Rzęsy
Rzęsy (fr. les jençés; hiszp. la ventilación – narząd umieszczony z woli Kierownika Wydziału na obrzeżach powiek (zarówno dolnych jak i górnych), gdzie zwisają. Składają się z takich... mmm... pasem... tasiemek... przyrostów... no, dzyndzelków takich. Jest to narząd niezwykle istotny dla wszelkich organizmów, poczynając od much, a kończąc na zakładkach do książek. Rzęsy były podstawą, bez nich życie nie istniałoby na Ziemi.
Historia
Wykształcenie się pierwszych rzęs naukowcy datują już na okres sprzed 3,5 miliarda lat temu, gdy powstały pierwsze prymitywne formy komórkowe. Każda komórka oprócz jądra, cytoplazmy i innych glutów posiadała rzęsy zrośnięte z błoną komórkową. Rzęsy te umożliwiały komórkom przeżycie. W tamtych czasach na Ziemi było bardzo gorąco. Komórki, powstając, nie wiedziały o tym, ponieważ nie było na świecie nikogo, kto by je o tym uświadomił. Komórki musiały więc sklecić naprędce jakiś podstawowy mechanizm chłodzący. Wymyśliły właśnie rzęsy. Wyglądało to tak, że jedna komórka podchodziła do drugiej i zaczynała wykonywać rzęsami dynamiczne ruchy trzepocząco-wachlujące, wytwarzając tym samym drobne prądy powietrzne, które chłodziły jej partnerkę. Po dziesięciu minutach wymieniały się.
Najważniejsze postacie
Louis de Bonjuioeeuyioieaaioin de Martonton
Niemiec z rosyjskimi korzeniami urodzony we Francji, zawsze pasjonowała go islandzka literatura. Rzętylologii poświęcał się już od najmłodszych lat. Gdy u złapanej na polowaniu szyszki zaobserwował rzęsy, ten temat niezwykle go zainteresował, a zgłębianie tajemnic rzęs stało się sensem jego życia. W wieku trzydziestu ośmiu lat napisał swoją pierwszą książkę – Najazd krwiożerczych rzęs z podprzestrzeni. No, może nie była to praca czysto naukowa, jednakże wniosła duży wkład w tę jakże jeszcze młodą dziedzinę. Louis de... nonono... zmarł w 1934 roku w Reykjaviku na zapalenie spojówki.
Iulius Gaius Caesar
Nieprawdą jest bzdurna teoria głoszona przez wszystkich prawie historyków, jakoby Juliusz Cezar zdobył władzę poprzez zastraszenie jakichś tam starych bubków w senacie swoją armią. Jest to teoria błędna i krzywdząca Julka. Julek w rzeczywistości oczarował senatorów niezwykłym urokiem swych trzepoczących rzęs. Tym samym jako pierwszy człowiek w historii odkrył rolę rzęs w kontaktach międzyludzkich.
Leonardo da Vinci
Rzęsy malował od zawsze. Wszelcy historycy sztuki, zresztą nie tylko oni, od lat głowią się nad tajemnicą uśmiechu Mona Lisy, gdy tymczasem to nie uśmiech, jeno jej urzekające rzęsy wpływają tak silnie na zmysł estetyczny obserwatora. Przypuszcza się, iż jest to ukryty portret Juliusza.
Linki wewnętrzne:
[Oko]