Sekta: Różnice pomiędzy wersjami
(ruski usunęli) Znacznik: edytor źródłowy |
(Allahu Thumburihhtu!) Znacznik: przez API |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:MoheroweBerety.jpg|thumb |
[[Plik:MoheroweBerety.jpg|thumb|200px|Przykładowa sekta]] |
||
[[Plik:Natanek.jpg|thumb |
[[Plik:Natanek.jpg|thumb|200px|Guru sekty]] |
||
{{t}} zjawisko społeczne polegające na siedzeniu w [[barak]]u i strzelaniu do [[Federal Bureau of Investigation|policjantów federalnych]] wygrażając jednocześnie, iż wszystkiemu złu na tym świecie winny jest [[Bóg]], [[Szatan]] lub cel naszego [[Karabinek AK|Kałasznikowa]]. |
{{t}} zjawisko społeczne polegające na siedzeniu w [[barak]]u i strzelaniu do [[Federal Bureau of Investigation|policjantów federalnych]] wygrażając jednocześnie, iż wszystkiemu złu na tym świecie winny jest [[Bóg]], [[Szatan]] lub cel naszego [[Karabinek AK|Kałasznikowa]]. |
||
Wersja z 11:43, 29 sty 2017
Szablon:T zjawisko społeczne polegające na siedzeniu w baraku i strzelaniu do policjantów federalnych wygrażając jednocześnie, iż wszystkiemu złu na tym świecie winny jest Bóg, Szatan lub cel naszego Kałasznikowa.
Jeżeli policjanci federalni zabiją członków sekty i zrobią z baraku, który jest domem dla owych ludzi, sito, to znaczy że sekta się nie udała i należy zaczynać całe przedsięwzięcie od początku.
Najbardziej znana sekta na Śląsku to Posiadlos (gr. podsiad oznacza „kabel”) i oznacza polską sektę kablową. Sekta powstała w latach 90-tych i trwa do dnia dzisiejszego, nadaje głównie w Tychach i na obrzeżach miasta. Podszywa się ona pod Ku Klux Klan, ale im to nie wychodzi. Nadają głównie na Ruch Światło-Życie.
Najbardziej znaną sektą jest Sekta, utwór grupy Vavamuffin.
Jak założyć sektę
- Musisz mieć jakiegoś boga, najlepiej coś nowatorskiego, np. objawił Ci się bóg Soku Kubusia lub Wielki Niedźwiedź w czapce – to jest to! Masz boga, a Ty jesteś jego prorokiem, brawo!
- No, teraz musisz wymyślić jakieś prawa boskie, najlepiej żeby mówiły o miłości do wszystkich, wolności, obowiązku wspomagania finansowo proroka itp.
- Czym jest jednak sekta bez
idiotówwyznawców! Wyjdź na ulicę, najlepiej w prześcieradle i jakąś duża, starą księgą by debeściarsko wyglądać! Zagaduj do przypadkowych ludzi, głównie dziewczyn w wieku 18-25 oraz bogatychnaiwniakówzagubionych ludzi. Warto też zaopatrzyć się w zaplecze militarne, najlepiej sprawdzają się najemne Moherowe berety. - Żeby nikt się nie czepiał, że sekta jest nielegalna, udawaj, że prowadzisz np. fundację charytatywną albo rozgłośnię radiową.
- Zbuduj świątynie w czynie społecznym, niech wszystko będzie ze złota!
- Cóż, teraz musisz tylko mieć jakiegoś wroga, żeby było więcej zabawy, w modzie są masoni, żydzi, katolicy, murzyni, Arabowie i inne takie rzeczy, masz w czym wybierać.
- Jako potężny guru musisz koniecznie wymyślić dla swojej sekty jakieś hasła, które będą cytowane przez twoich wyznawców. Im hasła głupsze i bardziej absurdalne, tym dla sekty lepiej.
- To koniec, już wiesz jak zrobić sektę, więc na co czekasz? Tylu bogów jest do odkrycia!