Sępólno Krajeńskie
Sępólno Krajeńskie – miasto w woj. kujawsko-pomorskim, w powiecie sępoleńskim, położone w niezwykle gęsto zamieszkanym (głównie przez borsuki, jenoty, lisy) regionie Polski, jakim jest Krajna. Siedziba powiatu i gminy.
Gospodarka
- Produkcja środków odurzających, których głównym miejscem dystrybucji są Bydgoszcz, Barcelona i Tokio.
- Produkcja mebli (dostępne w całym kraju, należy szukać w książce telefonicznej w dziale Opał).
- Największy klub w promieniu kilku kilometrów – Terminal+ – odwiedzany przez osoby spragnione dobrej zabawy oraz po prostu spragnione.
Transport
Przez Sępólno przebiega droga krajowa nr 25, którą jeżdżą tylko mieszkańcy gminy oraz droga wojewódzka nr ileś-tam, którą nie jeździ nikt. Mimo to w Sępólnie ciągle są korki. Mieszkańcy Sępólna twierdzą, że dziurawymi drogami powinni zająć się drogowcy, lecz oni uważają, że to sprawa dla zarządu wojewódzkiego, jako że im dróg wojewódzkich ruszać nie wolno.
Przez Sępólno przebiega linia kolejowa. Mimo działań sabotażystów kradnących tory, nie doszło jeszcze do żadnego wypadku kolejowego. Wg PKP spowodowane jest to tym, że pociągi przez Sępólno nie jeżdżą. Niezależne obserwacje potwierdzają ten fakt.
Ufolodzy twierdzą, że istnieje tramwaj międzymiastowy Wrocław – Sępólno. Ale wiecie, jakie oni zazwyczaj głupoty gadają.
Obwodnica
Planuje się budowę obwodnicy, ale ze względu na brak protestów ekologów, nie wiadomo, czy wszystkie procedury zostały spełnione. Obecnie miasto jest zakorkowane i niebezpieczne. Na szczęście do tej pory niewiele było ofiar wypadków na przejściach dla pieszych. Nie ma to absolutnie związku z tym, że wszyscy i tak przechodzą w miejscach, gdzie przejść nie ma.
Rondo
Obecnie Sępólno posiada już dwa bardzo małe ronda, przy których postawiono bardzo dużo znaków (wg obecnych szacunków jest ich od 44 do 134 i pół na jedno rondo).
Turystyka
Na bazę turystyczną miasta składają się:
- dwa hotele na krzyż, do których nie sposób dojechać;
- dwie plaże, do których nie sposób dojść;
- rynek w kształcie trójkąta – ewidentny dowód na to, że sępólnianie umieli liczyć tylko do trzech;
- posterunek policji z izbą wytrzeźwień;
- bar szybkiej obsługi w centrum miasta otwarty 365 dni w roku, gdzie podają lody z „wkładką” i zapiekanki w 30 sekund;
- bezsensownie wybudowane molo, na które nikt nie chodzi;
- równie bezsensownie wybudowana hala sportowa, której po dziś dzień nie udało się otworzyć.