Świdnik

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Świdniczańska kukułka wita gości z Lublina

Świdnik – miasto i gmina posiadająca się ze szczęścia w ramach przynależności do woj. lubelskiego i powiatu świdnickiego, często nazywany przez miłośników "Sosnowiec lubelszczyzny". Wśród starszego pokolenia znane jest jako miasto stalinowskie, założone i zbudowane od podstaw według konceptu Stalina w celach propagandowych. Obecnie Świdnik słynie jako największe zagłębie dresiarzy. W każdą sobotę wszyscy dresiarze ze Świdnika i okolic mogą zaopatrzeć się w niezbędny ekwipunek odzieżowy na pobliskim targowisku. Pogrążeni w pośpiechu kierowcy samochodów zawsze wiedzą, gdzie mają odkupić zgubę.

Dzielnice Świdnika

  • Szablon:Tdla wielbicieli mocnych wrażeń – najprzyjemniejsza dzielnica miasta, dla reszty – obóz survivalowy. Przy każdej klatce schodowej można tu spotkać miejscowych gentlemanów, którzy każdego przyjezdnego witają swojskim: „Co się kur... gapisz?” i zawsze skorzy do pomocy w uzyskaniu płatnego urlopu, przy użyciu kija/rury/ławki/śmietnika są w stanie zapewnić nawet półroczne wczasy w luksusowym szpitalu na oddziale intensywnej terapii. W dniu przegranego meczu miejscowego championa – Avii Świdnik, wczasy mogą przedłużyć się nawet do okresu forever łamane przez always, przy czym uzyskana suma pieniędzy zostaje wypłacona rodzinie szczęśliwca;
  • Szablon:Tdzielą się na III sektory:
  • Szablon:Tmiejsce zbiórki wszystkich bogatych dzieciaków, najczęściej zbierają się po to, aby wybrać się gdzieś razem na czekoladkę do Venus bądź na mecze swoich przyjaciół na Halówce. Ci najbogatsi tworzą osiedlowe grupy, które patrolują ulice Brzezin i oczyszczają je z osobników nieautochtonicznych, tudzież takich, którzy nie mają na sobie dresów;
  • Szablon:Tsektor nieco biedniejszy. Tu walki uliczne przemieniły się w walki słowne. Miejscowi raperzy dissują wszystkich bez wyjątku. Ich ulubionym zajęciem jest wrzucanie sobie na matki;
  • Szablon:Tobszar najbiedniejszy jednakże najciekawszy na całych brzezinach. Zamieszkujących te tereny mieszkańców łączy wspólna nienawiść moherów do młodzieży i młodzieży do moherów. Osiedle słynie z kwitnącego handlu narkotykami oraz z najbardziej zachłannego proboszcza. Dochodzi do walk mohery rzucają klątwy na młodych, młodzi zaś wyrywają im torebki (pieniądze z torebek oddawane są miejscowym dilerom za dragi) Według nieoficjalnych ustaleń policji, która boi się wchodzić do klatek w blokach, Sycylia liczy sobie więcej wiernych niż miejscowa parafia. Stąd też nie dziwi już fakt przechodzących po osiedlu pielgrzymek ludzi różnych nacji. W celu zaspokojenia potrzeb konsumenta w handlu pomaga młodzież gromadząca się pod „Rogalikiem” i w innych ciekawych miejscach brzezin;
  • Szablon:Tdzielnica konkurencyjna dla Brzezin, z którymi od lat toczą bój o hegemonię w mieście. Młodociani mieszkańcy wschodu również spędzają weekendowe wieczory na oglądaniu meczów w pobliskiej hali tudzież na wpierdalaniu innym pod wejściem na halę. Starsi (tj w wieku, w którym normalni ludzie studiują) wożą się swoimi BMWicami po osiedlu kupionymi za pieniądze starych lub zarobione na handlu ciuchami z Ukrainy. Każdy samochód ma obowiązkowo tubę w bagażniku, aby całe osiedle słyszało techniawkowe bity;
  • Szablon:Tnajwiększa dzielnica Świdnika, w której znajdują się same domki jednorodzinne. Istny trójkąt bermudzki. Nieznający terenu, którzy wyprawili się w samotną podróż po Adampolu nie wrócili do dzisiaj głównie za sprawą nadzianych dresów, którzy się tam wożą w swoich oryginalnych dresach Adidas. Ci bardziej szaleni noszą dresy Nike. Ale i tak to jest bez znaczenia w obliczu napotkania kogoś kto na sobie ma coś innego niż dresy jakiejkolwiek marki. Osoba taka zostaje zmieciona z powierzchni ziemi i być może dlatego nigdy nie powraca z Adampola;
  • Szablon:Tdystrykt znany z tego, że na jego terenie znajduje się sklep, który zawsze sprzedaje alkohol nieletnim dresom i dresiarom bez względu na liczbę, okresowość i częstotliwość kontroli policji, która niczym innym w tym czasie pilnuje którejś z sygnalizacji, by nikt jej nie ukradł.
  • Szablon:Tmiejsce spokoju, czas odpoczynku od zgiełku miasta. Znienawidzeni przez całe miasto. To utopia, ze zmałpowanymi zielonymi latarniami z dzielnicy obok (Tuwim).
  • Szablon:Tw dzień dzielnica Ciszy i spokoju, w nocy zaś dzielnica strachu, po godzinie 21 ludzie omijają teren od szkółki muzycznej do domku jednorodzinnego znajdującego się między blokami...

Dosyć liczebne i zgrane ze sobą Osiedle.. Bujające się dość drogimi furami, otwarte szyby i nutki Disco polo lub jakieś techniawki.

  • Szablon:Tgromadzą się tam bandy dzieciaków z patologicznych rodzin, mieszkających na tzw. „Rotaku”. U młodzieży wódka tam leje się litrami, młodsze dzieci zaś mogą znaleźć dużo miejsc do zabawy na placach zabaw umieszczonych przed prawie każdym blokiem.
  • Szablon:Tzbiór hołoty z pobliskich wsi, wyruszających na podbijanie serc świdnickich „maniurek”, wożących się swoimi szrotami marki BMW z instalacją gazową z radiem eską w głośnikach. Zawsze szykownie ubrani w ciepłe odporne na zabrudzenia – czarne skary. Usmoleni od prac w kotłach wciąż pracują nad strategią podrywania cukierkowych blond- małolatek.