Spinozaur
Spinozaur – duży dinozaur drapieżny. Wielu twierdzi, że był rybożerny (co nie przeszkodziło mu w zabiciu T-reksa i zrobieniu masakry w Jurassic Park III).
Wygląd
Spinozaur miał pysk krokodyla i bosaki do ryb zamiast łap (był to taki Edward Nożycoręki wśród dinozaurów). Coś jeszcze rzucało się w oczy… to było… Nie podpowiadać, przecież wiem! A tak… ten kaloryfer na górze. Amerykańscy naukowcy mówią, że to był żagiel, a może po prostu spinozaurowi wyrastały kolce z grzbietu[1]? Żagiel miał go nagrzewać, dzięki czemu budził się szybciej i atakował ospałe ofiary. Było jedno „ale”. Gdyby zdrzemnął się na słońcu, po prostu by się przegrzał. Co ciekawe odkrycia z 2014 pokazują, że jego wygląd był dość... hmm... inny od znanego z parku jurajskiego. Otóż nasz znany i lubiany dinuś był w rzeczywistości... czworonożny. Kształtem przypominał jamnika. Chcąc jeszcze bardziej odjąć mu urody, garstka szalonych naukowców stwierdziła, że jego kolce zamiast żagla – były podstawą dla garbu (jak u wielbłąda) i, że miał on trąbę umożliwiającą mu łapanie ryb.
Pokarm
Jedni mówią że ryby, inni że dinozaury. Najpewniej zjadał tych, którzy się kłócili o to, co jadł.
Rozmiar
Był to najdłuższy drapieżnik w historii Ziemi. Giganotozaur i T-rex mu mógł naskoczyć. Miał podobno 15 metrów długości, ale znaleziono żuchwę (czyt. sztuczną szczękę), której spinuś-właściciel musiałby mieć 25 metrów.
Konkurencja
Najgroźniejszym przeciwnikiem Spinka był karcharodontozaur, kuzynek Tyrka, tyle że chudszy. Drugi zaraz po nim był sarkozuch (o którym też pewnie nie słyszałeś/aś) – zwierz wyglądający jak krokodyl, ale nim nie będący. Nie był z nim nawet spokrewniony. Miał pancerz, którego nawet szpony spinozaura nie mogły przebić. Zagrażał mu jednak tylko nad wodą[2].