Internet Explorer
Internet Explorer służy do przeglądania internetu z twojego komputera i vice versa
Windows Internet Explorer (Interweb Exploder, Dzieło Szatana, Internal Exploiter) – przeglądarka (ponoć) uniemożliwiająca komputerowi dostęp do świata, a światu umożliwiająca dostęp do komputera. Program posiada dwie zasadnicze funkcje: jest powszechnie używana do ściągania Frajerkoksa lub Teatru oraz służy do przeglądania Internetu z Twojego komputera i na odwrót. FunkcjePosiada regulację wieszalności. Producent gwarantuje 100% furii i toczenia piany z pyska. IE umożliwia wykonywanie ActiveX-ów, czyli programów wspomagających robienie z naszego komputera stale aktualizowanej bazy wirusów i udostępnianie jej w Internecie. IE 7 automatycznie dba o to, abyśmy mieli wystarczającą ilość snu na dobę. Można bowiem czas na ładowanie/przewijanie stron przeznaczyć na krótkie drzemki. StandardyWarto dodać, że Internet Explorer jako jedyna przeglądarka poprawnie odczytuje standardy stron WWW stworzone przez Billa G. i nadaje się do przeglądania stron z uniwersalnym standardem Windows-1250.
HistoriaPierwszy Interweb Exploder pozwala na bardzo szybkie połączenie Ethernet 1b\s i jeszcze szybsze WiFi (0b\s). Pozwala to na niesamowicie szybkie uruchomienie stron, przykładowo Google uruchamia się w jedynie 4 godziny i 35 minut. Hasło reklamowe to: Eksploduj z wrażenia! Następna wersja Explodera jeszcze bardziej przyśpiesza połączenie. Przykładowo Ethernet przyśpiesza do 0.33b\s, a WiFi przyśpiesza wykonywanie komendy format C:.
Ponadto IE7 wyposażony został w super zaawansowaną procedurę instalacji : Plik:Internet Explorer 7 Instalacja.jpg BezpieczeństwoNowa wersja, IE 8, jest nadzwyczaj bezpieczna - posiada tylko 260785036242 luki zabezpieczeń, łatki wyszły aż 2 i wtedy zostają już tylko 260785036240 luk. CiekawostkaWyszukiwarka Google po wpisaniu wyrazów: Internet Explorer nie może wypluwa 145 000 000 (słownie: sto czterdzieści pięć milionów) adresów. Teraz więcej bo aż 224,000,000 (słownie: dwieście dwadzieścia cztery miliony) Internet Explorer ma tyle dziur co ser szwajcarski. Pod względem ilości "oczek" wygrywa z Firefoksem. Ten ma bowiem tyle dziur ile ma Emmentaler. To jedyny przypadek wyższości IE nad produktem Mozilli. Galeria
Linki zewnętrzne |