciał spenetrować jego <s>dupę< |
Języka polskiego uczył go Benedykt XVI, ale Euzebiusz nie był pilnym uczniem i do tej pory nie umie mówić po polsku. Grał też w Polonii Warszawa , zasłynął w polskiej ekstraklasie uderzeniem w twarz Manuela Arboledy po tym jak kolumbijczyk chciał spenetrować jego <s>dupę</s> otwór palcem . |
||
Obecnie został kopaczem rowów odwadniających w Al-Khor . |
Obecnie został kopaczem rowów odwadniających w Al-Khor . |
Wersja z 20:32, 3 wrz 2011
Tylko raz w trzech podejściach Smolarek wygrał z Werderem
- Według Przeglądu Sportowego wygranie w pojedynkę meczu przeciwko jedenastce Werderu to żaden wyczyn
Ebimenemeuzebu... co?
- Typowy Polak po usłyszeniu jego wspaniałego imienia
Euzebiusz „bEbi” Smolarek (ur. 9 stycznia 1981) – polsko-holenderski piłkarz, syn swojego starego. Bohater eliminacji do EURO 2008, nasz heros i prawdopodobnie najlepszy obcokrajowiec, jaki trafił się Don Leo.
Kariera
Zaczynał w Feyenoordzie jako Jabłoń, następnie ewoluował w pień, aż w roku 2000 usłyszał sławetne: Odpuść sobie, nigdy nie będziesz piłkarzem od Arno Pijpersa, po czym w eliminacjach do Euro 2008 roku wbił reprezentacji Kazachstanu 4 bramki, którzy nomen omen prowadzeni byli przez Arno Pijpersa.
Za Janasa niewiele rozumiał, dlatego Mundial 2006 u sąsiadów mu nie wyszedł. Za Beenhakkera rozumiał wszystko i eliminacje do EURO 2008 miał udane. Przez długi czas był Pierwszym Piłkarskim Bezrobotnym RP, choć nieoficjalnie mówi się, że zrezygnował z treningów, by poświęcić się lemurom. Słynął również z tego, że ogrzewał ławki Boltonu Wanderers.
Języka polskiego uczył go Benedykt XVI, ale Euzebiusz nie był pilnym uczniem i do tej pory nie umie mówić po polsku. Grał też w Polonii Warszawa , zasłynął w polskiej ekstraklasie uderzeniem w twarz Manuela Arboledy po tym jak kolumbijczyk chciał spenetrować jego dupę otwór palcem .
Obecnie został kopaczem rowów odwadniających w Al-Khor .
To, co Ebi odwalił z orzełkiem na piersi
Poza długimi włosami Ebi w reprezentacji wyróżnił się:
- Skrojeniem opaski na włosy Szymkowiakowi przed meczem z Portugalią;
- Doprowadzeniem do płaczu Cristiano Ronaldo po strzeleniu dwóch bramek w meczu z Portugalią;
- Dotknięciem kamery TVP po strzeleniu gola podczas meczu z Portugalią;
- 3 bramami strzelonymi Kazachom długo, długo po meczu z Portugalią;
- Strzeleniem jedynej bramki z nożyc przez polskiego reprezentanta 3 lata po meczu z Portugalią (z San Marino i na 9:0, ale jednak).